reklama
Madlen80
Fanka BB :)
Witam z rana 
,
rzeczywiscie juz zima nadchodzi, ranki sa bardzo zimne, nawet jesli slonko swieci.
Widze, ze wiekszosc ma dziwne sny, ja tez mam czasem koszmary zwiazane z porodem, ze jak sie budze to az niepokoj czuje :/
Siara moze pojawic sie wczesniej, ale raczej nie swiadczy to o wczesniejszym porodzie...
Biala odpoczywaj teraz, dobrze , ze wesele juz za Wami!
,rzeczywiscie juz zima nadchodzi, ranki sa bardzo zimne, nawet jesli slonko swieci.
Widze, ze wiekszosc ma dziwne sny, ja tez mam czasem koszmary zwiazane z porodem, ze jak sie budze to az niepokoj czuje :/
Siara moze pojawic sie wczesniej, ale raczej nie swiadczy to o wczesniejszym porodzie...
Biala odpoczywaj teraz, dobrze , ze wesele juz za Wami!
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
) p.s A CZY PRZY CESARCE MOŻE BYĆ MĄŻ CZY NIE? WIECIE MOŻE?
to zależy od szpitala.
monciaaa - nie sądzę ;-) to raczej normalne.... i zdaża się bardzo często :-) ale nie oznacza, że szybciej urodzisz - tzn. to nie może byc przyczyną
Ribi - dobrze, że nic poważnego się nie dzieje. to uważaj teraz na siebie!
ech.. rewelacyjnie jest być na zwolnieniu ;-)
miłego dzionka życzę
C
claudia4you
Gość
Jeżeli chodzi o tardyferon, to ja jem po śniadaniu
fogia gratuluje egzaminu
Malta udanych zakupów
Laseczki a któreś z Was mają tak jak ja wizytę u gina dzisiaj , ale nie pamiętam które
To życzę Wam powodzenia na tych wizytach.Mi się troszkę nie chce iść znowu ten kawał sama - ale cóż....tak daleko sobie wybrałam gina to muszę iść
Co do snów, mi się często śni coś związanego z porodem, albo mały ....
To u mnie normalne - jak którakolwiek ze znajomych była w ciąży to tak to przeżywałam , że mi się śniły różności i nie zawsze sny były realne czy przyjemne....
b_iala przykro mi, że wesele nie do końca się udało , jedyne co to cieszyć się , że już jest po
Ja wcinam śniadanko , potem idę po wyniki badań z piątkowej glukozy.
Babka nie umiała kłuć - mam wstrętnego siniaka na prawej ręce
i kuła mnie jeszcze na lewej, tam jakoś się jej udało , obym już na nią nie trafiła jak będę mieć badania
fogia gratuluje egzaminu
Malta udanych zakupów
Laseczki a któreś z Was mają tak jak ja wizytę u gina dzisiaj , ale nie pamiętam które
To życzę Wam powodzenia na tych wizytach.Mi się troszkę nie chce iść znowu ten kawał sama - ale cóż....tak daleko sobie wybrałam gina to muszę iść
Co do snów, mi się często śni coś związanego z porodem, albo mały ....
To u mnie normalne - jak którakolwiek ze znajomych była w ciąży to tak to przeżywałam , że mi się śniły różności i nie zawsze sny były realne czy przyjemne....
b_iala przykro mi, że wesele nie do końca się udało , jedyne co to cieszyć się , że już jest po
Ja wcinam śniadanko , potem idę po wyniki badań z piątkowej glukozy.
Babka nie umiała kłuć - mam wstrętnego siniaka na prawej ręce
i kuła mnie jeszcze na lewej, tam jakoś się jej udało , obym już na nią nie trafiła jak będę mieć badania
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czesc dziewczyny to i ja napisze a propo dziwnych snow to jakies 3 tygodnie temu snilo mi sie ze mama mi synka przyniosla i jej drzwi przed nosem zatrzaslam bo Ja chcialam coreczke no i sie sprawdzilo bo bedzie chlopiec Ale dzisiaj to juz normalnie koszmar snilo mi sie rodzilam ale mi mieso jakies gotowane ala kurczak wyciagali to jest dopiero szok! Ochydny ten sen! A co do siary to napewno nie ma to wplywu na termin porodu Ja mam i teraz i mialam w pierwszej ciazy i urodzilam tylko 1 dzien wczesniej ale duzo kobiet ma siare i przenosi nawet ciaze. I tak poza tym zycze Wam milego dnia Ja zaprowadzilam synka do przedszkola i teraz jak juz zostalam sama bo maz tez wpracy wracam do lozeczka.Zajrze do Was pozniej poczytac lekturke wasza bo pedzicie jak szalone )
Ale dzisiaj to juz normalnie koszmar snilo mi sie rodzilam ale mi mieso jakies gotowane ala kurczak wyciagali to jest dopiero szok! Ochydny ten sen! A co do siary to napewno nie ma to wplywu na termin porodu Ja mam i teraz i mialam w pierwszej ciazy i urodzilam tylko 1 dzien wczesniej ale duzo kobiet ma siare i przenosi nawet ciaze. I tak poza tym zycze Wam milego dnia Ja zaprowadzilam synka do przedszkola i teraz jak juz zostalam sama bo maz tez wpracy wracam do lozeczka.Zajrze do Was pozniej poczytac lekturke wasza bo pedzicie jak szalone )
b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
modlicha83 i ja mam mam dzis bigosik.... tylko u mnie miske robi...
Ribi a no własnie nie do konca tak .... najpierw sobie jadłam ... jadłam... jadłam... a mój misek łapał rytm% %% pózniej jak juz rytm złapał to troche sie pobujalismy tak spokojnie do 12... a pózniej.. to juz sobie dałam czadu i było nawet " wyginam smiało ciało" wiec troche poszalałam a o 2:30 to juz lezelismy w łozeczku.... cała trójką juz ... i to bynajmniej nie dlatego ze ja chciałam... bo ja to bym jeszcze moze potanczyła ze znajomymi do 3 ale mój Mężulek juz pic niechciał... jesc niechciał... tanczyc nie dał rady( bo ogólnie czesto plecy go bolą ..hmm moze dlatego ze ciagle jest w 9 miesiacu ) i juz stwierdził ze jest zmeczony... skolei chciał isc na podwórko do chłopaków bo oni sobie na dymka wyszli( a moj nie pali ) a ja niechciałam bo wiadomo... zgrzany.. spocony... to zaraz bedzie chory.. wiec zabrałam go juz do łózka..
Ribi a no własnie nie do konca tak .... najpierw sobie jadłam ... jadłam... jadłam... a mój misek łapał rytm% %% pózniej jak juz rytm złapał to troche sie pobujalismy tak spokojnie do 12... a pózniej.. to juz sobie dałam czadu i było nawet " wyginam smiało ciało" wiec troche poszalałam a o 2:30 to juz lezelismy w łozeczku.... cała trójką juz ... i to bynajmniej nie dlatego ze ja chciałam... bo ja to bym jeszcze moze potanczyła ze znajomymi do 3
ale mój Mężulek juz pic niechciał... jesc niechciał... tanczyc nie dał rady( bo ogólnie czesto plecy go bolą ..hmm moze dlatego ze ciagle jest w 9 miesiacu ) i juz stwierdził ze jest zmeczony... skolei chciał isc na podwórko do chłopaków bo oni sobie na dymka wyszli( a moj nie pali ) a ja niechciałam bo wiadomo... zgrzany.. spocony... to zaraz bedzie chory.. wiec zabrałam go juz do łózka..
Ostatnia edycja:
Ja na szczęście aż tak dziwacznych snów nie mam, ale co ciekawe od początku ciąży, jak mi sie sniło moje dziecko, to zawsze była to dziewczynka. I rzeczywiście na USG okazało sie że bede miała córcie! Czyżby moje sny były jakieś prorocze??? 
C
claudia4you
Gość
Tak napisz napisz
reklama
Fogia- moje gratulację, zdolniacha jesteś
Co do picia, to ja juz od miesiąca codziennie muszę w nocy przy łożko mieć wodę, i piję co najmniej 2 kubki przez noc, tak mnie suszy...Nie wiesz czym jest to spowodowane? W dzień tez duzo piję.
Biala- ja mam za tydzień wesele i mam nadzieję, że jakoś wytrzymam...Grunt, ze macie juz za sobą, teraz sobie odpoczywaj kochana
Moncia- ja tez dzis idę na zajęcia w szkole, mam nadzieję, że dowiem się czegoś praktycznego. To tez coś postaram się uzupełnić. A ile macie wykładów w tej szkole? Bo my mamy 3 spotkania po 1,5 h raz w tygodniu.
U nas wczoraj pogoda była prześliczna, spędziliśmy całe popołudnie poza domem. Ale były takie tłumy w na rynku i w zasadzie w całym starym mieście, że nie było gdzie zaparkować. Dodam, że jechaliśmy od nas na rynek 40 min, bo takie korki w niedzielę się zrobiły...koszmar jakiś. A potem wybraliśmy się do cinema city na SALT- film, jak dla nas poniżej krytyki, nie wiem za co miał 4 gwiazdki??? Kino jest w jednej z galerii krakowskich, jak weszliśmy, to znowu zdziwienie, normalnie jakieś pielgrzymki się porobiły i co najśmieszniejsze, gdzie nie spojrzeliśmy, to same kobiety w ciąży, to w sklepach ekspedientki się śmiały Chyba faktycznie wyż powrócił, tylko czekać, aż rzad znowu wstrzyma becikowe....
Co do picia, to ja juz od miesiąca codziennie muszę w nocy przy łożko mieć wodę, i piję co najmniej 2 kubki przez noc, tak mnie suszy...Nie wiesz czym jest to spowodowane? W dzień tez duzo piję.
Biala- ja mam za tydzień wesele i mam nadzieję, że jakoś wytrzymam...Grunt, ze macie juz za sobą, teraz sobie odpoczywaj kochana
Moncia- ja tez dzis idę na zajęcia w szkole, mam nadzieję, że dowiem się czegoś praktycznego. To tez coś postaram się uzupełnić. A ile macie wykładów w tej szkole? Bo my mamy 3 spotkania po 1,5 h raz w tygodniu.
U nas wczoraj pogoda była prześliczna, spędziliśmy całe popołudnie poza domem. Ale były takie tłumy w na rynku i w zasadzie w całym starym mieście, że nie było gdzie zaparkować. Dodam, że jechaliśmy od nas na rynek 40 min, bo takie korki w niedzielę się zrobiły...koszmar jakiś. A potem wybraliśmy się do cinema city na SALT- film, jak dla nas poniżej krytyki, nie wiem za co miał 4 gwiazdki??? Kino jest w jednej z galerii krakowskich, jak weszliśmy, to znowu zdziwienie, normalnie jakieś pielgrzymki się porobiły i co najśmieszniejsze, gdzie nie spojrzeliśmy, to same kobiety w ciąży, to w sklepach ekspedientki się śmiały
Chyba faktycznie wyż powrócił, tylko czekać, aż rzad znowu wstrzyma becikowe....