reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

A ja właśnie dzwoniłam aby zapisac Wiki na balet :) Ona marzy o tym aby tańczyć balet i przypomniałam sobie, że u nas w Jaworznie jest szkoła tańca TITO (ten co tańczył w YCD) I mają zajęcia z baletu :) Podjade tam popołudniu i popytam o szczegóły :)
Mają też taniec brzucha :) I masę intertesujących zajęć. Chyba po porodzie zapiszę się na aerobic bo tez mają :)
 
reklama
Witam z zachmurzonej Gdyni:-)
Fogia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełnienia marzeń:-)
Rozłożyło mnie chorobsko na maksa i nie miałam siły do was zaglądac. Poźniej poczytam co u was słychac, bo w tej chwili nie mam jeszcze siły.
Wczoraj miałam wizytę u mojego ginka, była ze mną moja siostra i po raz pierwszy widziała mojego synka na usg:-) Siostra rodziła 14 lat temu i stwierdziła, że bardzo zazdrości tego, że mogę co wizytę wsłuchiwac się w bicie serduszka mojego dziecka. Ona miała robione jedno usg pod koniec ciąży.
Michaś rozwija się prawidłowo, waży wg pomiaru usg już pełen 1 kg:-) serduszko bije mu 145 uderzeń na minutę:-) W końcu pokazał mi swoją buźkę i lekarz na 100% stwierdził, ze nie ma rozszczepienia podniebienia, uffff. No i według obliczeń lekarza mam termin na 2 stycznia, a wg usg na 21 grudnia. Pożyjemy i zobaczymy, tym bardziej, że i tak mam przecież wstępnie umowiony termin na cc na 21 grudnia;-)
A w poniedziałek byłam na obciążeniu glukozą, wypiłam szklankę tego hmmm ulepiku, a po 5 min moje dziecię rozbrykało się na maksa, aż brzuch mi falował:-) wyszło mi 90, lekarz stwierdził, że wynik prawidłowy.
Rozmawiałam z ginkiem na temat tych zanikających ruchow, ktore miałam i on stwierdził, że w tej chwili już nie powinno się to powtarzac. A gdyby Michaś nie dawał zbyt długo o sobie znac mam wypic bardzo słodką herbatę, zjeśc batona i poczekac aż się odezwie. A jeśli nie odezwie to od razu mam się skontaktowac z ginkiem.
Uciekam ugotowac obiadek, pozdrawiam was wszystkie
 
fogia wszystkiego najlepszego:) to 30-te urodzinki więc jak to mówią: życie zaczyna się po 30tce:)

joasienka ja zamówiłam rogala ale jeszcze go nie dostałam (mój mąż dopiero przed wczoraj przelał kasę) Ja zamówiłam ten Poduszka rogal dla kobiet w ciąży i do karmienia (1214620294) - Aukcje internetowe Allegro bo jest wiązany ale jeszcze nie wiem czy wygodny:):):)

Ja czuję się trochę lepiej , zrobiłam sobie inhalacje i troche mi lżej. Gotuję kapuśniak ale nie wiem czy uda mi się ją doprawić, bo nie mam smaka:)
 
Fogia sto lat
urodziny1.gif




Ja wróciłam z miasta, odebrałam wyniki krwi, a są słabe strasznie - znowu anemia :wściekła/y:
U nas pogoda fajna, ale strasznie wieje. Życzę również każdej z Was zdrówka dużo i nie dajcie się zgubić tej pogodzie. Bo jest łatwo zachorować
 
Fogia: Wszystkiego najlepszego.
Mi chandra chyba naprawde minela:) No i za tydzien przyjezdzaja z wizyta moi rodzice - bardzo sie ciesze:)
Dzieciak sie dzis rusza bardzo ale dal sobie spokoj z kopaniem w pecherz- takze wszystko dobrze.
Wczoraj bylam u opiekuna doktoratu i doszlam do wniosku, ze chyba uda mi sie go napisac. Takze same dobre wiesci.

Z tego wszystkiego nie pisalam Wam o wynikach USG polowkowego.
Mialam dwa- w 19 tyg w Polsce prywatnie i w 22 w Angli (bo sie nie przyznalam, ze robilam w Polsce).
Z dzieckiem wszystko ok- polski lekarz powiedzial nawet, ze nie ma sie do czego przyczepic. Termin porodu bez zmian.
Co do plci: w Angli nic nie mowili, w Polsce powiedzial na 90% ale mi sie to jakos nie zgadza w przeczuciami. Wiec poniewaz na tym etapie zdarzaja sie jeszcze pomylki a wiecej USG juz nie bede miala to postanowilismy z mezem uznac, ze na nic sie nie nastawiamy zeby potem nie przezyc szoku:)
 
Witam was. Przedwczoraj pisałam długiego posta i mi go skasowało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A teraz już nie pamiętam co miałam napisać :no:

Mój synek nadal chory. Wczoraj byliśmy znów u lekarza i na badaniach moczu :baffled: Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje i zbyt dużo nie straci z tego przedszkola. A co najważniejsze to, że zechce tam pójść :confused:

A teraz z innej beczki. Wczoraj miałam wizytę u gina. Moja dzidzia jest zdrowa - serduszko, nerki, główka prawidłowo zbudowane :-D No i na ile można to potwierdzić to będzie to raczej DZIEWCZYNKA :-D:-D:-D:-D:-D Chyba będę musiała jednak co nieco dokupić z ubranek :-D:-D:-D

Wituś jest załamany :-:)baffled: On chce brata i koniec! :szok: A dziewczynka jest BE! :szok:
 
Witam was. Przedwczoraj pisałam długiego posta i mi go skasowało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A teraz już nie pamiętam co miałam napisać :no:

Mój synek nadal chory. Wczoraj byliśmy znów u lekarza i na badaniach moczu :baffled: Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje i zbyt dużo nie straci z tego przedszkola. A co najważniejsze to, że zechce tam pójść :confused:

A teraz z innej beczki. Wczoraj miałam wizytę u gina. Moja dzidzia jest zdrowa - serduszko, nerki, główka prawidłowo zbudowane :-D No i na ile można to potwierdzić to będzie to raczej DZIEWCZYNKA :-D:-D:-D:-D:-D Chyba będę musiała jednak co nieco dokupić z ubranek :-D:-D:-D

Wituś jest załamany :-:)baffled: On chce brata i koniec! :szok: A dziewczynka jest BE! :szok:


Pokocha też siostrzyczkę , zobaczysz :-D

Ważne , że zdrowa jest
 
reklama
Fogia - STO LAT !!!
Urodziny-dzien radosny
pelen kwiatow zapach wiosny.
Wszyscy zlozyc chca zyczenia
zdrowia, szczescia, powodzenia.
Niech Ci slonce zawsze swieci
i niech czas radosnie leci.
Niech odejda smutki, zlosci
i nastanie czas radosci.
Te zyczenia, choc z daleka,
plyna jak wzburzona rzeka
I choc skromnie ulozone,
sa dla Ciebie przeznaczone!


Dziewczyny wracajcie do zdrowia:-) sle dużo witamin :p zebyscie szybciej zdrowiały:-)

Nie wiedziałam że nie można masować brzucha, zapytam lekarza bo ja masuje bardzo często:-)

A i dziewczyny któras z Was pisała o Pani kaszlącej w aptece i zarażaniu... z tego co mi kiedys powiedział lekarz jak kaszlałam i chciałam zwolnienie żeby nie zarażać w szkole, to wiem, że stwierdził, że zarażamy wtedy kiedy jeszcze nie wiemy, że będziemy chorzy, choroba rozwija się w Nas do 2tyg i to niestety w tym czasie zarażamy innych, a jak juz choroba nam "wyjdzie"(że tak to ujmę) to juz nie zarażamy, kasłanie, katar i ból głowy to reakcja obronna ogranizmu, takze osoby zakatarzone Nam nie zagrazają, uwierzcie bo życie zweryfikowało, że lekarz prawdę powiedział :-)

Przyjemnego popoludnia:-) u Nas cieplo, słonecznie, ale wietrznie niestety na 8 piętrze to doslownie gwizda:p
 
Do góry