Blondi84
Mamusia Maciusia :)
Blondi ja tez mysle, ze moze byc tak, ze nagle urodzi styczniowka, na ktora nikt nie stawial :-) No ale wiadomo, ze te z nas ktore maja juz 38 tydzien juz w kazdej chwili moga rodzic, wiec pewnie bedzie tak, ze jak jedna sie rozpakuje to potem juz poleci
Moja kuzynka byla taka niespodzianka, urodzila w 36 tyg i 1 dniu, nic porodu nie zapowiadalo, byla jakis tydzien wczesniej u ginki i bylo wszystko pozamykane, ona w ogole sie nie spodziewala ze urodzi, miala termin jakos w drugiej polowie maja, planowala majowke , a w weekend miala caly dom gosci /robili chyba parapetowke/, nie miala nawet torby spakowanej /twierdzila ze ma czas/ i nagle w nocy dostala skurczy i okazalo sie ze rodzi A najlepsze bylo to ze nikt w mieszkaniu nawet nie zorientowal sie ze ona rodzi, wszyscy spali /a naprawde pelna chata ludzi / i dopiero jak ktos jej torbe pakowal nad ranem to inni sie obudzili i dowiedzieli co sie dzieje A urodzila szybko, mimo ze zadnych skurczy i boli wczesniej nie miala, o 2 w nocy pojechala do szpitala , o 6 juz synek byl z nimi
Fajny taki poród :-) mogłabym taki mieć :-)