reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Dziewczyny straszne nudy - mój śpi, żal mi go budzić a mieliśmy zajść do marketu zobaczyć czy są szersze spodnie dla mnie.....
Nie wiem co robić. Ogólnie nic mi się nie chce - cały czas jest tak upalnie. Ale, że powoli nie mam w czym chodzić to chętnie bym się przeszła coś obejrzeć. Potem cały tydzień nie będzie na to czasu
 
reklama
Witam, ja to dzisiaj dosłownie umieram przez tą temperaturę.. Cały ranek wymiotowałam.. Przed chwilą zjadłam obiadek i mam nadzieję że zostanie już we mnie...
Byłam rano na zakupach w makro - mąż musiał mnie wozić wózkiem bo nie byłam w stanie nawet stać :zawstydzona/y:

Teraz leżę przy wiatraczku i modlę się o chłodniejszą pogodę
 
Ja kupiłam sobie spodnie - takie, że na teraz fajne bo cienki materiał, a dużo się rozciągają jakby co

A brzucho rośnie....
 
Ja dopiero o tej porze. POdobno juto ma być chłodniej. Huraaaaa... Bo jest paskudnie, lepi się do mnie wszystko i nogi puchną - wylazły paskudne żylaki i boli jak diabli. I jeszcze żeby było śmieszniej mój ślubny jutro ma urodziny, więc nastałam się przy gorącym piecu. Jakby było mało - za tydzień urodziny Tymonka. Mały zażyczył sobie jeszcze imprezkę dla kolegów - tragedia :(
Ja z Anką mamy urodziny w sierpniu - zatem mały będzie jedynym zimowym urodzinowiczem :)
Pieczenie tortu przy 30 stopniach jest zabójcze :(
 
Witam wieczorkiem:happy2::happy2:


Ja dziś nic nie pisałam bo dzień miałam okropny...senny i wogóle nie do życia...Jeszcze Nicola dostała gorączki i już padła po 19h ciekawe jak nocke prześpi:sorry2: Mam nadziej, że jej przejdzie...no i Caspus nie wiem czy aby zapalenia pęcherza niema...teraz coś przed zaśnieciem popłakiwał, że pisiak go boli ale znów jak siusiał cały dzień to było ok No zobaczymy jak co to pojedziemy do lekarza...narazie ubrałam mu spodnie i skarpety żeby się wygrzał troszke...może na takie delikatne zapalenie pomoże.


No, a ja tak zaglądałam czy może są jakieś wieści od przyszłej mamy ale widze, że puki co cisza...ale mam nadziej, ze jak napisze to bedą już dobre wieści!!!!!

claudia fajnie jak się zakupki udały i ze spodni jestes zadowolona:tak::happy2:

damqelle oby te ochłodzenie przyszło...u nas dzis popadało i to dośc mocno aż przez 3h i znacznie lepiej ale już upał na jutro się zapowiada:baffled:
Oj biedna jesteś...może sobie posmaruj nogi tymi masciami specjalnymi...może coś ulży...ale się musiałaś narobić i jeszcze znów powtórka z rozrywki Cie czeka:sorry2: Ale napewno dasz rade;-)

Marta mam nadziej, ze wieczorkiem samopoczucie znacznie się poprawiło:tak:



Ja zjem sobie jakies jabłko i musze ogarnąć mieszkanie bo mężus koło 23:00 ma byc w domciu po pracy, a tutaj wszędzie sajgon straszny:dry: A tak brakmi na to wszystko sił:baffled:
 
Witam wieczorowo :)

My byliśmy na tych basenach, wróciliśmy o 18:30. Było BOOOSSSKKKOOO!!!

Co prawda miałam się nie kąpać ale nie wytrzymałam, musiałam się zanurzyć w wodzie, bo wytrzymać się nie dało a woda dała mi cudowne ochłodzenie. Troszkę mnie opaliło :) Teraz Wika ogląda baję bo kimnęła się w aucie więc pewnie padnie po 22 :) Dobrze, że jutro ma być chłodniej...Oby

Ja tez miałam nadzieję na wieści od przyszłej_mamy, a tu cisza. No ale może odpoczywa i nie włancza laptopa?? Oby było dobrze.

Karolcia oby synkowi nic nie było i córcia aby była zdrowa :) Tego życzę :)

claudia4 you a jakie spodnie i gdzie kupiłas???
 
U mnie już lepiej, wzięłam sobie laptopa do łazienki i leżałam w wannie z zimną wodą dosłownie 3h - oglądałam filmik 2012..
Idę już spać, dobrej nocki życzę i oby wasze słowa się spełniły i jutro było chłodniej chociaż te kilka stopni
 
czesc dziewczyny

mam problem, kochalismy sie z mezem i teraz juz 4 dzien mam bole brzucha, głownie kłuje mnie jakby lewy jajnik.. bardzo sie martwie, bo bylam u lekarza mam lykac nospe jednak pomimo wszystko bol nie przechodzi...

do tego mialam jeszcze cytologie i krwawie drugi dzien
 
reklama
Do góry