Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczen 2011

claudia nie myj okien!!!!!! niech to zrobi mąż.. jetem przesadna co do tego, po myciu okien i wieszaniu firan 2 znajome poronily!!
 
reklama
Witajcie kobietki!
Jakos dzis nie mam wogole energii , nic mi sie nie chce tylko spac.
Claudia podziwiam cie ,mnie dzis nikt by nie zmusil do umycia chocby kawalka okna .
Goraco.
Pozdrawiam , byle do niedzieli ...podobno ma sie ochlodzic
 
No niestety mąż nie umyje bo do 23 pracuje codziennie, a w sobotę mają wpaść znajomi i trzeba ogarnąć. Ale nie wiem czy tego nie będę pod wieczór robić, jak będzie chłodniej, teraz gotuję obiadek - fasolkę po bretońsku :-)
 
Czesc dziewczyny.:-Dale u nas byla ulewa wspaniale lalo w nocy ,teraz pochmurnie i tak bedzie przez kilka dni.moze marudzie ale ja naprawde mam dosc tych upalow bolu glowy,lydek,mdlosci i siedzenia w domu.wspolczuje wszystkim mama ktore dzis beda sie tak meczyc w te upaly.claudia w panike nie wpadaj jak masz chec myc okna to myj przeciez wiadomo ze po drabinie nie bedziez skakac.po malu ale dokladnie ;-)dziewczyny wszystko mozna z glowa.kiedys kobiety w ciazy beczki dzwigaly w pracy(moja babcia).teraz za bardzo panikujemy.o zadnych poronieniach nie mysle,nie martwie sie,o porodzie narazie woglole nie chce myslec pojde urodze miliony kobiet przed i po mnie rodzily chodzily w ciazy.jedno co moge ci claudia odradzic to mycie przy tej pogodzie bo mozesz zaslabnac hehe ale zrobisz jak chcesz.glowy do gory dziewczyny wiecej optymizmu.

milego dzionka zycze wszystkim kochanym stycznioweczkom :-) mla mla
 
Lola* pisze:
Czesc dziewczyny.:-Dale u nas byla ulewa wspaniale lalo w nocy ,teraz pochmurnie i tak bedzie przez kilka dni.moze marudzie ale ja naprawde mam dosc tych upalow bolu glowy,lydek,mdlosci i siedzenia w domu.wspolczuje wszystkim mama ktore dzis beda sie tak meczyc w te upaly.claudia w panike nie wpadaj jak masz chec myc okna to myj przeciez wiadomo ze po drabinie nie bedziez skakac.po malu ale dokladnie ;-)dziewczyny wszystko mozna z glowa.kiedys kobiety w ciazy beczki dzwigaly w pracy(moja babcia).teraz za bardzo panikujemy.o zadnych poronieniach nie mysle,nie martwie sie,o porodzie narazie woglole nie chce myslec pojde urodze miliony kobiet przed i po mnie rodzily chodzily w ciazy.jedno co moge ci claudia odradzic to mycie przy tej pogodzie bo mozesz zaslabnac hehe ale zrobisz jak chcesz.glowy do gory dziewczyny wiecej optymizmu.

milego dzionka zycze wszystkim kochanym stycznioweczkom :-) mla mla
Kliknij żeby rozwinąć...


No jak nie mam wyjścia. A z resztą ja okna myję nieraz pół dnia :-D
Po każdym jednym robię przerwę. Ale już ustaliłam ,że firanki zmienia mąż, bo ja nawet z parapetu nie dostaję - a drabinki nie mamy :-(
A z reszta ja mam tylko 164 cm wzrostu, a mąż 192 :-) więc jemu to aż takiego problemu nie sprawia
 
Lola - ja też tylko napisałam, żeby nie przesadzała :-)

Nie należy ani panikować, ani chojrakować, wszystko po prostu z głową :-)
 
no jak nie ma wyjscia heheh jak moj maz jest w domu to tez mu daje ciezsze roboty nawet kosz z praniem karze mu wyniesc gorsze dla nas chyba jest dzwiganie tak mi sie wydaje.ja poprostu staram sie nie wpadac w panike ciaza to nie choroba.staram sie wykonywac wszystkie czynnosci tylko np rozlozyc je w czasie wiele rzeczy robilam w te upaly po zmroku jak bylo chlodniej ja tu zdycham w upaly ale czytam na forum ile dziewczyn jeszcze do pracy chodzi a mi sie wydaje ze bym nie dala rady a pewnie jakbym musiala to bym dala.my kobiety jak to moj maz mowi jestescie do tego stworzone:-D bo faceci tak naprawde to cieniasy heheh
 
Dokładnie, ja też jeszcze chodzę do pracy, ale chcę L4 żeby mieć więcej czasu dla siebie i na porządki w domu.
 
reklama
Do góry