gdynianka1
Mama Michałka i Majeczki
Kolejna noc z czuwaniem nad oddechem Miśka minęła. Nie wiem kto jest bardziej zmęczony, synek czy ja. Teraz śpi nieborak. Mam nadzieję, że ten nowy inhalator zadziała. Jak na razie nie widzę poprawy, oby przełom nastąpił już dzisiaj, bo mi tego maluszka tak szkoda...