Styczen 2011

[madzia6485]

Witam się z wami wieczorkiem:-)

U nas dzisiaj cały dzień pada i w końcu jest czym oddychać.
Przyłączam się do dziewczyn z tyłozgięciem macicy.
Jeśli chodzi o sikanie w nocy to ja mam to samo, biegam co chwilę a później nie mogę zasnąć:-(

moniaivoy - sądzę że wcale nie jesteś odmiennym przypadkiem, ja pierwszą ciążę przechodziłam zupełnie fajnie, i teraz jak niedawno moja koleżanka była w ciąży i ciągle na coś narzekała to wydawało mi się że przesadza. Niestety teraz już wiem po sobie że nie przesadzała... mam to samo co Ty - nudności chociaż już teraz coraz rzadziej, a to ból brzucha a to ból kręgosłupa, częte sikanie w nocy itp... itd... ale cóż tak długo czekałam na tą drugą fasolkę że teraz poprostu staram się być twarda:-):-):-)

iwi10 - witam cię w naszym gronie

 

[claudia4you]

Ja jutro idę robić badania krwi i toksoplazmozę ciekawe czy zapłacę za toksoplazmozę. jak dzwoniłam do przychodni mówili, że darmowe a na skierowaniu mam zaznaczone , że płatne ....... och

 

[joasiab]

Ja za toxoplazmoze płaciłam 50 zł za dwa odczynniki. Nie wiem czy drogo czy tanio bo się nie orientowałam. A w ogóle to chciałabym już 2 sierpnia, wtedy mam wizyte i zobaczę moją fasolinkę

 

[szarcia]

U nas tez dzisiaj pogoda super, 22 stopnie. W nocy mocno padało i od razu lepsze powietrze sie zrobiło. Mały dziisaj spał w ciagu dnia najdłużej w swoim zyciu heheh 2 godziny 20 minut, bo zwykle spi po 40 min w ciagu dnia, a teraz juz o 20 odleciał hehe.

 

[Ewcia_822]

Ach jak cudownie. U nas już od wczoraj po południu pogoda się załamała i jest suuuuuperowo. Nareszcie mamy czym oddychać. Szkoda mi tylko urlopowiczów. Podobno następny weekend ma być podobny do tego.
No a jutro do gina i zobaczymy dzidziunię. Misiek nareszcie ją też zobaczy ))

 

[szalom]

Ja w czw mam usg. Nie moge sie doczekać.. ale mój R. nie zobaczy maleństwa... nie wróci do czw z zagranicy ;(( ta jego praca to już mnie dobija! ;(( 6 tyg go już nie ma i jeszcze jeden będą siedzieć, albo i 2 ;(( ehhh...

 

[claudia4you]

Ja w czw mam usg. Nie moge sie doczekać.. ale mój R. nie zobaczy maleństwa... nie wróci do czw z zagranicy ;(( ta jego praca to już mnie dobija! ;(( 6 tyg go już nie ma i jeszcze jeden będą siedzieć, albo i 2 ;(( ehhh...

Masz termin na 24 stycznia??
Ja mam tak samo na suwaczku jak Ty :-)
Ale ciążę mam młodszą o tydzień

 

[Dominika81]

50 zl za toxo to nie dużo, nas się płaci 100 wrrr....

a mnie wpiątek ugryzła osa, normalnie od tego czasu ciągle mi drętwieje, powiększyła się 2-krotnie i cholernie piecze i swędzi :-( smaruję tylko fenistilem, bo tylko tyle można...
mama mi nałożyła maść z hydrokortizonem i dopiero wtedy przecyztałam na ulotce, że nie można w ciąży w 1 trymestrze wogóle, a potem "jeżeli lekarz stwierdzi, że zdrowie matki jest ważniejsze niż potemcjalne ryzyko dla płodu", więc natychmiast ją starłam...
mama nadzieję, że nic sie przez ta minutę nie dostało do krwi...
więc musze się przemęczyć z tą noga jeszcze pewnie ze 2 tygodnie, bo to u mnie zazwyczaj tyle trwa.
zastrzyku tym bardziej wziąć nie mogę...

poza tym u nas też trochę ochłodzenie i padało, chociaż w domu powietrze się za bardzo nie poprawiło..

dziś tochę imprezowaliśmy, mój tata obchodzi dziś urodziny :-) 62 skończył

no, a po wczorajszych szaleństwach na basenie Jasiek nam się rozchorował, z urodzin taty wróciliśmy wcześniej bo miał już 39st. gorączki, wykąpałam go, dałam czopka przeciwgorączkowego i zasnął koło 19. jutro rano pobiorę mu siuśki do badania, zobaczymky może coś wyjdzie, bo poza ta gorączką to nic nie ma, ani katar ani kaszel, ani gardło, nic.
chyba, że to trzydniówka...

 

[Agness78]

Witam wszystkie styczniowe mamy :-)
Jestem tu nowa, ale mam nadzieję że szybko skumam jak tutaj się poruszać i będę korzystała z rad bardziej świadomych mam
Moja dzidzia też urodzi się w styczniu.... niby tak długo jeszcze....ale czas szybko leci

 

[Ewcia_822]

50 zl za toxo to nie dużo, nas się płaci 100 wrrr....

a mnie wpiątek ugryzła osa, normalnie od tego czasu ciągle mi drętwieje, powiększyła się 2-krotnie i cholernie piecze i swędzi :-( smaruję tylko fenistilem, bo tylko tyle można...
mama mi nałożyła maść z hydrokortizonem i dopiero wtedy przecyztałam na ulotce, że nie można w ciąży w 1 trymestrze wogóle, a potem "jeżeli lekarz stwierdzi, że zdrowie matki jest ważniejsze niż potemcjalne ryzyko dla płodu", więc natychmiast ją starłam...
mama nadzieję, że nic sie przez ta minutę nie dostało do krwi...
więc musze się przemęczyć z tą noga jeszcze pewnie ze 2 tygodnie, bo to u mnie zazwyczaj tyle trwa.
zastrzyku tym bardziej wziąć nie mogę...

poza tym u nas też trochę ochłodzenie i padało, chociaż w domu powietrze się za bardzo nie poprawiło..

dziś tochę imprezowaliśmy, mój tata obchodzi dziś urodziny :-) 62 skończył

no, a po wczorajszych szaleństwach na basenie Jasiek nam się rozchorował, z urodzin taty wróciliśmy wcześniej bo miał już 39st. gorączki, wykąpałam go, dałam czopka przeciwgorączkowego i zasnął koło 19. jutro rano pobiorę mu siuśki do badania, zobaczymky może coś wyjdzie, bo poza ta gorączką to nic nie ma, ani katar ani kaszel, ani gardło, nic.
chyba, że to trzydniówka...

Mója tato też tak reaguje na ukąszenie osy i pomaga mu wapno w tabletkach albo pitne.

Agness - witam serdecznie, my dopiero co decyzję o kolejnym dziecku podejmowaliśmy a tu już 3 miesiące ciąży zleciało. W sumie to już 1/3 za nami