reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

A gdybym miała psa to by mi pasiło - bo i tak rano muszę wyjść. Bardzo bym chciała psa - ale młoda jęczy o kota, więc będzie trzeba jej potem sprawić jakiegoś parszywca. Podobają mi się szare persy - ale chyba jednak weźmiemy dachowca ze schroniska. Byle nie był szwendalski - bo z kotami to podobno różnie. Najwyżej będę go z okna zrzucać :) A pod oknem posadzę jakieś kłujące krzaczki - to się spacerów oduczy
 
reklama
Moniaa- ja w ogóle proponowałabym założyć na te rady ze szkoły rodzenia osobny wątek. Teraz każdy to przeczyta, ale nie wszystko zapamięta, a póxniej już się tego nie znajdzie w natłoku postów w wątku styczeń 2011.
 
klaudoos Kochana ja wychodzę ok 9-10 rano a wieczorem ok. 20 chyba, że mój mąż jeszcze pójdzie się później przejść. Powiem Ci, żę nasz beagel należy do śpiochów i np. w sobotę to i o 13 możemy z nią wyjść i to trzeba ją zrywać z łóżka.... U Ciebie już się skończyła cieczka? U mnie trwa,ale całe szczęście od wczoraj nie ma już pielgrzymki psów pod domem...
zazdroszcze, szczerze zazdroszcze!!!! nasza rano wzdycha wierci sie, klepie uszami wrrr.. maz wstaje 6.40 i wychodzi z nia ale ona gotowa od razu i kupsko tez walnie;) cieczka sie skonczyla wyjatkowo po 18 dniach, zawsze ma ok 26-28 dni, ale teraz miala wyjatkowo mocno!! ja amm dla niej 3 pary majtek czarnych i zakladam normalnie wkladke (zapachowa) bo w ciazy mnie tak t cieczka draznila ach.. dobrze ze po. najblizsza za ok 8-9miesiecy;) kolezanki labradorka ma co 3miesiace!! tej to wspolczuje, bo moj by psa oddal lub wysterylizowal;/

sic-mój też tak ma:)he he często siedzi na oto moto czy czymś innym i patrzy na oferty,zastanawialiśmy się czy moze nie kupić w kombi młodszego,a naszego wypchnać-mamy sedana.
Jak mu powiem ze siedzi w autach to on odbija piłkę a ty na bb i jest remis
klaudoos-No właśnie o jakość mi chodzi!!!! Ja ostatnio kupiłam w sklepie proszek i k****ę tylko bo co pranie to zostaje mi z 1/3 skawalona,skamieniała w przegródce i cięzko to wogóle usunąć palcem.Musi się dobrze namoczyć.Dobrze ze małe opakowanie kupiłam.
Tak ,tak to jest z tą naszą jakością...znajoma mi mówiła ze jak kupuję pieprz to oby nie kamisu mielony.....jesli już to tylko ziarka,i najlepiej w domu sobie zmielić,z kawą i herbatą czasem też tak trafię....ostatnio nie chciała mi się kawa zaparzyć i jakieś farfocle pływały....wióry czy coś.
to moge smialo polecic te niemieckie.. ja zawsze hurtowo kupie na allegro, wysylka 15 zl ciezka jak diabli ale wtedy zaoszczedze!!

klaudos, ribi - zazdroszczę Wam tylko dwóch spacerów, moje już o 7 były bo M. przed pracą wychodzi potem mają o 12 tej, 17-tej, 19 tej i 21:30 Mam już dość ale tak nauczyliśmy a borys ma zegarek w dupie i jak wybija godz czasem co do min siada przedemną i zipie. Czasem jak mnie nie ma jeden spacer im odpada. Ale jak siedze w domu to cykl jest taki, ja się boję bo nie wiem jak ja będę musiała wychodzić z dziekiem i z psami na dwór to jest masakra. Jak obserwuję sąsiadke z góry to psa mi żal bo ona z dzieckiem na ręku i z psem na 5 min. A moje to conajmniej 15 20 min mają spaceru. A jej pies raz dziennie te nawet nie pięć minut.
ja jestem zblizona do twojego rytmu kochana! dlatego ribi zazdroszcze!! moja wychodzi ok 7 rano z mezem ze mna ok 12, czasem o 16 jak sie zachce- ale rzadko, o 19 z mezem lub ze mna i o 21.30 z mezem;/ spacer najkrotszy jest rano bo ok 7-10min a reszta trwa 10-60, to zalezy.. i moja tez ma zegarek w d***:) 21,15 sie zbliza to patrzy w oczy kreci sie, siada przed tv albo lize, albo pokazuje ze wszystko zjadla z miski i czas wyjsc;/ wrrrr... a wwekkend zalezy o ktorej wieczorem wyjdziemy ale ok 7-8 przewaznie pobudka;/
 
sic - doskonale cię rozumiem, mój się zachowuje jakby rozum postradał, wraca z pracy, wrzuci obiad i ogląda samochody. W nocy jak się wybudzę to on ogląda samochody, rano wstaję - a on dalej te samochody. Tak jakby to że będziemy mieć trzecie dziecko było tylko pretekstem do zmiany wozu. Ech.... Te auta są dla nich jak drugi dom ;)

Mój chłopak też już od maja mówi o zmianie auta na pięciodrzwiowe i ciągle coś ogląda, chociaż ni cholery nie stać nas teraz na zmianę auta. Więc chyba każdy facet tak ma...


gabriela - też bym chciała by mała urodziła się w styczniu. Termin mam 31 grudzień/2 styczeń więc różnie może być, ale sobie nie wyobrażam jak pójdzie do szkoły mając jeszcze 5 lat maleństwo. Moja Anka już 6 skończyła a jeszcze się nie nadaje do siedzenia w ławce i wykonywania poleceń.

Ja mam termin na 4/5.01 i też wszystkim powtarzam, że chciałabym, żeby się Synuś urodził w styczniu, żeby nie był rok "do tyłu" w szkole. A ostatnio kolezanka mi powiedziała (ale nie mam pojęcia ile w tym prawdy, bo ierwszy raz się spotkałam z tą informacją), że teraz, jak dzieci idą do szkoły, to nie wg. rocznika, tylko wg. tego w którym roku szkolnym się urodziły. Tzn, że granicą nie jest tu 31.12/1.01, tylko 31.08/1.09. Słyszałyście coś może na ten temat? Bo mi jakoś nie chce się w to wierzyć.
 
A gdybym miała psa to by mi pasiło - bo i tak rano muszę wyjść. Bardzo bym chciała psa - ale młoda jęczy o kota, więc będzie trzeba jej potem sprawić jakiegoś parszywca. Podobają mi się szare persy - ale chyba jednak weźmiemy dachowca ze schroniska. Byle nie był szwendalski - bo z kotami to podobno różnie. Najwyżej będę go z okna zrzucać :) A pod oknem posadzę jakieś kłujące krzaczki - to się spacerów oduczy
Nie polecam persa przy dzieciach. Dzieci lubią koty przytulać i głaskać a persy mają twardy charakterek. Są wyjątki, ale z reguły persy chadzają swoimi ścieżkami. Takie do tulenia to są np norwegi, nasz uwielbia Nicole i czeka na nią w łóżku jak się dziewczyny kąpią :) Wogóle jest taki pieszczoch, lubi być czesany a persica jest to fochowata księżniczka :)

My mamy Chryslera Grand Voyagera i 7 miejsc jest w nim. Misiek się śmieje, że jeszcze w przyszłości na 2 kolejnych dzieci możemy sobie pozwolić :)))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
klaudoos moje suczysko teraz dostało wcześniej cieczkę powinna mieć w listopadzie. Niestety ja mam ten problem, że ona majtek nie założy....taka indywidualistka jest więc chodzę co chwilę ze szmatą i czyszczę...po tej cieczce chcemy ją wysterylizować bo to zdrowsze dla psiura.
sic moja suńka jakaś taka leniwa bo jak śppi to śpi,ale jak już idizemy na spacer to szaleństwo. Ona najbardziej lubi chodzić z moim mężem bo to jest przywódca naszzego stada ;) ja teraz wychodzę z nią na krótko ale codziennie przynajmniej jeden spacer jest ok godzinny, a jak złapie trop to sama wraca do domu...bo ma misję i nie wiem kiedy się skończy. Wraca po ok 2-3 godzinach ale zadowolona i brudna....Wiesz to jest beagel więc nieposłuszna na spacerach,ale my dbamy o to żeby miała dużo ruchu.
 
jeju ribi i tak ci zazdroszcze.. moja sama za bardzo nie moze chodzic bo skacze po ludziach;/ 3 lata skonczone a oduczyc nie mozemy.. ale na mnie juz nie skacze ufff.... dobra ja sie ubieram i ide na spacer z psiura. moze ja wykapie dzisiaj po tej cieczce.
 
Hej dziewczyny!
i ja cos dzisiaj kiepsko spalam ale juz kawka z rana byla wiec jakos bede funkcjonowac. Ide zaraz pranie wstawic i porzadki tez mnie czekaja. Musze szafy przejrzec i powyciagac te cieplejsze rzeczy:)
Jesli chodzi o chemie ( proszki i plyny) niemiecka to ja place tyle samo a nawet drozej niz za polskie ale jakoscia sa napewno lepsze i starcza na dluzej takze polecam ich zakup ;)
Kashyaa piewrsze slysze o tym ze dzieci ida do szkoly wedlug rocznika szkolnego a nie wedlug roku urodzenia. Mysle ze spory balagan by sie zrobil jak by tak bylo ale moze jakies ziarenko prawdy w tym jest. ciekawa jestem? ale tez wolalabym urodzic w styczniu niz w grudniu..
 
Witam mamuśki:)

Kurczę, ja się jakoś zebrać z rana nigdy nie mogę, podziwiam Was, że tak wcześnie wstajecie:) Ja przeważnie śpie do 9,30, aż się martwię , jak to będzie kiedy Alusia się pojawi, bo ze mnie śpioch straszny...Czasem zbudzę sie wcześnie rano, ale jak poleżę, to później zasnę...
Co do szkoły rodzenia, jak ja się czegoś nowego dowiem na tych zajęciach, to też napiszę, bo póki co mieliśmy jedna teorię i to o przebiegu porodu, ale tak ogólnikowo.

Jeśli chodzi o szukanie samochodów przez M, to mój nie jest takim zapaleńcem, nawet kiedyś go o to zapytałam, powiedział,że nie siedzi, bo nas nie stać, żeby kupić nowy, więc nie ma takiej potrzeby, żeby sobie robić nadzieję...ale pewnie jakby temat był na rzeczy, to trochę spędziłby nad tym czasu. Za to mój M jest zapaleńcem gier komp.(w końcu - informatyk), i to mnie wkurza, bo mógłby siedzieć codziennie i coś przeglądać, niestety potem za to mu sie dostaje...

A co do kredytów, to my niestety mamy w PLN, bo nie stać nas bylo na wzięcie w innej walucie, staraliśmy się wówczas o kredyt w czasie kryzysu, no i niestety marże poszły w górę...i tak mieliśmy szczęście, bo kredyt dostał tylko mój M, ja nie jestem obciążona, ale to sie wiązało niestety z dłuższym okresem kredytowania:( Raty mamy niestety wysokie:(
 
reklama
Nie polecam persa przy dzieciach. Dzieci lubią koty przytulać i głaskać a persy mają twardy charakterek. Są wyjątki, ale z reguły persy chadzają swoimi ścieżkami. Takie do tulenia to są np norwegi, nasz uwielbia Nicole i czeka na nią w łóżku jak się dziewczyny kąpią :) Wogóle jest taki pieszczoch, lubi być czesany a persica jest to fochowata księżniczka :)

My mamy Chryslera Grand Voyagera i 7 miejsc jest w nim. Misiek się śmieje, że jeszcze w przyszłości na 2 kolejnych dzieci możemy sobie pozwolić :)))
Dzięki Ewcia - chyba jednak to będzie dachowiec, ale dopiero jak mała podrośnie. Ania sobie tam na stronie naszego schroniska upatruje kotki :)
Właśnie Chryslera mieliśmy kupić - ale wyszło nas za drogo i będziemy szukać czegoś tańszego. Mój się uparł na 7 miejsc a ja się wściekam że pewnie chce z rodzicami na wczasy jeżdzić - bo tak się to pewnie skończy.
 
Do góry