C
claudia4you
Gość
miłej przechadzki dziewczyny
reklama
Mój kurczaczek zasnął więc mam jakieś 2 godziny. Nie idę na spacer bo wieje a ja mam sporo roboty w domu i mega lenia. Ale koszule (dzięku leżaczkowi bujaczkowi) już prawie uprasowałam. Rosół jest więc nie trzeba gotować. Odciągam pokarm po każdym karmieniu ale mój głodek większość zjada i mało tego jest. Ale do wieczora dam radę bo wieczorem chcę przetestować czy weźmie z butli. A jak się uda to jak wyrwę w miasto to nie wrócę szybko. A niech się mąż męczy. I zaliczę fryzjera i znów będę blond. Bo przed porodem sobie trochę ściemniłam aby nie mieć odrostów. Ale te rarytasy dopiero za jakieś dwa tygodnie bo w ten wekend mąż jedzie na szkolenie więc odpada. Uciekam do roboty.
C
claudia4you
Gość
Misiek ma znowu zmieniony antybiotyk, pokazały się jakieś bakterie :-(
ile jeszcze to potrwa , nie wyrabiam
ile jeszcze to potrwa , nie wyrabiam
a ja właśnie wróciam ze spacerku. jest sliczna pogoda i w słoneczku tak ciepło....umalowałam dziś pyszczek i jakoś sie lepiej czuje 
dzis idziemy z maciem na bioderka wiec mam nadzieje ze bedzie wszystko ok ja jyz dzxis rozmawialam z moja fryzjerka-sasiadka o farbowaniu chyba zrobimy to w tym tyg po 20 jak macka poloze....jeszcze do kosmetyczkim chce isc
dzis idziemy z maciem na bioderka wiec mam nadzieje ze bedzie wszystko ok ja jyz dzxis rozmawialam z moja fryzjerka-sasiadka o farbowaniu chyba zrobimy to w tym tyg po 20 jak macka poloze....jeszcze do kosmetyczkim chce isc
My też już po spacerku, Ala dalej śpi. Odesłałam laktator bo jest do d..., raz zasysał raz nie, więc trzeba było reklamować. Rozmawiałam ze sprzedawcą, u którego kupowałam to badziewie i powiedział że oddają kasę albo wymieniają na nowy. Napisałam, że chcę kasę bo jak okaże się że kolejny będzie do bani, to ja już nie chcę.
Ribi idziesz do Michajłowa na bioderka? Wczoraj przejeżdżałam przez Muchobór i zastanawiałam się gdzie Ty mieszkasz...
Claudia trudno Cię już pocieszać, bo i tak pewnie to nic nie daje, ale mimo wszystko bądź silna, przetrwasz to. A męża dziś ostro namawiaj na te nowe meble, może się zgodzi. Ja mam 3 pokoje w mieszkaniu a też mam problem z tymi wszystkimi ciuchami i innymi gratami, całe 2 pawlacze ciuchów i zabawek po Ani, szafa w przedpokoju pęka i szafy w pokojach również...
Ribi idziesz do Michajłowa na bioderka? Wczoraj przejeżdżałam przez Muchobór i zastanawiałam się gdzie Ty mieszkasz...
Claudia trudno Cię już pocieszać, bo i tak pewnie to nic nie daje, ale mimo wszystko bądź silna, przetrwasz to. A męża dziś ostro namawiaj na te nowe meble, może się zgodzi. Ja mam 3 pokoje w mieszkaniu a też mam problem z tymi wszystkimi ciuchami i innymi gratami, całe 2 pawlacze ciuchów i zabawek po Ani, szafa w przedpokoju pęka i szafy w pokojach również...
b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
my juz po spacerku.. chłopaki spią... Kuba to na spiocha poszedł na spacer.. i spał na spacerze i jak wrócilismy to dalej spi.. juz 3 godzinkę kima ja kawusie piję.. drugie sniadanko juz zjadłam.. pranko rozwieszone.. gotuje buraczkową na obiadek.. i machnełam 126 podskoków na skakance..
tak jak pisałam.. u nas tez miejsca.. brak.. ale juz na wiosne wszystko bedzie wiec spokojnie sobie czekam.. ja juz ubranek dla 3 nie odkładam. wiec jak Kubusiek z czegos wyrosnie to bede sprzedawac na all. zresztą jak wszytsko... doszlismy do wniosku ze jak sie namyslimy na 3 to dopiero po mojej 30 a do tego jeszcze kupe czasu.. zresztą jak juz miec to Córkę wiec nie bede kusiła losu ubrankami dla chłopców
ja kawusie piję.. drugie sniadanko juz zjadłam.. pranko rozwieszone.. gotuje buraczkową na obiadek.. i machnełam 126 podskoków na skakance.. tak jak pisałam.. u nas tez miejsca.. brak.. ale juz na wiosne wszystko bedzie wiec spokojnie sobie czekam..
ja juz ubranek dla 3 nie odkładam. wiec jak Kubusiek z czegos wyrosnie to bede sprzedawac na all. zresztą jak wszytsko... doszlismy do wniosku ze jak sie namyslimy na 3 to dopiero po mojej 30 a do tego jeszcze kupe czasu.. zresztą jak juz miec to Córkę wiec nie bede kusiła losu ubrankami dla chłopców
Malutka...
Fanka BB :)
Witam
u nas w miare ok, tylko mam maly problem moja laleczka nauczyla sie spac na rekach i nie da sie jej odlozyc i nie wiem jak mam ja nauczyc???? moze macie jakies sposoby, bo na rekach spi a jak ja odloze to juz wyspana, a ja musze cos w domu tez porobic, pomocy!!!
u nas w miare ok, tylko mam maly problem moja laleczka nauczyla sie spac na rekach i nie da sie jej odlozyc i nie wiem jak mam ja nauczyc???? moze macie jakies sposoby, bo na rekach spi a jak ja odloze to juz wyspana, a ja musze cos w domu tez porobic, pomocy!!!
cześć dziewczyny,
ja dopiero teraz, bo Natalia najpierw wstała o 6:30 (od 23!!!) i zaraz po jedzonku znowu spanie do 8:30 i biegiem do lekarza. Mała waży 4,5kg!!! przybrała 600g w 2 tygodnie. Przez coś w końcu mnie te cycki bolą, prawda?
Dostałyśmy skierowanie na usunięcie krwiaczka i pępuszka nie wiem czy usunięcie czy co (?) No właśnie co robią z pępkiem, jak nie chce sam odpaść? To już 4 tygodnie... Jak się uda zorganizować transport to pojedziemy już jutro, bo moja koleżanka jest wtedy na dyżurze i z nami podejdzie, jak będzie mogła. Chyba dobrze by było coś dziś odciągnąć, bo nie wiem, jak to będzie jutro wyglądać, czy będą warunki, zeby wyciągnąć cyca... Dziś w przychodni nakarmiłyśmy się troszkę, bo akurat nikogo nie było, a Natka zaczęła już płakać.
Po drodze zaliczyłyśmy spacer (ale wygwizd!), ale niekoniecznie zdrowy, bo cały czas 15 min. wzdłuż ruchliwej drogi Do parku też mam niestety taką trasę... Chyba lepiej po moim zadupiu jeździć.
ja dopiero teraz, bo Natalia najpierw wstała o 6:30 (od 23!!!) i zaraz po jedzonku znowu spanie do 8:30 i biegiem do lekarza. Mała waży 4,5kg!!! przybrała 600g w 2 tygodnie. Przez coś w końcu mnie te cycki bolą, prawda?
Dostałyśmy skierowanie na usunięcie krwiaczka i pępuszka nie wiem czy usunięcie czy co (?) No właśnie co robią z pępkiem, jak nie chce sam odpaść? To już 4 tygodnie... Jak się uda zorganizować transport to pojedziemy już jutro, bo moja koleżanka jest wtedy na dyżurze i z nami podejdzie, jak będzie mogła. Chyba dobrze by było coś dziś odciągnąć, bo nie wiem, jak to będzie jutro wyglądać, czy będą warunki, zeby wyciągnąć cyca... Dziś w przychodni nakarmiłyśmy się troszkę, bo akurat nikogo nie było, a Natka zaczęła już płakać.
Po drodze zaliczyłyśmy spacer (ale wygwizd!), ale niekoniecznie zdrowy, bo cały czas 15 min. wzdłuż ruchliwej drogi
Do parku też mam niestety taką trasę... Chyba lepiej po moim zadupiu jeździć.
Ostatnia edycja:
reklama
martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
U Nas tez niezle jak maja z tata sie przewraca na brzuszek
Biala-ale tak z sukcesem Ci sie to wszystko sprzedaje???Bo często jak patrzę to ktoś ma 2 str wystawionych ,a zainteresowania zadnego...i jak uwazasz lepiej wystawiac po jednej szt albo po 3-4 czy jakieś mega paki robić ..i czy cene minimalną ustawiać ,czy np kup teraz??/Moze głupie pytania ale jeszcze nic nie sprzedawałam przez all.
Ja juz po obiedzie i juz głodna -robie na 12 stą....... bo wycinają chłopaki wiec..... wcześniej bo standard to 13 była a teraz to r oznnie.
wyjdę z dzieciakami na spacerek...jak wrócę to kroki skieruję do lodówki
A ja wczoraj musialam naprawic bigos
Biala-ale tak z sukcesem Ci sie to wszystko sprzedaje???Bo często jak patrzę to ktoś ma 2 str wystawionych ,a zainteresowania zadnego...i jak uwazasz lepiej wystawiac po jednej szt albo po 3-4 czy jakieś mega paki robić ..i czy cene minimalną ustawiać ,czy np kup teraz??/Moze głupie pytania ale jeszcze nic nie sprzedawałam przez all.
Ja juz po obiedzie
i juz głodna -robie na 12 stą....... bo wycinają chłopaki wiec..... wcześniej bo standard to 13 była a teraz to r oznnie.wyjdę z dzieciakami na spacerek...jak wrócę to kroki skieruję do lodówki
A ja wczoraj musialam naprawic bigos