reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
Kashyaa ja przez 8 lat mieszkałam z mamą i naprawdę była dla mnie duzą pomocą.Ja miałam ten plus ze mama nie wtracała sie bardzo w wychowanie.jak karciłam dzieciaki to nie wtracała się.choc i tak je po swojemu rozpieszczała....gorzej z ta temperaturą,faktycznie mozesz miec problem,bo zaraz usłyszeć możesz ze maleńkie dziecko musi mieć gorąco....

witajcie dziewczynki:-)
u nas okropna mgła,nic się nie chce,takze lecę z powrotem do łózeczka z kawką w ręku:-) i tak jak powiedział pan doktor nie będę się przemęczać.dzisiejsza noc do kitu,nie spałam od 23,30 do 3 rano.i juz o 5 się obudziłam.:-(dziś mały stresik moze być bo po południu idę na zebranie do syna:no:

dziewczyny co to jest za potrawa LANGOSZ ? uswiadomcie mnie,albo lepiej podajcie przepis:-)

Claudia bardzo cieplutki ten Wasz pokoik:)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-) wczoraj znów nie mogłam zasnąć, ah..., około 2ej mnie zmogło dopiero :-/
zjadłam śniadanko, a teraz będę leniuchować :-)



Moja pani od biologi w podstawówce, też Nas uczyła, że można zaplanować płeć, podobno damskie plemniki są wolne, ale długo żyją, potrafią nawet poczekac na dni płodne, jeżeli stosunek był przed dniami płodnymi i częściej docierają co celu, natomiast męskie plemniki są szybkie, ale krotko żyją, nie pamietam jak to dokładnie było, ale wiem, że to zależy, w których dniach współżyjemy, chyba to bylo tak: jesli na początku dni płodnych to szansa na dziewczynkę, a pod koniec szansa na chłopca.
Ale to tylko chyba, bo w podstawówce bylam dawno :p Pani od biologii planowała i jej się udalo :-D

Martuś88 - udanej wizyty :-) czekamy na wieści od Ciebie :-)
dokładnie
tylko od plemnika zależy płeć dziecka
jeśli się robi na "długo przed owulacją" będzie dziewczynka
jeśli w owulacje chłopak

tyle, że np. ja robiłam hihihi oboje zawsze na 4 dni przed owulacją co dzień i w dzień owulacji i dla pewności ze dwa dni PO
no i to raczej natura-bozia-los zdecydował który plemink okazał się TYM
 
Tak zaczęłyście pisać o tej temperaturze i zaczęłam o tym myśleć teraz. Jeśli nadal będzie tak, jak jest i z dzieckiem będę musiała mieszkać z mamą, to już czuję co to będzie. Tu zawsze jest tak gorąco, a jak już szwagier dorwie się do pieca, to sauna normalnie. I jakoś nic sobie z tego nie robią, jak im mówię, że nie powinno być tak gorąco. A jak dzieci mojej siostry są chore średnio co miesiąc, to się dziwią.

No i co ja mam poradzić? Nie chcę, żeby mi Jasia przegrzewali, a skoro nic się nie zmieniło od 7 lat (tyle ma starszy syn siostry), to wątpię, żeby udało mi się przeprowadzić rewolucję. Masakra:-(
...
a da się np. okno rozszczelnić? zawsze to trochę temperaturę obniży
w dzień jak w dzień ale na noc mogłabyś "przewietrzyć" żeby chłodek miły zamieszkał choć na chwile
 
czesc dziewuszki przed chwila sie obuszialam czytam BB zeby pol godz jak najszybciej minelo bo jestem glodna a po tabletce musze pol godz czekac;/ dzisiaj bede miala zabiegany dzien.. 3majcie sie..
 
Hej Kobietki:-)

Ale sobie dzisiaj pospałam- aż do 8:-) Środa to jedyny dzień w tygodniu gdy mój synuś ma na późniejszą godzinę do szkoły bo aż na 10:-)

U nas prawdziwa jesień, ale ta brzydsza- deszcz, wiatr, zero słońca i tak nieprzyjemnie szaro:-( Dobrze by było gdyby słonko zaświeciło, byłoby złoto i przyjemnie:-)

Wczoraj miałam wizytę u ginka :-) Maluszek rośnie i już ma około 1300 i "siedzi" głowka do dołu:-) Ciekawe czy tak już zostanie ?

Miłego i pogodnego dnia Brzuchatki:-)
 
Hej, Witam Was cieplutko :-)

Obudził mnie SMS.

Rano kurcze jak wycierałam nosek(mam tak co rano- muszę go po całej nocy przeczyścić taki zatkany) to poleciał mi skrzep krwi :-(
Ach to osłabienie.....

marta - pokoik cieplutki i ciaśniutki.
wkleję fotkę jak już łóżeczko będzie stało


Langosze to są takie placki - są przepyszne mówię Ci
 
Mój mały się chyba obiadu domaga bo wali jak wściekły :-D

Od rana jestem na 3 bułeczkach maślanych i jabłku ... więc już troszkę głodna
claudia moze te twoje zawroty głowy sa od tego ze za mało jesz?? po 17 po południu a ty na 3 bułeczkach..

zielona -- ja mam nadzieje ze nasze dzieci jakos swoje rodzenstwo naturalnie pokochają:) .... powiedz mi prosze czy juz masz te mebelki u siebie? i jak wygladają czy tak jak na tych zdjeciach ??

a u nas dzis szarooo... ciepło... i deszczowo.. mamuska wczoraj narobiła kartaczy :) i dzis ma mi podrzucic obiadku juz nie musze robic... a w planach mam poczytac ksązkę.. a w brzuchatkowie wczoraj rewolucje... tak mnie Kubus okładał ze sie zastanawiałam czy ta rączku lub nózka to zaraz sama mi nie wyjdzie.. a ból nie z tej ziemi.. ale tatuśko zwrócił mu uwage i tak jak by sie posłuchał :)
 
reklama
cześć dziewczynki,
a u nas pogoda nawet nawet - nie żeby słońce było, ale jakoś tak cieplej niż wczoraj :-)
a ja kolejną noc przespałam całą i nawet nic mi się nie śniło - przynajmniej nie pamiętam ...

joasia - trzymamy kciuki za udaną wizytę!
malta - twój bobasek też duży rośnie :-) no i gotowy jest już do startu :-D
klaudoos - nie "zabiegaj" się za bardzo... pamietaj o odpoczynku
 
Do góry