reklama
C
claudia4you
Gość
hehe ja tez mam na drugie ania
jutro do gina ide jestem ciekawa czy bedzie aparat usg fajnie by bylo miec w koncu jakas fotke dzidziuli
Daj potem znać czy działał i pochwal się zdjęciem
C
claudia4you
Gość
Trzymam kciuki a ja zaraz spadam , bo mój przychodzi za 20 minut, a ja na kompie siedzę od 11 rano - wystarczy
Hej dziewczyny
Nie było mnie od piatku czy soboty na forum bo milo spedzialam czas z moim przyszlym mezem a teraz jestem zalatana troche przed slubem. Wpadałam zobaczyc co sie dzieje no i przede wszystkim interesowało mnie co się dzieje z dzieckiem malutkiej...... czy sa jakies nowiny, ale jak przeczytalam wiekszosc wypowiedzi, bardzo obszernych wypowiedzi, glownie agi_bb2 to powiem szczerze ze wbiłam sie w niemały szok....
Generalnie jestesmy sobie tutaj na forum aby kazda pisala co u niej slychac, wymieniac sie doswiadczeniami odnosnie ciazy i wspierac w smutku oraz radowac sie razem, jestesmy tu wszystkie dla siebie, ale wydaje mi sie, ze nie po to, aby oceniac czyjes zachowanie albo pisac co by sie zrobilo na miejscu tej osoby albo czego by sie nie zrobilo, bo to kazdego indywidualna decyzja i nie wydaje mi sie ze ta dziewczyna pisze nam o swoich problemach po to abysmy ocenialy jej decyzje, tylko jest zalamana i ma ochote podzielic sie z kims swoimi przezyciami, takze aga_bb2 ciesz sie ze nie jestes na jej miejscu i nie wiem po co teksty w stylu ze masz dosyc forum i przestaniesz w nim uczestniczyc bo nikt Cie tu nie sile nie trzyma, a to ze zdecydowalabys sie nosic albo urodzic chore dziecko to chwala dla Ciebie.... albo i nie bo zdania tez sa podzielone. I raczej ciezko przewidziec co ktos bedzie czul rodzac nastepne dziecko, bo kazdy ma odmienny charatker i spojrzenie na wiele spraw wiec wypisywanie tu takich bredni i dołowanie jeszcze bardziej tej biednej dziewczyny strasznie mnie zirytowało;/
Tak poza tym miłej nocki dziewczynki Papa;*
Nie było mnie od piatku czy soboty na forum bo milo spedzialam czas z moim przyszlym mezem
a teraz jestem zalatana troche przed slubem. Wpadałam zobaczyc co sie dzieje no i przede wszystkim interesowało mnie co się dzieje z dzieckiem malutkiej...... czy sa jakies nowiny, ale jak przeczytalam wiekszosc wypowiedzi, bardzo obszernych wypowiedzi, glownie agi_bb2 to powiem szczerze ze wbiłam sie w niemały szok....Generalnie jestesmy sobie tutaj na forum aby kazda pisala co u niej slychac, wymieniac sie doswiadczeniami odnosnie ciazy i wspierac w smutku oraz radowac sie razem, jestesmy tu wszystkie dla siebie, ale wydaje mi sie, ze nie po to, aby oceniac czyjes zachowanie albo pisac co by sie zrobilo na miejscu tej osoby albo czego by sie nie zrobilo, bo to kazdego indywidualna decyzja i nie wydaje mi sie ze ta dziewczyna pisze nam o swoich problemach po to abysmy ocenialy jej decyzje, tylko jest zalamana i ma ochote podzielic sie z kims swoimi przezyciami, takze aga_bb2 ciesz sie ze nie jestes na jej miejscu i nie wiem po co teksty w stylu ze masz dosyc forum i przestaniesz w nim uczestniczyc bo nikt Cie tu nie sile nie trzyma, a to ze zdecydowalabys sie nosic albo urodzic chore dziecko to chwala dla Ciebie.... albo i nie bo zdania tez sa podzielone. I raczej ciezko przewidziec co ktos bedzie czul rodzac nastepne dziecko, bo kazdy ma odmienny charatker i spojrzenie na wiele spraw wiec wypisywanie tu takich bredni i dołowanie jeszcze bardziej tej biednej dziewczyny strasznie mnie zirytowało;/
Tak poza tym miłej nocki dziewczynki
Papa;*
Witam!
Joasiu Ja jutro pojde z moczem i morfologia do badan . Mam wizyte w przyszlym tygodniu u giny ,a zauwazylam ze moje siuski sa metne i bialawe. Niech wyniki pooglada bo mnie to niepokoi.
A my dzis z mezem przyspalismy ,heh nie slyszelismy dzis budzikow . Wyrobilismy sie na styk
Joasiu Ja jutro pojde z moczem i morfologia do badan . Mam wizyte w przyszlym tygodniu u giny ,a zauwazylam ze moje siuski sa metne i bialawe. Niech wyniki pooglada bo mnie to niepokoi.
A my dzis z mezem przyspalismy ,heh nie slyszelismy dzis budzikow . Wyrobilismy sie na styk
hej dziewczyny u nas podbudka w miare bo przed 8 a nie po 6 jak to czesto jest.
mam do was pytanie jak wyglada u was zasypianie i ogolnie spanie w nocy.
u mnie to katastrofa wczoraj polozylam sie przed 23 a usnelam dopiero po polnocy, na dodatek jeszcze cos bzyczalo kolo okna i wkur... mnie do potegi. w ciagu dnia najchetniej zakopalabym sie pod koldre a w nocy mam problem eh. na dodatek jak spie na prawym boku to w nocy budze sie z bolem biodra i nogi, a dzis w nocy doszedl lokiec masakra. chyba trzeba pogadac z lekarzem.
mam do was pytanie jak wyglada u was zasypianie i ogolnie spanie w nocy.
u mnie to katastrofa wczoraj polozylam sie przed 23 a usnelam dopiero po polnocy, na dodatek jeszcze cos bzyczalo kolo okna i wkur... mnie do potegi. w ciagu dnia najchetniej zakopalabym sie pod koldre a w nocy mam problem eh. na dodatek jak spie na prawym boku to w nocy budze sie z bolem biodra i nogi, a dzis w nocy doszedl lokiec masakra. chyba trzeba pogadac z lekarzem.
reklama
Powiem tak . my zasypiamy ok 23 wstajemy o 6.30 bo mezus wychodzi do pracy. Dzis pierwszy raz od kilku dni nie obudzilam sie w nocy. Zazwyczaj jakos nad ranem chodze siku bo do tej 6.30 trudno utrzymac. Ostatnio czesciej sie budze w nocy ,ale w dzien nie jestem juz senna. Takze mysle ze narazie jest ok .Aha spie na lewym boku tak jak jest zalecane w ciazy i pomaga ,bo jak spalam czasem na prawym to brzuszek bolal i cierply rece . Polecam przestawic sie na spanie na lewym boku z poduszka lub kołdrą miedzy nogami.
Buzka