nasz szymo raczej z nami nie spi.. czasem nad ranem go biore do siebie ale spi na zewn i ja go trzymam (spokojnie nie wypadnie juz odpowiadam na posty ) a jesli chodzi o pocenie sie to raczej sie nie poci, jest taki cieplusi tylko..
reklama
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Bartuś też się poci jak z nami śpi.
Ubieram go lżej na noc inie okrywam niczym poza naszą kołdrą, no i staram się do niego za mocno nie przytulać, bo wtedy ode mnie bierze jeszcze więcej ciepła.
Oj, a ja powinnam trochę posprzątać...
Wczoraj wpisałam się ze chrzcinami w kancelarii parafialnej na 20lutego - czyli już za tydzień.... a przecież jeszcze tyle do przygotowania!
najgorsze, ze ubranka znaleźć fajnego i ciepłego nie mogę... jak jedno znalazłam to wykupili zanim się zdecydowałam
Ubieram go lżej na noc inie okrywam niczym poza naszą kołdrą, no i staram się do niego za mocno nie przytulać, bo wtedy ode mnie bierze jeszcze więcej ciepła.
Oj, a ja powinnam trochę posprzątać...
Wczoraj wpisałam się ze chrzcinami w kancelarii parafialnej na 20lutego - czyli już za tydzień.... a przecież jeszcze tyle do przygotowania!
najgorsze, ze ubranka znaleźć fajnego i ciepłego nie mogę... jak jedno znalazłam to wykupili zanim się zdecydowałam
my chrzcimy 13.03 i maz zakupil takie ubranko: KOMPLECIK NA CHRZEST FIRMY KRASNAL 68 (1429063024) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy bosko mlody w nim wyglada
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
klaudoos - rzeczywiście fajne :-)
jakoś nie mogęnic upatrzeć... :-(
jakoś nie mogęnic upatrzeć... :-(
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
U Nas w poście nie ma chrzcin, więc albo przed postem albo w Swięta, a że nie chcemy na szybko to poczekamy do Świąt
kaludoos super ten garniturek Ja chcę coś podobnego
A ja dziś na obiadek zrobiłam ryż z jabłkami to jedno z moich ulubionych dań Co do werandowania to ja ubieram na śpioszki tylko spiworek i tak małego zostawiam przy drzwiach balkonowych....ale dziś nie bedę werandować bo pada. Jak jutro dopisze nam pogoda to idę już na spacer a co mi tam...
A ja dziś na obiadek zrobiłam ryż z jabłkami to jedno z moich ulubionych dań Co do werandowania to ja ubieram na śpioszki tylko spiworek i tak małego zostawiam przy drzwiach balkonowych....ale dziś nie bedę werandować bo pada. Jak jutro dopisze nam pogoda to idę już na spacer a co mi tam...
Moja dzidzia śpi, więc mam chwilę na bb.
Mała w nocy niestety robiła sobie dłuższe przerwy w spaniu i trochę musiałam ją nosić, żeby zasnęła... Rano była położna i mnie trochę zmartwiła. Powiedziała, że Klara ma przepuklinę pępkową :/ Widziałam, że pępek jest dziwny, taka kuleczka, ale myślałam, że taki po prostu będzie. Całe szczęście nie jest to duże. Za tydzień idziemy na pierwszą wizytę do pediatry i jak się do tego czasu nie wchłonie, to możliwe, że dadzą jakiś plasterek, ale z tego co czytałam w necie, to nie jest to dobre rozwiązanie. Do dwóch lat samo może się to wchłonąć, a jak nie, albo wcześniej będzie rosło, to konieczna operacja.
Czy może któraś z was się spotkała z tą przepukliną i może powiedzieć coś więcej?
Mała w nocy niestety robiła sobie dłuższe przerwy w spaniu i trochę musiałam ją nosić, żeby zasnęła... Rano była położna i mnie trochę zmartwiła. Powiedziała, że Klara ma przepuklinę pępkową :/ Widziałam, że pępek jest dziwny, taka kuleczka, ale myślałam, że taki po prostu będzie. Całe szczęście nie jest to duże. Za tydzień idziemy na pierwszą wizytę do pediatry i jak się do tego czasu nie wchłonie, to możliwe, że dadzą jakiś plasterek, ale z tego co czytałam w necie, to nie jest to dobre rozwiązanie. Do dwóch lat samo może się to wchłonąć, a jak nie, albo wcześniej będzie rosło, to konieczna operacja.
Czy może któraś z was się spotkała z tą przepukliną i może powiedzieć coś więcej?
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
u nas właśnie teść teraz przyjeżdża z zagranicy, a nie chcę z kolei czekać do maja jak przyjedzie znowu...
Blondi - a dziwne, że w poście nie chrzczą, u nas normalnie chrzczą
Blondi - a dziwne, że w poście nie chrzczą, u nas normalnie chrzczą
reklama
aniwar - nie dokarmiam o stalych porach butla choc bym chciala. dzisiaj np dostal butle o 10 a ja sciagnelam pokarm i dalam mu moje mleczko o 13. o 15 dostal cyce oby dwa ale bylo mu za malo wiec go dopoilam glukoza. teraz spiocha mi na rekach i miedzy 17 a 18 dam mu butle. pozniej sprobuje znow cyce a w nocy butla i tak w kolko. ale jak mu nad ranem znow cyce nie starcza to zapewne tez podam butle... a tak bym chciala karmic cycusiami:/
dzisiaj sciagnelam swoj pokarm aby sprawdzic ile mam mleczka... dodam ze piersi mialy odpoczynek od 4 godzin i co.... z jednej sciagnelam 50 ml a z drugiej 40 ml:/ i jak maly ma sie najadac:-( macie jakies rady co robic aby cycusie wystarczaly?? tak bardzo chce karmic piersia...
dzisiaj sciagnelam swoj pokarm aby sprawdzic ile mam mleczka... dodam ze piersi mialy odpoczynek od 4 godzin i co.... z jednej sciagnelam 50 ml a z drugiej 40 ml:/ i jak maly ma sie najadac:-( macie jakies rady co robic aby cycusie wystarczaly?? tak bardzo chce karmic piersia...
Podziel się: