reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

witajcie:)

gdynianka1- małe kryzysy to chyba naturalne stany dla matek;) ja tez co chwilę czuję się wyrodna matką, kiedy zostawiam Maję na chwile. A czasami padam po prostu na nos po całym dniu zabaw. ciężko to wszystko czasem się układa, ale... później Maja się uśmiecha a ja czuje się jak nowonarodzona. I to chyba szybko nie minie, bo jako matki dostałyśmy dożywocie na stresy, zamartwiania się i zastanawiania sie czy aby na pewno wszystko robimy dobrze?;)
 
reklama
mi.nu zazdroszczę że tak mała ładnie śpi, ja kiedyś, tzn zanim wróciłam do pracy też tak miałam a teraz... np dziś 4 razy się budziła, nie wiem co się dzieje, possie trochę cyca i dalej śpi bo bez tego to nie da rady, już nie wiem co robić!

muje dziecko nadal śli, uciekam ją budzić bo już czas się zbierać
 
Klara też ostatnio źle śpi. Od zaśnięcia prześpi jakieś 3-4h, a później co godzinę pobudka, chwila z cycem i dalej śpi. Jak nie daje cyca, tylko ją noszę i bujam, to się wybudza :/
 
Samantaa może Zosia w ten sposób przeżywa Twój powrót do pracy. miała Cię cały czas a teraz rozłąka z mamusią. Jak na basenie było?

Też się zastanawiam żeby z Marysią chodzic na basen na zajęcia ale trochę się boję żeby czegos z wody nie złapała.
 
Kochane jesteście, ale ja dzisiaj naprawdę miałam mętlik w głowie, bo były momenty, że Misiek mnie denerwował. M wrócił z pracy o 14, zjadł obiad, zobaczył w jakim jestem stanie i porwał małego do mojej siostry. Wrócili pół godziny temu. A ja spałam 2,5h, potem wzięłam prysznic, ułożyłam włosy, pomalowałam paznokcie i ... z utęsknieniem czekałam na moje dziecko. Kryzys zażegnany, naprawdę potrzebowałam odpoczynku.

Samanta pisałaś, że znowu miałaś piec drożdżówkę. Jak tym razem wyszła? A ja jutro upiekę sernik czarno-biały:-)
Nulini głosik oddany.
 
reklama
Dziewczyny jesteście wszystkie wspaniałymi matkami:) życzę Wam zeby wiara w siebie stała się silniejsza niż depresja jesienna która Nas widzę powoli dopada:(

Dziś była moja babcia, a Maciusia prababcia u nas, Maciuś szczęsliwy szalał i popisywał się na całego, wszyscy zadowoleni, mąz odwiózł babcie, Maciuś juz spi, a ja teraz sama siedzę bo mąż ma dziś nockę:(
Jutro pewnie nadal będzie brzydka pogoda, wiec pewnie zamiast na spacerk do kościółka pojedziemy samochodem:( trudno, nie bedę dziecka na deszcz targała wózkiem:(
Dziś u nas padał grad, takie małe kuleczki, w szoku byłam....;)

Popołudniu jutro szwagier ma wpaść, kupił Maciusiowi ciuszki na okres zimowy wiec będziemy jutro oglądać;D

Dobranoc:)
I nie zapomnijcie o Maciusiu jutro zagłosujcie:

My również prosimy o głosy: http://rodzicetomy.pl/competition/post/6/ z podpisem: Maciuś 9 miesięcy:)
 
Do góry