jakaś taka niespokojna jestem o tą moją małą,raz ma ponad 37 raz 36,6 stopni (nie wiem czy to zależy gdzie przyłożę termometr na czole?) , raz zimne raz gorące rączki. teraz sobie śpi aż boje się jej ruszać bo będzie krzyk. zrezygnowaliśmy nawet z kąpieli a już wszystko mąż przygotował.
reklama
martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
Blondi-Ja juz odczuwam placki na zoladku i nie tylko..... az syn ucieka ode mnie .... majka pewnie tez by uciekla jak by mogla.wypilam szkl odgazowanej koczki i zobaczymy..... a Majuch nic od czasu do czasu zafurczy w spiochach ale wesoła:
)oka nie zmrozyla od 15 zdazyla p;rzysnac to nad glowa zaraz...Maju..... i oczy jak zlotowki wiec po spaniu.
za mna chodzi szarlotka ale jak.....
)oka nie zmrozyla od 15 zdazyla p;rzysnac to nad glowa zaraz...Maju..... i oczy jak zlotowki wiec po spaniu.
za mna chodzi szarlotka ale jak.....
Moje dziecko dzisiaj wyjatkowo ulozone bylo bo spala jednym snem 3,5 godz. w dzien!Potem sie troche pobawilysmy, kapiel, kolacyjka i juz spiocha w lozeczku Oby w nocy ladnie spala..
Takze ja tez zaraz zmykam odpoczywac.
Milego wieczorku!
Takze ja tez zaraz zmykam odpoczywac.
Milego wieczorku!
Malutka...
Fanka BB :)
samanta- ja ostatnio też tak miałam i cały wieczór spędziłam z termometrem pod ręką ale na szczęście nie skończyło się gorączką, również życzę zdrówka
Claudia- super wieści, będziemy modlić się razem z Wami
my idziemy jutro na szczepinie i jakoś tak sie denerwuje
a tak w ogóle to moja królewna nie chce mojego cycusia, jak ją przystawię to pociągnie dwa razy i odwraca głowę i jak znów próbuje to płacze i nie da sobie wsadzić do buzi((
uciekam bo jestem padnięta bo dziś w szkole byłam, a i znów mnie krocze zaczyna boleć a już myślałam że będzie dobrze
Claudia- super wieści, będziemy modlić się razem z Wami
my idziemy jutro na szczepinie i jakoś tak sie denerwuje
a tak w ogóle to moja królewna nie chce mojego cycusia, jak ją przystawię to pociągnie dwa razy i odwraca głowę i jak znów próbuje to płacze i nie da sobie wsadzić do buzi((
uciekam bo jestem padnięta bo dziś w szkole byłam, a i znów mnie krocze zaczyna boleć a już myślałam że będzie dobrze
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
DZIEWCZYNY mam pytanko, jak dokarmiacie dzieci to jakim mlekiem?
Bo ja od drugiego miesiąca jak musiałam gdzieś wyskoczyć, albo jak ostatnio miałam spraw kilka do załatwienia i zostawiałam Maćka pod czyjąś opieką to dawali mu butle.. a ja na początku kupiłam to rossmanowskie na wrazie co no i się nie raz przydało i nie było nigdy problemu z kupkami ani pierdkami po nim
koleżanka raz wpadła co ma córeczke roczną i jak jej dałam spróbować czy ok to powiedziała, że ona testowała wiele mlek bo jej córce mało pasowało i w smaku jak bebilon, że napewno lepsze niż nan. Ale jakoś zapomniałam się Was zapytać co o tym mleku myslicie?
Bo ja od drugiego miesiąca jak musiałam gdzieś wyskoczyć, albo jak ostatnio miałam spraw kilka do załatwienia i zostawiałam Maćka pod czyjąś opieką to dawali mu butle.. a ja na początku kupiłam to rossmanowskie na wrazie co no i się nie raz przydało i nie było nigdy problemu z kupkami ani pierdkami po nim
koleżanka raz wpadła co ma córeczke roczną i jak jej dałam spróbować czy ok to powiedziała, że ona testowała wiele mlek bo jej córce mało pasowało i w smaku jak bebilon, że napewno lepsze niż nan. Ale jakoś zapomniałam się Was zapytać co o tym mleku myslicie?
E
eevciaa
Gość
Czesc Dziewczyny,
Wieki tu nie zagladalam bo nie mialam kiedy- laptopa w ogole nie wlaczam.
Strasznie duzo sie ostatnio u nas dzialo...
Moja babcia w szpitalu byla coraz slabsza, zabralismy ja do domu i po 2 dniach-27lutego zmarla :-(. Bardzo mi jej brakuje ale ciesze sie ze juz nie cierpi... W miedzyczasie starsza córeczka sie rozchorowala i zaraziła Lili- pojawil sie katarek i kaszel. Po 2 dniach poszlam do lekarki bo mala sobie nie radzila z ta wydzielina. I tak dostalismy skierowanie do szpitala bo lekarka bala sie ze sie mi mala w nocy udusi. W szpitalu wyszly zmiany na rtg- zapalenie pluc. Przez 9 dni mala dostawala antybiotyk, inhalacje sterydami. We czwartek wypuscili nas do domu choc mala ma ciagle jakis katarek. Dzis w dodatku mi pokaslywala troszke. Boje sie bo starsza dopiero co wyleczona a znow ma katar i dodatkowo teraz goraczke. Ech, niech juz minie ten wstretny okres chorob.
Tak poza tym to wreszcie zaswiecilo nad nami sloneczko bo maz znalazl prace- bedzie serwisantem. Nie musi juz czekac kiedy robota w budowlance ruszy i martwic sie czy zima, czy mroz. Mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej
Poczytalabym co u was ale zmykam do Kamilki... Jutro zagladne.
Widze ze Ewcia przechodzi to co my ostatnio- zapalenie drog oddechowych. Mam nadzieje ze szybciutko wyjda ze szpitala!
Wieki tu nie zagladalam bo nie mialam kiedy- laptopa w ogole nie wlaczam.
Strasznie duzo sie ostatnio u nas dzialo...
Moja babcia w szpitalu byla coraz slabsza, zabralismy ja do domu i po 2 dniach-27lutego zmarla :-(. Bardzo mi jej brakuje ale ciesze sie ze juz nie cierpi... W miedzyczasie starsza córeczka sie rozchorowala i zaraziła Lili- pojawil sie katarek i kaszel. Po 2 dniach poszlam do lekarki bo mala sobie nie radzila z ta wydzielina. I tak dostalismy skierowanie do szpitala bo lekarka bala sie ze sie mi mala w nocy udusi. W szpitalu wyszly zmiany na rtg- zapalenie pluc. Przez 9 dni mala dostawala antybiotyk, inhalacje sterydami. We czwartek wypuscili nas do domu choc mala ma ciagle jakis katarek. Dzis w dodatku mi pokaslywala troszke. Boje sie bo starsza dopiero co wyleczona a znow ma katar i dodatkowo teraz goraczke. Ech, niech juz minie ten wstretny okres chorob.
Tak poza tym to wreszcie zaswiecilo nad nami sloneczko bo maz znalazl prace- bedzie serwisantem. Nie musi juz czekac kiedy robota w budowlance ruszy i martwic sie czy zima, czy mroz. Mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej
Poczytalabym co u was ale zmykam do Kamilki... Jutro zagladne.
Widze ze Ewcia przechodzi to co my ostatnio- zapalenie drog oddechowych. Mam nadzieje ze szybciutko wyjda ze szpitala!
C
claudia4you
Gość
Malutka... dzięki :-)
te nasze dzieci takie są czasem
mój też czasem ma fochy przy cycu .
Szlag wtedy trafia
te nasze dzieci takie są czasem
mój też czasem ma fochy przy cycu .
Szlag wtedy trafia
Madzia - ale Twój synuś wysoko główkę unosi, super... moja o 1 dzień młodsza dziś dopiero poraz pierwszy podniosła swoją na ok 2-3 cm nad podłoże i ani myśli wyżej. a jak ją później znów położyłam na brzuszku by poćwiczyła to "poszukała cyca" i zasnęła
reklama
C
claudia4you
Gość
Ja uciekam
idę obejrzeć you can dance i potem nyny
no i jeszcze przed spaniem odciąganie mleczka
idę obejrzeć you can dance i potem nyny
no i jeszcze przed spaniem odciąganie mleczka
Podziel się: