modlicha83
Fanka BB :)
Cześć!!
dawno do Was nie zaglądałam, najpierw Kamilek był chory a teraz mama na antybiotyku
Mam problem z karmieniem chyba właśnie przez te nasze choroby:-(.. Z mojego mleczka zrobił się wodnity mleczny płyn i karmimy się od wczoraj bebilonem, który Kamil na szczęście toleruje.
Moja lewa pierś ma eksplodować, nie wiem co robić by powoli ten pokarm się kończył. Przystawiałam małego na chwilę, ale to co zjadł to ulał. W ogóle to jak kosztowałam to mleko to bez smaku jest. Czy któraś z Was tak miała??
dawno do Was nie zaglądałam, najpierw Kamilek był chory a teraz mama na antybiotyku
Mam problem z karmieniem chyba właśnie przez te nasze choroby:-(.. Z mojego mleczka zrobił się wodnity mleczny płyn i karmimy się od wczoraj bebilonem, który Kamil na szczęście toleruje.
Moja lewa pierś ma eksplodować, nie wiem co robić by powoli ten pokarm się kończył. Przystawiałam małego na chwilę, ale to co zjadł to ulał. W ogóle to jak kosztowałam to mleko to bez smaku jest. Czy któraś z Was tak miała??