reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

hej dziewczyny u nas podbudka w miare bo przed 8 a nie po 6 jak to czesto jest.
mam do was pytanie jak wyglada u was zasypianie i ogolnie spanie w nocy.
u mnie to katastrofa wczoraj polozylam sie przed 23 a usnelam dopiero po polnocy, na dodatek jeszcze cos bzyczalo kolo okna i wkur... mnie do potegi. w ciagu dnia najchetniej zakopalabym sie pod koldre a w nocy mam problem eh. na dodatek jak spie na prawym boku to w nocy budze sie z bolem biodra i nogi, a dzis w nocy doszedl lokiec masakra. chyba trzeba pogadac z lekarzem.

Czesc!
Starzejesz się :-)
Co do zasypiania to ja słucham sobie audiobooków teraz Dzieci z Bulerbyn....oj się zasypia. niestety w nocy się budzę bo co chwila chodzę siusiu.
 
reklama
Pipi jest czytana przez Jungowską więc fajnie słuchać. Ale fakt trzeba sobie bajki przypominać, bo przecież trzeba coś dziecku opowiadać. :)
 
Witam moje kochane:biggrin2:

Ja dzis tylko na chwilke, bo mam dzien pelen zajec. Pranie, zakupy,male sprztanie,kosmetyczka,obiad, pakowanie, mała drzemka, wyjazd i pilotowanie meza....

Wczoraj jeszcze zaliczyłam jeszcze wizyte u lekarza przepisał mi w koncu tabletki dopochwowe na te moja infekcje, poza tym provag i reszte tych leków ktore biore czyli duphaston,rutinoscorbin, nospa....czyli apteczke mam juz przygotowana.
Poza tym zyczyl mi spokojnej podrózy i prosil zebym tylko maluchem nie jechała w tak długa trase:biggrin2:

Poza tym prawie codziennie wymiotuje tazke bede miała ciekawa podróz, chyba ze dzidzia sie zlituje:biggrin2:

Ja wyjezdzam dzis miedzy 23-24 wiec do zobaczenia za dwa tygodnie ... :biggrin2: WIEC papa
 
Dziewczyny co do zasypiania to ja też zasypiam po 23 ale budze się na siku chyba ze 3 razy w nocy. Co do samego spania to różnie. Kiedys najlepiej spało mi się na lewym, teraz nawet na prawym mi dobrze a budząc się czasami śpię na plecach. Nie wiem czy to nie jest niebezpieczne dla dzidziuni??? Mam nadzieję, że w tym moczu nic niepokojącego mi nie wyjdzie...
Zmykam ogarnąć mieszkanko i zabieram mojego małego stworka na spacer :)
 
Cześć Dziewczyny:-D:-D:-D


Mnie znowu troszke nie było ale to tylko przez to, że dzieci miałam chore i ja też byłam no i teraz akurat mężuś choruje...ale ja juz jestem troszke zmeczona bo cały czas wszystko robie nawet mimo choroby:-( Choć jeden dzień chciałabym troszke mieć luźniejszy...tak by moj mąż się o wszystko zatroszczył, a ja bym sobie spokojnie poleżała:tak::happy: ach marzenia.........:sorry2:
Ja teraz w czwartek mam wizytke u ginki mojej... już miałam mieć tydzień temu ale tak mnie choroba dopadła, że 3 dni tylko wymiotowałam:dry: Troszke się boje czy wszystko będzie dobrze.


No i wogóle juz może poznamy w tym tygodniu wyniki biopsji....troszke się boje...ale mam nadzieje, że bedzie dobrze wszystko...i tak jak chodzi o choroby genetyczne nic nie można zmienić więc tak naprawde co ma być to bedzie!!! Ale bardzo się ciesze, że można dużo szybciej sprawdzić w jakim stopniu dziecko może być chore i tym samym dać czas rodzicom na oswojenie się z ,,tą,, myślą albo też zaoszczędzić im duuużo zmartwień;-) I przy naszej chorobie również malutk_a jak nam lekarz powiedział bardzo mało rodziców decyduje się na donoszenie ciąży!!!! I było to naturalne dla lekarza, że w razie złych wyników od razu zaproponował nam usuniecie ciąży!!!! No ja o tym wogóle nie myśle ale większość otoczenia naszego uważa, że to istne szaleństwo urodzić chore dziecko ale przecież i tak to jeszcze nie jest pewne...no ale sie wszyscy wykazac muszą i prawią Ci takie osoby morały i wogóle...jak my zdecydowaliśmy, a wyników jeszcze nie znamy!!!!! Ja mam nadziej, że u Was wszyściutko bedzie dobrze i tego typu badania bedą tylko dla Was uspokajające!!!!!!!


A wiadomo jak się czuje przyszła mama czy wszystko u niej dobrze????
 
czesc dziewczyny ja caly czas walcze z bolem glowy
wczoraj doszly zawroty głowy i calodzienne wymioty
byłam u lekarza przebadali mnie i wszystko z dzieckiem jest ok i neurologicznie tez
ale boli caly czas
wzielam l4 na tydzien bo z takim bolem nie da się pracować
pozdrawiam
 
Witam Kochane :-)
Wstałam dzis po 8ej i teraz się odrobiłam:)
Rzadko do Was zaglądam, ale wiecie... teraz jak się dobrze czuję to korzystam z każdego dnia... tyle zajęć... lubię sprzatać, spotykać się z rodziną, znajomymi... czytam, duzo czytam :-) hehe jakoś mnie wciągaja książki Dana Browna :tak:
Taka negatywna strona bloków: Mam sąsiadów nad nami i szuraja po podlodze rano z 2h czymś co dzień... wqrzajace:tak: to tak jak się z doku rodzinnego przeprowadza do bloków:-)
Piszecie że śpie na lewym boku, tez bardzo lubię zasypiać na lewym boku, niestety czasem budzę się rano na prawym boku z bólem brzusia... nie wiem czemu tak się przewracam :) a siusiu to zawsze z dwa razy wstaje, hehe zanim zasne to conajmniej raz idę;-) lekarz mi powiedział, że to normalne;-)
Wszystkiego dobrego dla Was i samych radosnych chwil :tak::happy:
 
Ostatnia edycja:
reklama
aaa bo tak się jeszcze zastanawiałam czy warto wypowiadać się w tej kwestii...bo przyznam, ze zachowanie aga_bb2 mnie zaskoczyło...z dwóch stron...Z jednej olbrzymia łatwość osądzania innych i ich postępowania...bo jak można nie znając człowieka bliżej i jego trosk, zmartwień czy wachań w tak latwy sposób wszystko spłycać do jednego...dla wielu rodziców jak stają przed takimi decyzjami to napewno nie są one łatwe i niosą tak czy inaczej dla poszczególnych ludzi osobiste dramaty i nie nam jest je osądzać czy oceniać...mimo iż możemy mieć inne poglądy na ten temat...możemy podyskutowac co może ja bym zrobiła na jej miejscu... ale nie czy TA osoba zrobiła dobrze czy nie!!!!!!!!!!!
A też zupełnie nie rozumiem DLACZEGO przez to, ze mamy odmienne zdania (co Cię widze bardzo zbulwersowalo), tak się nastawiać do innch ludzi...bo widze, że to chyba u Ciebie tak jest- jak inaczej myślisz niż ja to nie mamy o czym ze sobą rozmawiać??!! Bo tutaj tak to wygląda i jest to przykre...!!!!!


no to z mojej strony tyle:)...a też sobie pomyślałam, że lepiej sie już głębiej nie rozpisywać:)
 
Do góry