reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

ja noszę od 3 miasiąca - szybko mój bobasek zrobił sobie miejsce w brzuszku :-)

ja od 5 m-ca zaczęłam nosić ciązowe, teraz wolę leginssy i tunikę, bo ciążowe mnie trochę opadają, kupiłam L zamiast M (tymardziej, że zawsz S lub M, przed ciążą, to mogłam się domyslić, że jak rozmiarówka ciążowa to powinnam własnie na tych dwóch rozmiarach się oprzeć) chciałam, żeby starczyły na całą ciaze, hehe więc starcza bo cały czas za luźne hehe :-D

moniaivoy - nie wiem czy dobrze zrozumiałam, wiec zapytam czy Ty z mężem tylko na wybrane zajęcia szkoły rodzenia chodzisz razem? Bo ja myslałam, ze na każde z mężem można? Ja dziś idę na pierwsze dlatego pytam... i ide z mężem... proszę napisz mi bo zgłupiałam :p

damqelle - współczuje kochana tej zgagi, mi się tez zdarza, ale tylko jak za duzo zjem na kolacje, to jak potem lezę to mi się
dzwiga... nieprzyjemne więc nie będę pisała :p

No ziemniaczki dochodza, kalafiorek juz mięki wiec w jajo wrzuce, potem do buły i na patelnie :-) lecę bo zaraz mąż z pracy będzie :-)
 
reklama
Hejka dziewczynki. Dopiero usiadłam na BB bo znowu dzisiaj golce robiłam. W zeszłym tygodniu robiłam po bardzo długim czasie i męczyli mnie, żebym jeszcze raz zrobiła bo tak im smakowały :)
Misiek pojechał do pracy, Nicole wróciła ze szkoły. Po południu poćwiczymy czytanie, teraz trochę relaksiku.
Muszę się Wam przyznać, że wczoraj odczułam bardzo całodzienne latanie po mieszkanku, sprzątanie, gotowanie, pranie... Wieczorem tak mnie plecy bolały, że szok. Chyba będzie trzeba trochę przystopować...

czy wasi mężczyżni tyją razem z Wami ,tak jak mój ?;-)
Mój mąż przytył w tej ciąży 6 kg, wychodzi mu to na dobre bo przy 186 cm wzrostu waży teraz 71 kg, i tak jeszcze mało, ale już dużo lepiej wygląda. Ja za to przytyłam na dzien dzisiejszy 2 kg :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
fogia - kaszel czy częste kichanie prowokują skurcze - niestety. Ja ssałam Homeovox i piłam syrop prawoślazowy i jakoś z trudem ale przeszło
wiem, że te skurcze to przez kaszel. :-:)-(
Fogia mi na kaszel pomógł syrop *spam* możesz też go spróbować bo mnie tak męczył, że pewnej niedzieli dostałam bolesnych skurczów i sie No Spą skończyło
dzięki za wszystkie rady odnośnie kaszlu

przepis na Syrop od Kaszlu :

cebulkę kroim w pióra...
zasypujemy duzą iloscią cukru
czekamy az pusci sok ... i ten sok do buzi.. :) kaszel powinien minąc:)

mozna jeszcze zrobic kanapeczkę z masełkiem i czosnkiem drobno pokrojonym ( troche smrodku z buzi jest ale i katar znika )
mleko z czosnkiem i miodem tez jest ok... tylko smak moze nienajlepszy

a i bym zapomniała : płukanie gardła.. bardzo ciepłą wodą z dodatkiem soli ( woda do buzi nie połykamy... głowa do góry i robimy gul gul gul a pózniej wypluwami całą resztę do wanny .. zlewu.. czegokolwiek... powtórzyc przynajmniej 3 razy w ciagu dnia :)
biała wszystko to co piszesz robię od początku choroby. :-:)-:)-( Do tego jeszcze piję napar z lipy z miodem i cytryną. Syrop z cebuli to radziłabym miodem zalewać zamiast cukrem bo wtedy jest bardziej naturalnie i zdrowiej, chociaż wiem, że nie każdy ma dostęp do takiego miodu. Wszystkie te naturalne sposoby pomogły mi wyzdrowieć i stanąć na nogi, jeszcze tylko ten kaszel nie chce się odczepić....:-:)-:)-(
 
ja od 5 m-ca zaczęłam nosić ciązowe, teraz wolę leginssy i tunikę, bo ciążowe mnie trochę opadają, kupiłam L zamiast M (tymardziej, że zawsz S lub M, przed ciążą, to mogłam się domyslić, że jak rozmiarówka ciążowa to powinnam własnie na tych dwóch rozmiarach się oprzeć) chciałam, żeby starczyły na całą ciaze, hehe więc starcza bo cały czas za luźne hehe :-D

moniaivoy - nie wiem czy dobrze zrozumiałam, wiec zapytam czy Ty z mężem tylko na wybrane zajęcia szkoły rodzenia chodzisz razem? Bo ja myslałam, ze na każde z mężem można? Ja dziś idę na pierwsze dlatego pytam... i ide z mężem... proszę napisz mi bo zgłupiałam :p

damqelle - współczuje kochana tej zgagi, mi się tez zdarza, ale tylko jak za duzo zjem na kolacje, to jak potem lezę to mi się
dzwiga... nieprzyjemne więc nie będę pisała :p

No ziemniaczki dochodza, kalafiorek juz mięki wiec w jajo wrzuce, potem do buły i na patelnie :-) lecę bo zaraz mąż z pracy będzie :-)

Przy zgadze wszędzie piszą by unikać leżenia po jedzeniu. Jak już to tak na półsiedząco bo na leżąco to zawsze się będzie cofać
 
Mój mąż przytył w tej ciąży 6 kg, wychodzi mu to na dobre bo przy 186 cm wzrostu waży teraz 71 kg, i tak jeszcze mało, ale już dużo lepiej wygląda. Ja za to przytyłam na dzien dzisiejszy 2 kg :)

Mój mąż trochę ćwiczy od jakiegos czasu, wydaje mi się, że schudł nawet, ale on mówi że się wazył i nic mu się waga nie zmieniła! Więc tylko ja tyję na maxa, mąż natomiast zawsze wszedzie samochodem, a w tym roku jak się przeprowadzilismy, do pracy jeździł rowerem, przynajmniej latem i jak jest teraz ciepło więc zawsze obiad czy kolacje spalił :-) a ja jadłam i siedziałam w domku więc mi wchodzi tu i tam :p
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki, znalazłam bardzo fajną rzecz.
Wycinanki takie papierowe do wydrukowania i sklejania. Super sprawa dla dzieciaczków a i kilka trudniejszych się znajdzie dla dorosłych :)
Wrzuciłam je na swojego chomika bo ściągnęłam również z chomika tylko kogoś innego. Podaję link tutaj i wrzucę jeszcze do przydatnych i ciekawych linków :)

http://chomikuj.pl/ewelina.tatarowicz/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Przy zgadze wszędzie piszą by unikać leżenia po jedzeniu. Jak już to tak na półsiedząco bo na leżąco to zawsze się będzie cofać

Staram sie nie kłaść zaraz po jedzeniu,
zajmuję się myciem naczyń np :-) ale słyszałam, że schylać się nie wolno po jedzeniu?

Któras z Was pisała o łóżeczku SAFARI, my z meżem jednak czekamy na listopad, żeby za wczesnie nie rozkładać łóżeczka, zamowimy pewnie gdzieś w połowie listopada, zanim złozymy będzie koncówka m-ca:-) a w grudniu to juz może rozłozone stać:p
Mogę doradzić, żebyście lóżeczek z szuflada na dole nie kupowały, moja kolezanka mi mówiła, że nigdy z niej nie korzystała bo za nisko, po porodzie się schylac nie mogła, a potem się przestawić bylo trudno i tylko ciągle jak tam cos wlożyła to wyciągala strasznie zakurzone:-/ więc ja zamiawiam bez a do tego komodę z SAFARI dokupie i szufladki będą :-)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja juz po wizycie :) Wszystko ok. Tomcio jest dużym chłopakiem i waży już 1390 gram :) No i tym sposobem termin z 12 stycznia przesunął się na 2 stycznia :) Mam nadzieję, że dotrwamy do roku 2011 :) Lekarz pochwalił mnie, że przybrałam tylko 2 kg od ostatniej wizyty i że wyniki badań mam bardzo dobre :)

A ja z kolei jestem super zadowolona z łóżeczka z szufladą. Bardzo pomocna i można pościel w niej chować :)
 
reklama
a ja zaprzestałam noszenie spodni ciążowych
śmigam teraz w spódnicach non stop :)
wygodniej- luźniej


mój Mąż nie tyje
za pierwszym razem tez nie tył
ogólnie przybrał na wadze-masie odkąd razem mieszkamy bo był straszny szczur- jak ja
teraz wyglądamy tzw. "zdrowo" oboje

łóżeczko też mam z szufladą ale z powodu braku miejsca szuflada jest "niewysuwana" :(
 
Do góry