Styczen 2011

[moniaivoy]

Dzięki dziewczynki

Ale, to pewnie fałszywy alarm... Najgorsze jest to wyczekiwanie...A przez to moje m się obrywa, bo sama nie wiem, co jest grane...

Ewciaa- dobrze zrobiłaś, że nie pojechałaś, na pewno przeżyłabys tak samo mocno, jak kuzynki...a Tobie teraz stresy sa niepotrzebne...

 

[ariska]

A nie czytam was dluzej .Jak nie chalwa pada w teksatch to michalki i paczek a Ja tutaj po takei rzeczy to do polskiego sklepu musze jechac wiec nie mam tego pod reka.I co Ja teraz zjem zostala mi tylko princessa mleczna no coz z braku laku chyba tym slodkim sie zapcham.A odnosnie Szymonow mowicie ze to uparciuchy male?Bo My sie wciaz wahamy albo bedzie Szymon Filip albo Filip Szymon no ale jak was czytam to moze postawie na Filipa? A wczoraj szukalam w internecie o domowych sposobach wywoalania porodu i jakas polozna podobno komus zalecila zeby cieply prysznic i poszczypac sie troszke u gory brzucha po bokach i powiem wam ze z ciekawosci szczyplam sie 4 razy i mnie cos kluc zaczelo.NIe wiem moze i psychika zadzialala ale przestalam bo JA mam jeszcze czas ale mysle ze mozecie dziewczyny w terminie sprobowac bo to napewno nie zaszkodzi bo ani wysilek ani bol nie wiadomo jaki chodzi chyba o to zeby pobudzic tylko skurcze.

Ja jak się szczypać zaczełam to na drugi dzień skóra mnie bolała

 

[Ewcia_822]

ariska - a ty obesrana po tym olejku i nic widzę nie pomógł...
... szczypanie zresztą też nie...

 

[ariska]

do tego robiłam przysiady jeszcze po ciepłym prysznicu sex też nic, masaż sutków to mnie tylko drażni hehe. a olejek zdał się tylko na mega przeczyszczenie ale chociaż lekko się czuje hehe. A jutro zaczynam 41tc więc może w piątek coś w tym szpitalu mi wymyślą ?

Albo może atmosfera szpitalna na mnie podziała

 

[Ewcia_822]

do tego robiłam przysiady jeszcze po ciepłym prysznicu sex też nic, masaż sutków to mnie tylko drażni hehe. a olejek zdał się tylko na mega przeczyszczenie ale chociaż lekko się czuje hehe. A jutro zaczynam 41tc więc może w piątek coś w tym szpitalu mi wymyślą ?

Albo może atmosfera szpitalna na mnie podziała

I ani jednego maleńkiego skurczyku ???

 

[monciaa]

ariska - myślę że w piątek zaczną ci wywoływać poród jak się sam nie zacznie...

a ja sie kąpnęłam,wymoczyłam nóżki w ciepłej wodzie i teraz leżę w łóziu pod ciepłą kołderką i kocykiem... w TV nic ciekawego nie leci... więc zabieram się za czytanie poradników dla mam... dostałam dzisiaj kolejną wyprawkę od ginka :-)

 

[olandia]

Przepraszam, ze nie pisze, ale musze sie jakos zaadoptowac w nowej roli, nowym trybie i z nowymi obowiazkami;-).
Idzie calkiem dobrze, karmienie coraz lepiej- choc czasem jestem zagubiona. Np. Wczoraj jadla przez 30 min co 1,5h-2h a w nocy i dzis rano co 3h a raz nawet 4h i tylko 10 min. No i od razu zmartwienie, ze cos nie tak, ze za bardzo spiaca, ze je za malo (ale poczytalam w internecie ze to jest ok). Takze uczymy sie siebie i jest to dosc absorbujace. Dzis mam lekka znizke nastroju- chyba zmeczona jestem.
trzymam kciuki za wszystkie ktore maja sie rozpakowywac- goraca sledze na biezaco.

 

[modlicha83]

To ja też idę się kąpać i poczytać... ciekawe czy dzisiejszy dzień przyniesie jakiegoś dzieciaczka, czy po wczorajszej burzy dziś będzie cisza

Olandia - super, że się odezwałaś.. powodzenia życzę!!

 

[claudia4you]

Ale się najadłam tą pizzą
a zjadłam tylko 2 kawałki, zaraz pęknę
na dodatek nagle mnie zaczęło tak strasznie drapać w gardle....okropne uczucie


olandia witaj :-)

no to dziewuszki trzeba się sprężać z przygotowaniami...
ja coś czuję, że jeszcze sporo będę czekać na przyjście malca
niby się już pcha i szyjka się skraca, ale jakoś nie czuję , żeby to miało szybko nastąpić

 

[ariska]

ja przez całą ciążę wczoraj właśnie miałam 1 dosłownie 1 bolesny skurcz taki właśnie podobny do skurczu łydki. Już miałam nadzieję że coś się rozkręci a tu nic bu

Ciepło się robi bo zaś halny w górach to może może coś podziała

Claudia - ja od połowy grudnia już miałam szyjkę na zero i lekarz mi mówił że w każdej chwili się zacznie i co dalej nic