reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

oj dziewczyny.. prze te choróbska. niema kiedy sie oderwac.. na chwilke.. ciagle cos robie.. nawet niepamietam jak cos robie w nocy przez sen.. szok normlanie.. jak juz u nas wszystko wróci do " normalnosc" to was troszkę nadrobie!przepraszam
 
reklama
Witam:-) Widze ze wasze maluszki ładnie rosną z tego co mówicie, i jak ladnie spia:), to dobrze:*:*
Aja mam malutki problem i mam nadzieje ze mi pomozecie:* Moj Piotruś od paru dni malo co spi w ciagu dnia:( czesto placze a przy plakaniu macha bardzo intensywnie raczkami i nozkami. Brzuszek ma mięciutki wiec kolka chyba odpada, zauwazylam tez ze jak go karmie to podczas przelykania burczy mu w brzuszku, wogole prawie ciagle szuka piersi tak jakby byl glodny, sama juz nie wiem co mam robic:( Strasznie mi go szkoda jak tak placze:( Buziaczki i niech wasze maluszki zdrowo sie chowaja:*

Mój Maciuś też mało spi w dzien, od 10:00 do 19:00 do kapieli może w sumie z 2h przespi, na spacerku i po karmieniach na trochę zasypia, jak cisnie pierdki to też macha nózkami i łapkami, przy tym płakusia, czasem popłakuje,a czasem bardzo płacze, też mi go szkoda, bo to nie kolki, a jednak "pierdki" go bolą jak ciśnie:( zauważyłam też, że jak robi kupkę to nie płacze, wiec te pierdki tylko takie "niedobre":( ale co dzien jest lepiej mniej płacze, więc może i u Ciebie będzie coraz lepiej:) a z tym jedzieniem co piszesz to może ma wzmożony odruch ssania, spróbuj smoczka mu dać;) życzę powodzenia w zmaganiach:-)

Już wykąpałam się, pierwsza kapiel po 10 miesiącach chyba :) super było, zrobiłam sobie taką saUnę ... uwielbiam gorące kąpiele, nawet od Maciusia pożyczyłam oilatum i się pomoczyłam w tym trochę:p super... a teraz zasypiam:)

GRATULUJĘ ROZPAKOWANYM:)!!!
 
Ostatnia edycja:
Mamusie pewnie jeszcze śpią;-) Ja niestety nie mogę, okropnie od wczoraj boli mnie głowa. Mam do was pytanie, czy karmiąc piersią mogę wziąć jakąś tabletkę przeciwbólową? Robiłam sobie na czoło zimne okłady, ale nie pomogły. Dzisiejszy dzień z Miśkiem będzie dla mnie wielkim wyzwaniem o ile ten ból nie minie :-(
Obejrzałam dzisiaj nowe zdjęcia Maleństw w galeryjce...Kurcze jak ten czas szybko mija, jeszcze niedawno Michał też był taki malutki jak pchełka, a teraz to już mały sześciokilogramowy "byczek".
 
dziewczynki::-):-)


nasze 2 z 3 muszkieterek wczoraj do mnie pisaly, ale maly dal popalic:wściekła/y: a o 22 wymiotowal :-(wiec teraz pisze:tak::

nasza malutka- macudownie spokojne dziecko:-) nie pamieta takiego spokoju za czasów Miśki,
a joasienka pisała, że mała jest aniołem, jadła 2h i potem spała i spała:-Dwszyscy na porodówce w szoku, że takie ładne dziecko:-)
pozdrawia Was..

edit: sms od malutkiej z 08:09:)
tak zachwalalam ze spi a w nocy dała taki popis ze hej do 1.30 o północy bylam po butle bo ponad 3h przekladalam z piersi do piersi
 
Ostatnia edycja:
Witam:-) Widze ze wasze maluszki ładnie rosną z tego co mówicie, i jak ladnie spia:), to dobrze:*:*
Aja mam malutki problem i mam nadzieje ze mi pomozecie:* Moj Piotruś od paru dni malo co spi w ciagu dnia:( czesto placze a przy plakaniu macha bardzo intensywnie raczkami i nozkami. Brzuszek ma mięciutki wiec kolka chyba odpada, zauwazylam tez ze jak go karmie to podczas przelykania burczy mu w brzuszku, wogole prawie ciagle szuka piersi tak jakby byl glodny, sama juz nie wiem co mam robic:( Strasznie mi go szkoda jak tak placze:( Buziaczki i niech wasze maluszki zdrowo sie chowaja:*

Hej. Jak macha rączkami i nóżkami to może być zmęczony. Dzieci powinny spać co dwie godziny. Moja jak zaczyna machać to wkladam ją do rożka i do łóżeczka i tak sobie wierzga z 20 minut aż w końcu zasypia. Jak go karmisz i burczy w brzuszku to normalne ruchy jelit, mojej burczy jak starej babie tak głośno :-) A gazy i płacz to normalne póki jelita się nie ustabilizują.
 
Witam dziewczyny :) W końcu nasze oststnie stycznióweczki doczekały się swoich córeczek :) Wybaczcie że dawno się nie odzywałam, ale mamy mały problem - Marysia ma żółtaczkę i musiałam zrobić badania. Wczoraj w szpitalu pobierali jej krew z główki i wyszła bilirubina jednak podwyższona :( dzisiaj się dowiemy co dalej.
A ja z tego wszystkiego dostałam krwotoku z nosa.
 
witajcie,
Rzadko się odzywam bo przy Mai ciągle jestem zalatana jak zresztą większośc z was przy swoich pociechach.
Martwię się bo mała przez sen tak jakby "skrzeczy", jak nie śpi nie wydaje takich dźwięków. Czy wasze dzieci też tak jakby Skrzeczą?pomrukują?
 
Witam się i ja, u nas znowu ciężka nocka...ale mam nadzieję, że niebawem wszystko się unormuje. Jestem niewyspana, dobrze że choroba chhociaż lżeje bo normalnie nie daję rady. Wczoraj sobie popłakałam z tej bezsilności bo poprostu. Jeszcze to jak wyglądam, nie mogę na siebie patrzeć mam sińce pod oczami i wyglądam jakbym była zmęczona (no jestem ale bez przesady). Muszę sobie coś kupić żeby poprawić sobie humor.

damquell jaki jest poziom tej bilirubiny? Pewnie położą Was do szpitala i naświetlanie będziecie miały....daj znać co i jak.

Co do prężenia się i wieżgania rączkami i nóżkami to Maciej też tak ma....to chyba normalne u dzieciaczków...
 
Witam
Wczoraj poczutałam ale już nie miałam siły pisać. Byłyśmy wczoraj na pierwszym spacerku i jeszcze nie wyjechałam na ulice a Mała już spała:-) więc super.
Noc nie przespana nie mogła zasnąć pierwsze, a potem coś brzuszek bolał:( a teraz odsypia wstanie zje i pojdziemy na spacerek, aż mi się lepiej zrobiło jak w końcu wyszłąm z domku.

Super że dziewczynki się doczekały swoich maleństw:)
 
reklama
Kochane pisze do Was z Alą na ramieniu, Piotrek szaleje obok. Naprawde nie mam za duzo czasu żeby z Wami pisać. Gdybym miała tylko Alę to miałabym czasu az nadto, chociaz wieczorem to nie mam czasu na kapiel, bo zaraz chce cyca. Musiałaby sie kapac w ciągu dnia, albo w nocy heheh.
16 lutego idziemy na USG bioderek a 17 lutego mamy pierwsze szczepienie. Juz sie boje, bo wiem jak przeraźliwie płakał Piotruś. U nas mija dzień za dniem. Na spacerek moge wyjść jak Piotruś idzie spać o 13, ale żal mi go i wczoraj poprosiłam mame żeby przyjechała po pracy żeby wyjśc z bąblami na spacer, bylismy az 2 h. Mężus oczywiście ma ważne sparwy do napisania i nawet sam nie zaproponuje wyjścia na spacer. On najlepiej to by z dzieciakami po nocy jeżdził.
 
Do góry