E
Ewcia_822
Gość
Ja małemu ubierałam przez pierwsze dwa dni skarpetki na łapki bo zimne ciągle miał. Po dwóch dniach chyba przyzwyczaił się do naszej temperatury i już nie zakładam
Tycek jest dzisiaj bardzo grzeczny. Najdłuższy okres czuwania miał 12-14.30 i leżał sobie grzecznie w łóżeczku. Później karmionko i spał 15-18. Potem tylko o 18 na jedzonko się przebudził i myślałam, że przyśnie na kilka minut a ten śpi już znowuż prawie godzinę. A chciałam mu dupsko przebrać...
Idę polukrować murzynka
Tycek jest dzisiaj bardzo grzeczny. Najdłuższy okres czuwania miał 12-14.30 i leżał sobie grzecznie w łóżeczku. Później karmionko i spał 15-18. Potem tylko o 18 na jedzonko się przebudził i myślałam, że przyśnie na kilka minut a ten śpi już znowuż prawie godzinę. A chciałam mu dupsko przebrać...
Idę polukrować murzynka