reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

czesc dziewczynki!
udalo mi sie doczytac dzisiejsze posty. ja dzisiaj tez bylam na wizycie- wszystko ok, szyjka sie skraca- ale nie wiem jak bardzo bo nic mi wiecej lekarz nie powiedzial. Nastepna wizyta 29.12 i mam nadzieje ze dotrwam:)
Uciekam zaraz pod prysznic bo jakas zmeczona sie czuje.. sniegu napadalo znowu i straszne korki na miescie wiec czasu duzo zmarnowalam..
Widze ze u Was wszystko dobrze:)
 
reklama
czesc dziewczynki!
udalo mi sie doczytac dzisiejsze posty. ja dzisiaj tez bylam na wizycie- wszystko ok, szyjka sie skraca- ale nie wiem jak bardzo bo nic mi wiecej lekarz nie powiedzial. Nastepna wizyta 29.12 i mam nadzieje ze dotrwam:)
Uciekam zaraz pod prysznic bo jakas zmeczona sie czuje.. sniegu napadalo znowu i straszne korki na miescie wiec czasu duzo zmarnowalam..
Widze ze u Was wszystko dobrze:)

To super, że wszystko ok...
cieszę się
pewnie już gotowa jesteś do wyjścia maluszka

 
Spoko, na kasę chorych też może być dobrze. Ja chodzę prywatnie bo to mój lekarz od dawna i po prostu czuję się lepiej w jego gabinecie niż w szpitalu. No i nie muszę tak często chodzić. Przez całą ciążę byłam tylko 9 razy, ale może dlatego że moja ciąża jest książkowa i wszystko jest w najlepszym porządku.

Oglądacie może na programie TLC ten program "ciąże z zaskoczenia". Bo ja oglądam od kilku dni i jestem w szoku. Jak można chodzić w ciąży 9 miesięcy i nie wiedzieć, że się jest a na końcu urodzić znienacka.
Przecież te nasze maleństwa pod koniec tak wariują, że nie wiem jak można nie wiedzieć. Masakra. Jak któraś tego nie oglądała to polecam dziś o 21.

Ja też oglądałam i tez się zastanawiałam jak można nie wiedzieć że się jest w ciąży do samego końca.

Kupiłam sobie M&M, bo ostatnio któraś mi zrobiła smaka a teraz mam zgagę.

Kończę na dzisiaj bo juz mnie oczy bolą od tego kompa. spróbuje zasnąć. Życzę wszystkim spokojnej nocy.
 
Mnie nie było popołudniu a tutaj tyle postów :)

Dziewczynki SUPER, że wizyty udane.

Malta dobrze, że jesteście już z Wiktorkiem w domu.

Malutka kuruj się!!

Damquelle i Klaudooss wasze posty zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :)

Blondi, cieszę się, że lepiej się czujesz :)

Nie wiem co komu jeszcze więc poprostu buziaki przesyłam dla reszty :)
 
gratulacje udanych wizyt :)

Ariska.. to ja tak jak ty musze podpasc dzidziusia.. zanim wyjdzie na swiat.. i tez nie planuje rodzic w grudniu ...

Klaudos.. bo ty chyba naprawde musisz dac na wstrzymanie.. czasami chyba jest tak ze jak sie zabardzo chce to nijak niewychodzi.. a zdrugiej strony to juz wigilia blisko...a niechciałabym zebys musiała ją spedzac na oddziale...

Malta... super ze juz jestescie w domku ...


a ja obiadam sie pomaranczamia jejku jak mi dzis smakuja:)
 
witam:):-)
Dobrze ze dziewczyny ktore juz urodzily sa w domku:):)
Ja równiez po wizycie:) Brzuch sie obnizyl i powiedziala ze moge juz rodzic:D tylko ze czop jeszcze nie odszedl. Ciekawe czy wytrzymam do terminu czyli 11 stycznia:):):):) Dzidzia tak fika ze szok!!:) Pozdrawiam buziaczkii:*:*:*:*:*
 
Claudia4you: Odnosnie dna macicy to mnie tez sprawdza polozna zawsze. W ksiazce ktora dostalam wyczytalam ze powinno byc tyle cm ile skonczonych tygodni (+- 2 chyba) Ale ostatnio jak bylam w szpitalu w poradni to mi sie nudzilo i tam byl wykres z normami. I wychodzi na to ze pod koniec ta krzywa sie splaszcza, takze moje 36 w 36 to gora normy. Wiec wydaje mi sie ze 32 w 34 jest w normie choc raczej ponizej sredniej.
 
Claudia4you: Odnosnie dna macicy to mnie tez sprawdza polozna zawsze. W ksiazce ktora dostalam wyczytalam ze powinno byc tyle cm ile skonczonych tygodni (+- 2 chyba) Ale ostatnio jak bylam w szpitalu w poradni to mi sie nudzilo i tam byl wykres z normami. I wychodzi na to ze pod koniec ta krzywa sie splaszcza, takze moje 36 w 36 to gora normy. Wiec wydaje mi sie ze 32 w 34 jest w normie choc raczej ponizej sredniej.

gin mi mówił, że powinno być około 34 w 34 tygodniu...
no nie wiem, ale to chyba niczemu nie grozi...
mówił tylko, że za nisko troszkę, że to może przez moją budowę , że szczupła jestem...ale jest wiele ciężarnych szczuplejszych odemnie

jak tylko coś będzie nie tak to będę dzwonić do niego od razu

 
reklama
biala- ja generalnie dalam na luz- przeciez nic nie jestem w stanie zrobic, wyjdzie kiedy bedzie chcial.. moj sie tylko martwi bytm zdazyla mu jezdzenie zrobic na wigilie:-) wiec jutro zzaczynam pichcic, oj bedzie bolalo stanie w kuchni;/
no i keks marchewkowy obowiazkowo w swieta musi byc, wiec jutro pojde kupic chyba czekolade i rozstopie bo takiego mi sie chce:-)

monciaa- wrzucilas przepis na sernik? jesli nie to poprosze!!
 
Do góry