reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Hej kochane. Ja ostatnio mam niewiele czasu. Dzieci są bardzo absorbujące. Tycjan jest przekochany i też coraz więcej uwagi mu poświęcamy bo jest taki rozkoszny :)
Jesteśmy po urodzinach Nicole.
Ogromna zmiana u nas zaszła - ODWIEDZIŁAM PO 4 LATACH Z TEŚCIA - przeżycie ogromne ale ciesze się, że w końcu zdecydowałam się na ten krok. Życie jest krótkie i nie ma co utrzymywać dawnej urazy. Niektóre dziewczyny będą wiedziały o co chodzi...
Do tego w wakacje wracamy do miasta. Najbardziej martwię się o zmianę szkoły Nicole, Madzia jest inna - nie przywiązała się a Nicole jest bardzo uczuciowym dzieckiem i już ma z tym problem bo już je przygotowuję powoli do tej zmiany.
Krótko mówiąc mam naprawdę dużo na głowie ale staram się, nawet jeśli nie piszę, to podczytywać Was na bieżąco :)
Tycjan nadal nie przesypia mi ciągiem nocek, budzi się raz na butlę a już zdarzało mu się przesypiać bez karmienia całe nocki. Do tego chyba zęby mu idą bo ślini się straszliwie, pcha pięści i wścieka się przy tym.
Uciekam spać bo wszyscy już w wyrkach tylko ja chciałam po kolejnym intensywnym weekendzie zajrzeć co u moich psiapsiółek forumowych. A weekendy intensywne bo wykańczamy dom w mieście :) Jak mi żal jak w niedzielę trzeba tu wracać bo dzieci do szkoły mają tutaj chodzić do końca roku. Tyle już wytrzymamy :)
Pozdrawiam cieplutko :)
 
reklama
Witam poniedziałkowo, wybieram się do lekarza bo mają już być wyniki Mikiego i mam nadzieję, że mnie przyjmie bo numerków oczywiście brakło :/ Oby było wszystko ładnie :)
Ewcia ale masz fajnie przygotowywanie nowego domku to musi być super zagospodarowany czas :) zazdroszczę ;)
 
mój przechodzi samego siebie

zjemy i spadam na dwór

lolcia powodzenia, aby wyniki były ładne, daj znać jak odbierzesz
 
No i lipa wyniki odebrałam ale do lekarza jutro. Z tego co da się zobaczyć to troszkę za wysoko troszkę za nisko ale jak się nie jest lekarzem to czarna magia :) Nie udało mi się wbić na dzisiaj bo kobitka oblegana a tylko ona podjęła się opieki nad tak skrajnym wcześniakiem. Nasza służba zdrowia jest genialna... Za to umówiłam się z koleżanką na jutro ona ma bliźniaki z połowy grudnia więc tak podobnie wiekowo do Mikołaja a od tamtego roku się miałyśmy spotkać ale się pokomplikowało i mam nadzieję, że jutro nic mi planów nie pokrzyżuje :)
 
No i lipa wyniki odebrałam ale do lekarza jutro. Z tego co da się zobaczyć to troszkę za wysoko troszkę za nisko ale jak się nie jest lekarzem to czarna magia :) Nie udało mi się wbić na dzisiaj bo kobitka oblegana a tylko ona podjęła się opieki nad tak skrajnym wcześniakiem. Nasza służba zdrowia jest genialna... Za to umówiłam się z koleżanką na jutro ona ma bliźniaki z połowy grudnia więc tak podobnie wiekowo do Mikołaja a od tamtego roku się miałyśmy spotkać ale się pokomplikowało i mam nadzieję, że jutro nic mi planów nie pokrzyżuje :)

będzie dobrze
a to miałaś badanie krwi?
czy inne?
 
Hej,
trzy dni mnie nie było a tu tylko 3 strony????:baffled:
Ale dobrze bo łatwo Was nadrobiłam:)
U Nas pogoda piękna od soboty wiec po całych dniach spacerujemy, mieliśmy w weekend festyny wiec też zachaczylismy o grilowane mięsko:)
a dziś mąż już na 14tą poszedł do pracy wiec ja wybyłam na spacerek, niedawno wróciliśmy:)
Ja jeszcze się opalam na balkonie, a Maciulek śpiocha w wózeczku jeszcze:)
Ewcia - ale super przeprowadzka:) dzieci się odnajdą napewno, nie martw sie na zapas:tak::tak:
 
reklama
Do góry