Styczen 2011

[Malutka...]

monciaa to może w jeden dzień się nie wypachnij to może wtedy Cię weźmie, wiesz natura lubi być złośliwa

ciekawe co tam u Claudii, jak się czują??

Moja dzidzia też coś się zbyt mocno wystawia, w dół się wbija bo kłuje.

 

[Ribi]

to ja nie wiem jak to jest bo moje dziecko to takie leniwe.... śpi , mało się rusza ale jak nieraz mi wytnie kopa to nie wiem co mam robić taki to synek mi rośnie.....

 

[monciaa]

monciaa to może w jeden dzień się nie wypachnij to może wtedy Cię weźmie, wiesz natura lubi być złośliwa

chyba jutro muszę trochę pośmierdzieć i zarosnąc tu i ówdzie

.............................................................................................
edit:
a ja się najadłam kolacyjki i mały dostał czkawki... chyba mu smakowało

no właśnie ciekawe co tam u claudii? ile Michas ważył, jak się maja obydwoje... może da znać wkrótce...

 

[modlicha83]

Witajcie!!

a tak mi się przypomniało, że Claudia miała na wczoraj ten biorytm zerowy, bo się pytała który to ma być..

Joasia - super, że już w domku jesteście!!

 

[Madlen80]

chyba jutro muszę trochę pośmierdzieć i zarosnąc tu i ówdzie

Monciaa moze to jest jakis sposob

Ja tez sie zastanawiam co u Claudii... Mam nadzieje, ze oboje dobrze sie czuja.

 

[monciaa]

Monciaa moze to jest jakis sposob.

tylko kurcze... do jutra zarosnąć nie zdążę.... :/ bo dzisiaj się ogoliłam

 

[Madlen80]

hehehe no ale zawsze cos troche urosnie

 

[monciaa]

idę chyba sie do łózia położyć i pooglądać filmik... w jadalni małżon gra z kolegami w pokera to pewnie przybędzie do lulkania koło północy... a od siedzenia w stołowym już mnie dupcia boli

biorę m&msy ze sobą i mozna leżeć :-)

miłego wieczoru ...

 

[martuś88]

jak dziecko uparte to nawet modły i zaklęcia chyba nic nie pomogą;pp
ja też zmykam, oby jutro znowu jakieś wieści o kolejnym dzieciaczku
dobranoc....

 

[malutk_a]

nie wyrabiam już z tym mim Fifim, ciągle tylko mama i mama. On chyba czuje te nadchodzące zmiany bo nagle zrobiłam się niezastapiona. :-(

fogia skad ja to znam u mnie tez co jakis czas jak sie nakreci to tylko mama i mama i lazi za mna wszedzie a jak sie przytuli to juz nie pusci. a jak np spi u rodzicow bo idziemy z mezem na hokej i placze wieczorem gdzie moja mama to rano mi mowi, ze palakala za mna wczoraj. do spania to tylko ja i nikt inny az sie boje co to bedzie jak bede w szpitalu