reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

kasiamala gratulacje,moje dziecie mądre słowa składa.....:-D
chociaż nikt mu nigdy ich nie wymawiał :p teraz mu to przekształcam z koszykarz na koszulka, , mówi koszulka i pokazuje na bluzkę :tak:
nie mogę się napatrzyć, takie to małe chore było , a teraz??? nie nadążam za nim
 
reklama
No niestety mój nie bardzo, jak jadł wszystko tak teraz mało co, jabłko całe zjadał, teraz co zje innego niż banan, jajko, chleb z masłem czy rosół to już sukces:sorry2:
właśnie moje dziecię wraca zaraz od babci ....

miłego wieczorku
 
Cześć dziewczynki

U nas po staremu, młody biega i broi i chimerki pokazuje. Dziewczyny cieszą się Wakacjami. Jesteśmy juz po urlopie, ale co to za urlop... Jeden tydzień siedzieliśmy w domu a jak już wyjechaliśmy to po 3 dniach wróciliśmy żeby z tatą na onkologię jechać, za dwa dni znowu. Zresztą moje samopoczucie jest do bani w związku z tą taty chorobą więc dupa był nie urlop... Usunęli mu jednego guza, ale okazało się, że w ciągu miesiąca powyrastało kilka nowych i w sierpniu znowu na zabieg jedzie. Czekamy teraz na wyniki biopsji. Od momentu ruszenia tego guza tata bardzo kiepsko się czuje, nie ma mowy o powrocie do pracy mimo, że miał pracę lekka i przyjemną. Guza wycinali przez cewkę moczowa więc możecie sobie wyobrazic jak się czuje, mineły dwa tygodnie a on nadal nie ma czucia i jak mu się zachce siku to leci od razu... W tej chwili lekarz przepisal mu lek, który ma juz w skladzie chemię... Obawiam się, że to będzie diabelstwo zlośliwe.
Czasami mam chwile załamania, ale jak idę do taty, to zachowuję sie normalnie. Mama za to jakby sie już z nim żegnala... Wiadomo, że rycze po kątach i nie śpię po nocach, ale moja mam to jakby mogla, to by mu juz trumnę zamawiala.

Staram się żyć jakoś i robić tak, żeby dzieci tego nie odczuły. Najgorszy to ten czas oczekiwania na wyrok. Potem po prostu trzeba bedzie dalej z tym zyć, ale na razie ta niepewność mnie dobija.

Pozdrawiam Was serdecznie.
 
Ewcia Boże współczuję Ci strasznie mój tata zginął w wypadku samochodowym jak miałam 7 lat ale i tak wszystko pamiętam i wiem jak ryczłam po kątach a jak sobie o tym przypomnę to nadal mi się płakać czasem chce.
\
Ale spokojnie teraz to medycyna tak ruszyła do przodu, że chemia naprawdę pomaga więc na pewno będzie dobrze.
A przy Tacie fakt lepiej nie okazywać słabości bo to będzie sprawiało mu jeszcze większą przykrość.

Zuzia od wczoraj mi gorączkuje myślę że to przez zęby bo akurat 3 jej wychodzą dzisiaj znowu miała gorączkę kurcze a jak wasze dzieci przechodzą ząbkowanie macie jakies patenty.
Ja mam maść dentinoks no i jak gorączka to daje ibuma
 
Ewcia - nie przejmuj się i nie traktuj tej choroby jako wyroku, ale pewnego życiowego doświadczenia, z którym wszyscy się musicie zmierzyć. Mój tata aktualnie choruje na glejaka - przeszedł dwie poważne operacje, radioterapię, chemię. Było źle bo nie był w stanie mówić i chodzić, po operacji miał padaczkę, ale teraz jest już lepiej. Jest w miarę samodzielny, normalnie można z nim prozmawiać. lekarz mówi, że z Taty " twarda sztuka" i że "takie nie dają się łatwo chorobie". Dla mnie to dowód, że najważniejsza jest wola życia i naprawdę silna wiara w to, że z każdej choroby można wyjść;) Dodam, że moja mama 5 lat temu umarła na raka. Taka już specyfika tej choroby, że są momenty bardzo ciężkie, kiedy świat wali się na głowe i małe chwile radości. Trzeba się cieszyć tym co jest i łapać każdą chwilę;)
 
cześć dziewczynki,

dawno mnie tu nie było. Wczoraj wrócilismy z Zakopanego, było wspaniale.
Szymus jest cudowny i kochany, mamy już 15 zębolków. Ale mówi tylko po swojemu, nie powtarza nic a nic. Za to "małpuje" różne dźwięki, miny i wygibasy.

pozdrawiam
 
reklama
Do góry