reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Ja swoją karmie tylko sztucznym mlekiem jak ide do szkoły to tatus albo mama ją karmią... my kupujemy Nan pro 1

A jak karmisz ją okazjonalnie sztucznym to dalej ma ochotę na cyca. Bo się zastanawiam czy odciągać czy raz na jakiś czas dać sztuczne jak chcę wyjść.

A u mnie noc spokojna chociaż mała się kręciła nad ranem. Ale jak zapłakała na przewijaku to zaczełam całować stopy i już uśmiech od ucha do ucha. Ale u nas leje od wczoraj. Wczoraj byłyśmy senne i znużone przez pogodę bo wieczorem jak lunął deszcz to od razu lepiej. Ale dziś też śpioch nas bierze. Mam syf w domu ale nie chce mi się nic robić. Dziś dzień lenia totalnego. Pozdrawiam Was gorąco.
 
reklama
Ja swoją karmie tylko sztucznym mlekiem jak ide do szkoły to tatus albo mama ją karmią... my kupujemy Nan pro 1

ja kupiłam Enfamil bo na bebilon miała uczulenie
ticker.php
 
witam sie i ja. u nas nocka spokojna macius zbudzil sie tylko 2 razy i ogolnie po szczepieniu nie ma poki co zadnych rewolucji....no chyba ze pprzez to macius nie moze wycisnac kupki...

marta wypij karmi zolte mi po nim piersi rozsadza. wczoraj wypilam dwa i macius nie zdazyl zjesc...teraz jeszcze dojada...

claudia czekamy na info

a u nas leje deszcz ale i tak planuje isc na spacer....
 
witam sie i ja. u nas nocka spokojna macius zbudzil sie tylko 2 razy i ogolnie po szczepieniu nie ma poki co zadnych rewolucji....no chyba ze pprzez to macius nie moze wycisnac kupki...

marta wypij karmi zolte mi po nim piersi rozsadza. wczoraj wypilam dwa i macius nie zdazyl zjesc...teraz jeszcze dojada...

claudia czekamy na info

a u nas leje deszcz ale i tak planuje isc na spacer....

no a na mnie karmi nie działa :-(
piłam już i nic
ale tylko jedno wypiłam
 
Witam się i Ja:):-)

Mi tez po karmi piersi rozsadza:happy2: po jednym:tak:a po dwóch to by chyba byla eksplozja:szok::-D:-):szok:
Wiecie znalazłam coś fajnego przez przypadek:-)juz Wam wklejam http://www.dzieciecakraina.com/Dzienniczek_dnia_i_nocy_Maluszka_bobas_Brioko-982.html
U Nas ok:)Juz zaliczyłyśmy z Majką mega kupę,dobrze ze nie wyleciała z pieluszki a tylko tylko brakowało:szok:
W syna juz prawie wmusiłam śniadanie.... zobaczył jajko z niespodzianką i juz byla awantura i nie chciał jeść...ale juz prawie sukces osiągnięty.

Ja się staram nie dołować...a ni nic bo wierzę ze jest coś takiego ze jak człowiek myśli tylko negatywnie i zakłada wszystko na nie od razu,i ze zle bedzie to i negatywne emocje przyciąga.....więc tylko pozytywne myślenie zostaje:-)

Claudia-Głowa do góry!!!!Pewnie juz tej bakterii tam nie ma:-D
 
Ostatnia edycja:
kate:
je potem cyca normalnie, ale chyba smakuje jej bardziej cyc niż sztuczne, nieraz odciągam jak mam na tyle pokarmu...ale wiadomo że jak mnie nie ma 4 godziny bo jestem w szkole to jej nie wystarczy...

ale słyszałam ze bebiko jest lepsze niz NAN to jak sie to skonczy to spróbujemy bebiko...:-)


u nas tez straszna pogoda...dlatego zanim mama poszła na 9 do pracy skoczyłam do biedronki po pampersy i chusteczki bo sie skoczyły a nie chce z małą wychodzić potem na taką pogodę...

Marusia: Moja Nadia nieraz jak zrobi kupe to az po plecy i trzeba ją całą przebierac...
kurcze budzi sie :))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Marusia: Moja Nadia nieraz jak zrobi kupe to az po plecy i trzeba ją całą przebierac...

Mamy dokładnie to samo, szczególnie jak się wyśpi to rano wali mega kupę po same pachy.

A my dzisiaj na szczepienie idziemy na 13:15, szkoda że tak późno. Jeszcze muszę kupić paracetamol 50mg bo mam w domu ale tylko 80 i 125mg, więc za mocne. Mam jednak nadzieje, że nie będzie gorączki i Ala zniesie dobrze 3 ukłucia.

Ribi nie odpowiedziałas na moje pytanie co do szczepionki na pneumokoki, sama kupowałaś, gdzie i czy trzeba mieć receptę??? Co ze chrzcinami, robicie w domu czy w knajpie, bo my chyba jednak w domku.

Wczoraj pani w przedszkolu zaproponowała, żeby Ania wzięła udział w konkursie międzyprzedszkolnym i ma recytować albo śpiewać kaczkę dziwaczkę. A ja teraz muszę wymyślić jej jakiś odpowiedni strój. Szkoda, że przedszkole nie może na tą okazję np. wypożyczyć stroju.
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry, u nas pobudka już tradycyjnie dopiero 6:30. Bałam się, ze będzie kiepsko, bo wczoraj miałyśmy fatalny dzień, bardzo nerwowy (poza spacerkiem), ale na szczęście ze spaniem problemu nie było. Poranna toaleta, kolejny cyc i dalej śpiocha :)

U nas znowu zima! Śnieg sypie i to naprawdę konkretnie, już jest całkiem biało. A wczoraj była taka piękna wiosna! Jak wzięłam Natkę na spacer, to jak już spała, to zabrałam się za usuwanie suchych badyli z ogródka z kwiatkami :) A tulipany, narcyze i krokusy już puszczają pędy!!! Forsycja też już ma pączki :) Czułam się jak w pierwszej klasie podstawówki na wycieczce pt. "szukamy wiosny" :D

Nasz kochany terapeuta zrobił mi wczoraj ustawianko kręgosłupa (na razie górny odcinek, bo już się bardzo spieszył, tyle mu zeszło na W), strzelało aż miło! I masażyk :) Nawet sobie nie zdawałam sprawy jaka chodzę obolała... Dziś wpada jeszcze raz i będzie powtórka i ustawianie dolnego odcinka. Jaka ja mu jestem wdzięczna, że tak się nami zajął... Nawet nie wziął nic ekstra za wizytę domową i dojazd, a za mnie to nie liczy jeszcze od ciąży ("Pani jest gratis na deser :)" Bogu tylko dziękować, ze tacy ludzie są wokół nas :)

Ja też mam okropnego lenia dzisiaj. Na szczęście W czuje się trochę lepiej, ale jest potwornie osłabiony.
Mimo niesprzyjającej aury miłego dnia i dobrego nastroju życzę.
 
reklama
i ja jestem,
moje dziecko mnie dziś zaskoczyło, odłożyłam ją rano do łóżeczka już w domowym stroju, po porannej toalecie, włączyłam karuzelkę i poszłam robić sobie śniadanie, wchodzę a ona śpi.
myślałam że ściemnia bo nie zasypiała nigdy sama w łóżeczku a tu niespodzianka.
no i mija już półtorej godziny a moja córeczka dalej śpi.
u nas dziś piękne słońce i na plusie więc standardowo spacer.
mam nadzieję że znajdę dziś czas zrobić opłaty i uaktualnić Ali albumik, fotki wysłałam na stronkę empiku do wywołania, mąż ma odebrać po południu.
miłego dnia Wam życzę
 
Do góry