u mnie też się uginająa ja namówię mamę aby mi kupiła tą ksiązkę bo namiętnie kupuje z kdc i śk...czasem dzwoni do mnie i się pyta czy czegoś nie chcę, bo ona akurat pomysłu nie ma, a coś musi kupić....ot tak sobie,taki bzik książkowy regały i półki uginają się od ksiazek normalnie
Ja mam zwłaszcza słabość do książek kucharskich i takich właśnie poradników typu dekorowanie, ozdabianie, modelina, masa solna, kwiaty z papieru w moim domu wszystko kiedyś może się przydać
teraz zamówiłam sobie właśnie o szydełkowaniu i drutach i walczę z nową pasją ))
Do tego kalendarzyk z ks. Twardowskim - bo w przyszłym roku czeka mnie mnóstwo dat do pamiętania; komunia, dzieciątko i w dodatku jestem w trójce klasowej - kartki w kalendarzu czarne będą