reklama
Rozmawialam z kolezanka, ktora jest w 8 mc i zle jej wyszedl test na cukrzyce.
Ona jest pod opieka lekarza no i ten lekarz marudzi, ze ona je za malo.
No i przemyslalam sprawe i zaczelam sie martwic: bo ja jem duuzo mniej od niej.
Policzylam sobie dzis na kalkulatorze i wychodzi ze jem tylko 1300-1500 kalori dziennie (moze jest troche wiecej tylko nie doliczylam- ale staralam sie to policzyc dobrze).
Nie, ze sie odchudzam, ale jakos nie mam apetytu. Waga od 2 miesiecy stoi w miejscu.
Myslicie, ze powinnam sie martwic? Czy uznac, ze organizm wie co robi?
Ona jest pod opieka lekarza no i ten lekarz marudzi, ze ona je za malo.
No i przemyslalam sprawe i zaczelam sie martwic: bo ja jem duuzo mniej od niej.
Policzylam sobie dzis na kalkulatorze i wychodzi ze jem tylko 1300-1500 kalori dziennie (moze jest troche wiecej tylko nie doliczylam- ale staralam sie to policzyc dobrze).
Nie, ze sie odchudzam, ale jakos nie mam apetytu. Waga od 2 miesiecy stoi w miejscu.
Myslicie, ze powinnam sie martwic? Czy uznac, ze organizm wie co robi?
C
claudia4you
Gość
Rozmawialam z kolezanka, ktora jest w 8 mc i zle jej wyszedl test na cukrzyce.
Ona jest pod opieka lekarza no i ten lekarz marudzi, ze ona je za malo.
No i przemyslalam sprawe i zaczelam sie martwic: bo ja jem duuzo mniej od niej.
Policzylam sobie dzis na kalkulatorze i wychodzi ze jem tylko 1300-1500 kalori dziennie (moze jest troche wiecej tylko nie doliczylam- ale staralam sie to policzyc dobrze).
Nie, ze sie odchudzam, ale jakos nie mam apetytu. Waga od 2 miesiecy stoi w miejscu.
Myslicie, ze powinnam sie martwic? Czy uznac, ze organizm wie co robi?
Moim zdaniem powinnaś jeść tyle i le potrafisz, a jeżeli nie masz apetytu postaraj się to nadrobić owocami chociaż żeby dziecko miało witaminy, pij soczki jednodniowe :-)
olandia spokojnie, organizm sam decyduje czego potrzebuje. Twoja koleżanka jest w 8 mcu więc może lekarz stwierdził, że jak na ten mc mało przytyła. A przzed Tobą dużo czasu. Ja stoję w miejscu z wagą, albo chudnę o ok 2 kg ale to dopiero 4 mc. Zwiększanie wagi przede mną. Więc nie ma co się nakręcać i przejmować. Dzidzia da Ci znać jak będzie chciała więcej jedzonka.:-)
olandia spokojnie, organizm sam decyduje czego potrzebuje. Twoja koleżanka jest w 8 mcu więc może lekarz stwierdził, że jak na ten mc mało przytyła. A przzed Tobą dużo czasu. Ja stoję w miejscu z wagą, albo chudnę o ok 2 kg ale to dopiero 4 mc. Zwiększanie wagi przede mną. Więc nie ma co się nakręcać i przejmować. Dzidzia da Ci znać jak będzie chciała więcej jedzonka.:-)
C
claudia4you
Gość
Ja się znowu opycham, ale zawsze jak jestem u kuzynki to się ważę, jak zobaczę, że za dużo przytyłam zwolnię troszkę
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
wszystko na pewno będzie dobrze, trzymamy kciuki
Mi się akurat najlepiej śpi na lewym boku czyli odwrócona do ściany
Już się ciut lepiej czuję, byłam na zakupkach, ziemia do kwiatów, doniczki i jedną rzecz dla maluszka :-)
Na plecy przyłożyłam lód i nie boki , ale siniak jest
mi w poprzedniej ciąży mówili że mam spać na lewnym boku, bo dziecko ma lepszy dopływ tlenu, a ja kompletnie nie mogłam spać na lewym i prawie cała ciążę, a już na pewno ostatni trymestr spałam tylko na prawym - potem okazało się (w 38tc), że u mnie akurat dziecko jest ułożone nieprawidłowo i własnie na prawym boku lepiej leżało w nocy i miało lepsze dopływy :-) także czasami przeczucie + organizm wskazują lepsze rozwiązania niż mówią lekarze ;-)
Rozmawialam z kolezanka, ktora jest w 8 mc i zle jej wyszedl test na cukrzyce.
Ona jest pod opieka lekarza no i ten lekarz marudzi, ze ona je za malo.
No i przemyslalam sprawe i zaczelam sie martwic: bo ja jem duuzo mniej od niej.
Policzylam sobie dzis na kalkulatorze i wychodzi ze jem tylko 1300-1500 kalori dziennie (moze jest troche wiecej tylko nie doliczylam- ale staralam sie to policzyc dobrze).
Nie, ze sie odchudzam, ale jakos nie mam apetytu. Waga od 2 miesiecy stoi w miejscu.
Myslicie, ze powinnam sie martwic? Czy uznac, ze organizm wie co robi?
myślę, że zupełnie nie masz się czym przejmować... dziecko to taki mały pasożycik ;-) na pewno zabierze sobie to, co mu jest potrzebne i nic mu nie zabraknie :-)
co najwyżej moga Ci kolejne wyniki badań wyjść trochę gorzej, bo dla Ciebie tego "dobrego" może juz zabraknąć :-) ja tak miałam poprzednio
możesz sobie zwiększyć produkty bogate w żelazo, wapń, np. natkę pietruszki itp...
reklama
C
claudia4you
Gość
zielona to fajnie, że masz możliwość iść na takie spotkanie :-)
Miłej zabawy
Miłej zabawy
Podziel się: