reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Witam z rana:) Jak samopoczucie dziewczyny? u mnie troszkę lepiej, ale to chyba dzięki temu, że nie pada i mam nadzieję, że się tak utrzyma.

Malenstwo88
Witaj i serdeczne gratulacje. Bardzo się cieszę, że udało się Wam po długim staraniu. Czasami jest tak(jak to powiedział mój lekarz), że często winna jest psychika. My również staraliśmy się przy pierwszej ciąży ponad rok a teraz bez planowania i udało się za pierwszym razem.*Sonia* Witaj :) i serdecznie zapraszamy.
 
reklama
Witajcie,
Jestem tu nowa.
21 maja po spozniajacej sie miesiaczce zrobilam test i pojawily sie 2 kreski. Wyglada na to, ze termin powinien wypasc na koniec stycznia. Teraz jest 5 tydzien i 5 dzien ciazy. Wciaz nie moge w to uwierzyc, tak dlugo sie staralismy.
Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy :-)
 
Cześć Dziewczyny!
Zapisałam się do LUTÓWEK 2011, ale właściwie to chyba powinnam byc z Wami. Obliczałam termin kilka razy i różnie wychodzi, między 30 stycznia a 1 lutego. Do lekarza idę dopiero 15 czerwca, zobaczymy co ustali. pozdrawiam Was serdecznie
 
Dziewczyny cały czas leżę, nie mogę się dodzwonić do gina, napisałam mu sms-a, że proszę o bardzo pilny kontakt.

Gratuluje nowym mamusiom :) Trzymam kciuki i uważajcie na siebie :)
 
Sonia, nasia - Witam w stycznióweczkach. Jestem w tej samej sytuacji co Wy, też mam termin na 30 stycznia ale różne są kalkulatory i gdzie indziej wychodzi 1 lutego :)

joasiab - trzymaj się kochana, mam nadzieję że w końcu uda Ci się z nim skontaktować i zobaczy co się dzieje u Was. Oby wszystko było w porządku, trzymam kciuki.

GosiaP08 - witam Ciebie i gratuluję serdecznie! To ogromna radość kiedy się po długich staraniach dostanie taki prezent :)

Ja muszę Magdę wpuścić do lapka bo męczy mnie o kolorowanki online. Raz jej pokazałam i teraz marudzi że chce grać. Idę się kimnąć trochę do Misia bo śpi po nocce.
Miłego dzionka dziewczynki i dobrego samopoczucia Wam życzę!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam

Nasia,GosiaPO8,Sonia, Maleństwo88.... gratualacje ze dołaczacie do styczniówek :-)

Feline30 ale masz fajnie,ze nie pada u Nas od wczoraj pada, pada,
pada.


Ewcia_822 szybiego powrotu do zdrowia zycze... Co do wystajacych
brzuszków to cosik u mnie juz widac...:-) Zauwazylam ze masz juz dwie
pociechy przy sobie,jak fajnie :-)


87żabka to widze ze mamy podobne wymairy biustów. Nie mohe sobie wyobrazic jak beda wygladac jak bede karmic...

Joasiab ...Trzymam kciuki za wizyte... daj znac pozniej co i jak..
Jak sie bardzo nie pokoisz spróbuj do inne lekarza kazdy Cie
przyjmnie


Rzeczka witaj :)

Teraz napisze co u mnie ....Masakra, pogoda do banii.... wczoraj tak zle sie czułam ze ho ho... Pierwszy raz w tej ciazy wymiotowałam, a o mdłosciach nawet nie wspomne. Dzis bylam na badaniach, wyniki mam w piatek na 11
a potem na 15 wizyte u lekarza. To u mnie chyba wszystko

Pozdrawiam cieplutko i zycze mimo pogody duzo usmiechu
 
witrajcie dziewczyny:*


witam i gratuluje nOWYM MAMUSIA:*

u mnie wyspalam sie wreszcie....:)

i lenu****e dla dobra Fasoleczki:*
 
Sonia- Gratuluję dwóch kreseczek :-)Mi termin w kalkulatorze też wychodził róznie raz na koniec stycznia a raz na początek lutego ale ostatecznie zostaję tutaj ;-)

GosiaP08- Witaj ! Ja też jestem w 5 tygodniu i 5 dniu ciąży :blink:

Nasia-Gratuluję !

joasiab- Trzymam kciuki aby nie było to nic poważnego ! Dobrze zrobiłaś , że wzięłaś wolne.

Carri- u mnie też pogoda masakra a to i tak mało powiedziane :baffled:

Ogólnie to czuje się lepiej niż wczoraj, mdłości przeszły i moge normalnie jeść...jedyne co mnie męczy to senność , dzisiaj nawet z łózka nie mogłam się wygramolić :eek:
 
reklama
Czesc kochane
Mdłości jak by troszkę ustały, ale senność i płaczliwość nadal:)


Hej Dziewczyny

Powiedzcie mi... czy będziecie robić badania prenatalne?

Ja własnie bym chciala i sie troszke zdzwilłam bo rok temu były finansowane z Kasy chorych, a w tym do 35 roku życia trzeba za nie płacić ...

Kurcze ja mam 34 lata, i konieczność badan prenatalnych z racji problemów genetycznych, teraz nie wiem skoro są wskazania to również będę musiała za nie płacić??

Pozdrawiam serdecznie
 
Do góry