Myślę, że i tak spokojnie znajdzie się jakaś wśród nas, która urodzi w grudniu.
Przed terminem :-)
Mnie to nie dotyczy bo mam termin na 24 stycznia dopiero
Ale i tak już zostaniemy styczniówkami
mi lekarz ostatnio powiedział, że mam duże predyspozycje aby urodzic w grudniu, a jak nie bede sie oszczedzac to nawet w listopadzie... ale zawsze pozostane styczniowka :-) w razie "W" zacisne nogi, upre sie i nie bedzie wyjscia przed terminem nie mowiac ze rozmawialam juz z bobaskiem, aby poczekal do stycznia :-)