reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

ribi dobrze, że z paczka sie wyjasnilo:-), a żeby wejsc na ten link co przesałas do tej fotoksiązki trzeba sie tam rejestrować? chyba tak...bo nie chce mi sie nic wyswietlic...
ariska to ta fotoksiazka tez fajnie musi wygladać
blondi ja tez ciagle przymulona chodze i oprócz bóli tez raczej u mnie sie nic takiego nie dzieje...
ewcia wlasnie czytala gorąca linie...my tutaj że nikt sie nie chce rozpakowac i nagle info az mi sie cieplo zrobiło;-)
 
reklama
klaudoos ja też Wejherowo raczej to jak pójdziesz pierwsza to proszę o relację, a może sie spotkamy na porodówce, chociaż Tobie życzę abyś przed świętami, bo wiem że już chcesz.

claudia ale mi zrobiłaś ochotę na czekoladę i chyba też sie skuszę chociaż mnie dzisiaj zgaga męczy.
no moze sie spotkamy:) my z mezem chcemy tak w ogole sale "indywidualna" i on wtedy bedzie mogl nocowac.. no zobaczyczy kiedy bąbel raczy wyskoczyc..
 
aniwar dokładnie tak samo zareagowałam jak zobaczyłam że gorąca linia się świeci.
claudia właśnie sie skusiłam i wiem że zgaga dzisiaj nie odpuści, bo meczy mnie od rana ale jak przeczytałam inf. o czekoladzie to aż mi ślinka pociekła. :-)
 
Blondi ja tez mysle, ze moze byc tak, ze nagle urodzi styczniowka, na ktora nikt nie stawial :-) No ale wiadomo, ze te z nas ktore maja juz 38 tydzien juz w kazdej chwili moga rodzic, wiec pewnie bedzie tak, ze jak jedna sie rozpakuje to potem juz poleci ;)

Moja kuzynka byla taka niespodzianka, urodzila w 36 tyg i 1 dniu, nic porodu nie zapowiadalo, byla jakis tydzien wczesniej u ginki i bylo wszystko pozamykane, ona w ogole sie nie spodziewala ze urodzi, miala termin jakos w drugiej polowie maja, planowala majowke , a w weekend miala caly dom gosci /robili chyba parapetowke/, nie miala nawet torby spakowanej /twierdzila ze ma czas/ i nagle w nocy dostala skurczy i okazalo sie ze rodzi ;) A najlepsze bylo to ze nikt w mieszkaniu nawet nie zorientowal sie ze ona rodzi, wszyscy spali /a naprawde pelna chata ludzi ;)/ i dopiero jak ktos jej torbe pakowal nad ranem to inni sie obudzili i dowiedzieli co sie dzieje ;) A urodzila szybko, mimo ze zadnych skurczy i boli wczesniej nie miala, o 2 w nocy pojechala do szpitala , o 6 juz synek byl z nimi ;)
 
iwi smacznego - ja posiliłam się serkiem, ale to nie to czego chciałam...


madlen no historia niezła...
moja kuzynka też była u gina, i wszystko wiesz wskazywało na to, że jeszcze ma czas, umówiła się nawet na wizytę...
ale jak pojechała do teścia, ten tak ją wkurzył, że przez te nerwy na drugi dzień miała skurcze , wody odeszły i na porodówkę
tyle, że ona urodziła około 38 tygodnia
 
Blondi ja tez mysle, ze moze byc tak, ze nagle urodzi styczniowka, na ktora nikt nie stawial :-) No ale wiadomo, ze te z nas ktore maja juz 38 tydzien juz w kazdej chwili moga rodzic, wiec pewnie bedzie tak, ze jak jedna sie rozpakuje to potem juz poleci ;)

Moja kuzynka byla taka niespodzianka, urodzila w 36 tyg i 1 dniu, nic porodu nie zapowiadalo, byla jakis tydzien wczesniej u ginki i bylo wszystko pozamykane, ona w ogole sie nie spodziewala ze urodzi, miala termin jakos w drugiej polowie maja, planowala majowke , a w weekend miala caly dom gosci /robili chyba parapetowke/, nie miala nawet torby spakowanej /twierdzila ze ma czas/ i nagle w nocy dostala skurczy i okazalo sie ze rodzi ;) A najlepsze bylo to ze nikt w mieszkaniu nawet nie zorientowal sie ze ona rodzi, wszyscy spali /a naprawde pelna chata ludzi ;)/ i dopiero jak ktos jej torbe pakowal nad ranem to inni sie obudzili i dowiedzieli co sie dzieje ;) A urodzila szybko, mimo ze zadnych skurczy i boli wczesniej nie miala, o 2 w nocy pojechala do szpitala , o 6 juz synek byl z nimi ;)
taki poród mi sie marzy :)
 
klaudoos chyba kazda z nas chcialaby tak szybko urodzic :)
Chociaz ja do szpitala mam 30 km i to musze dojechac takimi "bocznymi" drogami, wiec za szybko to tez nie moze byc, bo jeszcze gdzies w zaspach utkne i urodze w aucie ;) Wlasnie wczoraj w naszych rejonach drogi byly zablokowane przez snieg i pomyslalam ze jak dorbze ze mam jeszcze 5 tyg do porodu :)
 
aniwar musisz wejść na ich strone i tam stwórz fotoksiążkę czy jakoś tak....:) śliczny ten Twój albumik....dużo pracy Cie kosztował....napisz tylko nazwę tego kleju
 
reklama
Kurcze to moja trzecia ciąża a ja jakaś zielona jestem.
nigdy nie miałam tych bóli przepowiadajacych a teraz od kilku dni mnie nawiedzaja takimi falami, teraz znowu...
czasami się zastanawiam czy coś się nie rozkręca,
w dodatku taki mega napór na dół czuję że masakra.

Jakbym swoje myśli słyszała ja również jestem w trzeciej ciąży i dopiero pierwszy raz mam różne bóle itp.
Chociaż mam późniejszy termin od Ciebie również zaczynam miewć jakieś tam dolegliwości.Przy pierwszej ciąży wody mi ulatywały tydzień no może ciut prędzej przed porodem,wieczorem dostałam bóli a w nocy urodziłam.Przy drugim wody mi odeszły i zaczął się poród, a teraz stale coś mi jest.
 
Do góry