Styczen 2011

[Ewcia_822]

damqelle - to współczuję jak z rodzicami... My w tym roku byliśmy ze znajomymi, podróż nas połowę wyszła i było fajnie, bo to 13-14 l gazu/100 km nam pożera latem a zimą do 18 dochodzimy
Myślimy w przyszłości o zmianie naszego na nowszy model i diesel, ale na pewno zostaniemy przy tej marce i tej wersji, mąż wymyśla LCD i różne bajery w aucie i dlatego chciał duży autobus... Ja się śmieję, że to mania wielkości bo zaczynał od Matiza, potem Peugeot 406, Kia Clarus a teraz ... niektórzy się śmieją że wóz pogrzebowy hahaha

 

[GosiaP08]

W nocy nie mogłam spać....mam te bóle brzucha i trochę mnie to niepokoi. Rano wstałam i póki co jest dobrze,ale w nocy jakaś masakra. Wiecie do tej pory był spokój a teraz jakieś dziwne rzeczy się zaczęły. Ale to pewnie chwilowe

Ribi, Mnie tez od jakiegos czasu pobolewa brzuch. Tak poboli kilka minut i przestaje. Wczoraj lapalo mnie nawet kilka razy w ciagu dnia. Ale wydaje mi sie, ze to dlatego, ze macica sie rozciaga. Mala duzo sie wierci, wiec chyba wszystko w porzadku.

 

[monciaa]

nie wiem dziewczyny jak wy, ale ja czasami podczytuje sobie "opowiesci z porodowek" na bb - właśnie przed chwilą czytałam opowieści październikówek i normalnie ryczałam...

 

[martusia29]

klaudoos-Zerknelam na all i za 13,5 kg proszku plus 2 l silanu 99złplus przesylka 30 to wych koło dychy za kg.Persil zel 7,5l za 89.90 plus przes Moze nie wiem gdzie patrzeć wrzuciłabyś mi jakiegoś linka??
sic-mój choruje na mercedesa c klase 2005r w góre akurat w sedanie.A tak to patrzyliśmy za oplem astrą albo vectrą 2007 r właśnie w kombi.diesel musi byc inne w grę nie wchodzi.Jako kawaler miał na gaz i psuło się to dziadostwo,a kupili z salonu nubire....i 5 lat i rzęch...no ale daewoo takie robiło.Jechać gdzieś to popakować towarzystwo,wózek...miejsca potrzeba,a jeszcze moja mama na razie porusza się o wózku inwalidzkim(mam nadzieję ze z czasem to się zmieni ale pewnie pół roku albo rok murowany) tak ze nawet przywieść ją do nas z bambetlami by było ok kombi.Dostawczy też mamy taki do 3,5 t mercedesa sprintera,-auto na siebie zarabia.Czasem trzeba zawieźć czy eksport czy jabłko na rynek ...i tak trzeba było kupić
Kashyaa-Dobry pomysł z tymi zapiskami moncii,tutaj na forum nanm umkną,a tak to pewnie każda chętnie by zerknęła co i jak

Krasnoludki u mnie wygineły niestety,ale łazienkę,kuchnię posprzątałam,pokój z grubsza ogarnięty teraz chwila oddechu na bb i obiad idę szykować

 

[modlicha83]

Weronika - my też mieszkamy z teściami, oni na parterze my na piętrze i też w sypialni będzie łóżeczko Kamila. Mebli chyba nie będziemy na razie dokupować, naszą komodę przeznaczę na ubranka dla małego, a łóżeczko mamy dostać. Tylko przemeblować musimy - ale to po remoncie

Plus mieszkania z teściami - nie mamy problemu z kredytami, szukaniem mieszkania itp. choć wiadomo jak to z teściami różnie bywa i czasami się zastanawiamy czy nie lepiej by było osobno.

moniaa- no właśnie wrzuć te porady na osobny wątek będą zawsze "pod ręką":-)

 

[Ribi]

sic kochana ważne jest, że bierzecie pod uwagę psa...w końcu należy do rodziny. My też mieliśmy teraz kupić samochód ale póki co nie mamy kasy. Narazie jeździmy ASTRĄ II 3 drzwiowa chacback ale nie lubię tego samochodu....bo jest taki trochę sportowy :/
my póki co mieścimy psa ale jak przyjdzie dziecko, wózek to nie wiem jak to będzie.

 

[monciaa]

dziewczynki nasza "pani moderator" :-) założyła nowy wątek! tam każda z nas może zapisywać ciekawostki ze szkół rodzenia lub własnych doświadczeń.

 

[claudia4you]

witam ja dopiero teraz do domu doszłam
glukoza fuuuuj , naciągało mnie po niej i słabo mi było strasznie, oby wyniki wyszły bo ani mi się śni to powtarzać


Ja tak jeszcze na chwilę w domku bo się będę pakować i jechać do mojej mamy

 

[martusia29]

My jeździmy vectrą b,ostatni model po lifcie przed C w sedanie .Ja też się zastanawiam jak się poupycha towarzystwo ,dwa foteliki i z tyłu miejsca nie będzie.jak Michał był cam wpięty z tyłu to mama z babcią marudziły po 20 km jak z nim z tyłu jechały ze ciasno.Planowały aby je zawieźć nad morze autem,ale po tej wycieczce stwierdziły ze nie wytrzymają tyle km i wolą autobus czy pociąg.A jak wypadnie je przewieźć gdzieś...nie wiem zupełnie....ech.....
Smiałam się ze może 7 0s sobie kupimy...kia ceed albo coś takiego...he he...
Ale na razie cienko z kaską u nas na kredyty i procent w sumie idzie rocznie około 30 tysięcy,więc sporo ale mam nadzieję ze jeszcze 3 lata spokój będzie,ale pewnie coś weźmiemy na dom wtedy.

claudia-oby ja niestety miałam tą przyjemność ze musialam powtarzać ale oby u Ciebie było oki

 

[gabriellao0]

I jeszcze prośba Gabriela - nie kopiuj tyle tekstów, bo potem ciężko jest wszystko przelecieć, robi się tego strasznie dużo, ok?
Jeśli chodzi o kredyt - też mamy we frankach. Ale my braliśmy w millenium w bardzo korzystnym okresie i niewielką kwotę - więc rata waha się pomiędzy 300-350 zł. Zresztą wtedy to nam się naprawdę udało - bo i kredyty korzystne i mieszkanie niedrogie

daj mi kilka dni
wszystko pokumam jak tu co działa i będę umiała pięknie cytować tyle ile trzeba tekstu

Tzn, że granicą nie jest tu 31.12/1.01, tylko 31.08/1.09. Słyszałyście coś może na ten temat? Bo mi jakoś nie chce się w to wierzyć.

tak jest w bardzo wielu krajach Europy
ale jak jest w polsce to nie powiem dokładnie
wiem że bankowo "zerówka" jest w szkołach już
jak kiedyś

1. mebelki dla dziecka mam ale np. potrzebowałam komody na ciuszki to już kupiłam dziś
2.też mam iść na te glukozę ale na razie mi nie śpieszno
3. jak jest ciemieniucha to u mnie sprawdziła się TYLKO wazelina
oliwka podziałała odwrotnie i było tego 3 razy więcej
po myciu smarowąłam wazeliną
robiła się wtedy taka skorupka jakby
i czesałam i czesałam
pięknie złaziło
chyba 3 dni i po krzyku
(mój mąż nie czesał główki po każdym myciu bo..."po co"?
myślałam że ubiję)