reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

My wróciliśmy ze spacerku właśnie :-)
Na dworze super.
Powiem Wam , że pierwszy raz wyszłam w leginsach i długiej koszulce. Trochę dziwnie się czułam ale było mi super wygodnie:tak:
 
reklama
Witajcie :)

My byliśmy zajrzeć na naszą działkę, teraz gotuję obiadek :) A na dworze faktycznie super, przynajmniej jest czym oddychać :)

Ciekawe co u przyszłej_mamy....?????
 
Cześć:)
U nas w Krakowie wreszcie leje:) Ale wczoraj pogoda była nie do wytrzymania. Dziś wreszcie można jakoś funkcjonować:) Wczoraj padłam ze zmęczenia o 22, a zwykle chodzę spać dużo później. Dziewczyny mam pytanie, czy wy też tak często musicie robić siku w nocy? Ja to chodzę po kilka razy w nocy. Co wstanę, to później zasnąć nie mogę. A poza tym, teraz ostatnio siedzę na kibelku dobre 5 min. i robię po kropelce. Chyba macica naciska mi na pęcherz, ale to jest okropne uczucie, jak chce się sikać, a nie można zrobić.:-( W dodatku mam macicę tyłozgiętą i zaczyna mnie to martwić czy ona się w ogóle obróci, bo ostatnio jak byłam u lekarza, to powiedział mi że jeszcze się do końca nie odgięła.
 
Ja tez tak mam z sikaniem. Chodzę w ogóle bardzo często i jak już siedzę to leje się kropelkami, zastanawiam się czy to nie jakiś problem z moczowodem, bo jak tak miałam przy wiki to potem mocz się zatrzymywał w moczowodzie, zrobił się zastój i potem efektem była kolka nerkowa. Przy wizycie powiem o tym lekarzowi. A to dopiero za 2 tyg.
 
Cześć:)
U nas w Krakowie wreszcie leje:) Ale wczoraj pogoda była nie do wytrzymania. Dziś wreszcie można jakoś funkcjonować:) Wczoraj padłam ze zmęczenia o 22, a zwykle chodzę spać dużo później. Dziewczyny mam pytanie, czy wy też tak często musicie robić siku w nocy? Ja to chodzę po kilka razy w nocy. Co wstanę, to później zasnąć nie mogę. A poza tym, teraz ostatnio siedzę na kibelku dobre 5 min. i robię po kropelce. Chyba macica naciska mi na pęcherz, ale to jest okropne uczucie, jak chce się sikać, a nie można zrobić.:-( W dodatku mam macicę tyłozgiętą i zaczyna mnie to martwić czy ona się w ogóle obróci, bo ostatnio jak byłam u lekarza, to powiedział mi że jeszcze się do końca nie odgięła.

Ja też mam tyłozgiętą.
I nie wiem czy się obraca :-(
A co do sikania - to nocki są okropne , co się ciut przebudzę to od razu na kibelek na śpiąco. Ale na razie nie mam problemu z siusianiem - normalnie mi to idzie , chociaż czasem się wydaje, że się chce, a tu jak u Ciebie kilka kropelek




My dzisiaj zamiast obiadu zamawiamy PIZZĘ mam nadzieję, że przyjdzie mi na nią ochota
 
Witam poludniowo u mnie wciaz chłodno wiec nic tylko sie cieszyc:-)
Co do moczu , to to jest normalne takie oddawanie moczu w nocy wiec nie ma sie czym przejmowac...:-)

Claudia ja tez dzis obiadku nie gotuje, powiedział sobie ze jak maz mi nie pomoze w gotowaniu obiadu to pizza zamówie a ze on dalej jakos unika kuchni wiec tez dzis pizza bedzie:-)
 
Tez martwie sie o brak wiadomosci od przyszłej mamy ale mysle ze przez te ulewy jakie przechodza przez Polske moze ma zakócenia z netem ...
 
Ja tez tak mam z sikaniem. Chodzę w ogóle bardzo często i jak już siedzę to leje się kropelkami, zastanawiam się czy to nie jakiś problem z moczowodem, bo jak tak miałam przy wiki to potem mocz się zatrzymywał w moczowodzie, zrobił się zastój i potem efektem była kolka nerkowa. Przy wizycie powiem o tym lekarzowi. A to dopiero za 2 tyg.

Kurczę Joasia nawet mnie nie strasz, że to może się skończyć kolką. Ja idę do gin w czw, to się zapytam o co chodzi z tym siuraniem. Ale zauważyłam, że jak długo nie idę do kibelka, to tak mi się dzieje. W ogóle, jak dla mnie ciąża jest przereklamowana od początku ze mną się coś dzieje. Kiedyś wydawało mi się, że to taki fajny błogosławiony stan9 oczywiście jak nie miałam pojęcia, jak to jest być w ciąży). Ale odkąd zaszłam w ciążę, to niestety zdarza mi się często narzekać, a to że sikać nie mogę, że brzuch boli, niedobrze mi jest, spać nie mogę itp. Czasami, to się zastanawiam czy nie jestem jakimś odmiennym przypadkiem.


A jeśli chodzi o obiadek, to posłałam mojego męża do kuchni - niech pomaga swojej mamusi;-)
 
reklama
ja też mam tyłozgięcie macicy. Kurcze ale nas dużo z tą przypadłością!
Co do siusiania w nocy jest to strasznie uciążliwe takie bieganie do łazienki przez sen no ale cóż taki już nasz los.
Ja dzisiaj też stwierdziłam że nie gotuję obiadu ale mąż sam się zaoferował że zrobi lasagne więc walczy teraz w kuchni :-)
 
Do góry