gabriellao0
Ja...
Kashyaa
ja znam dziewczynkę którą Mąż zostawił 2 miesiące po porodzie, dziś dziecko ma półtora roku a ona w grudniu bierze ślub z nowym ukochanym!
Najpierw nie mogła się pozbierać, ale kiedy szła na ostatnią sprawę rozwodową była już zakochana w obecnym "prawie mężu".
Róznie w życiu bywa......
a teraz ide Was poczytać
................
nie no nie dam rady 12 stron przeczytać i jeszcze spamiętać cokolwiek
postaram się bardziej bieżąco czytać niż co dwa-trzy dni bo tempo pisania macie szybciutkie ;*
ja znam dziewczynkę którą Mąż zostawił 2 miesiące po porodzie, dziś dziecko ma półtora roku a ona w grudniu bierze ślub z nowym ukochanym!
Najpierw nie mogła się pozbierać, ale kiedy szła na ostatnią sprawę rozwodową była już zakochana w obecnym "prawie mężu".
Róznie w życiu bywa......
a teraz ide Was poczytać
................
nie no nie dam rady 12 stron przeczytać i jeszcze spamiętać cokolwiek
postaram się bardziej bieżąco czytać niż co dwa-trzy dni bo tempo pisania macie szybciutkie ;*
Ostatnia edycja: