Styczen 2011

[Ewcia_822]

Niestety, ale tylko 80% - jak każda "opieka". Jeżeli zwolnienie będzie na opiekę nad mamusią, to 14 dni w roku kalendarzowym jest płatne, jeżeli na opiekę nad dziećmi, którymi mama ze względu na stan zdrowia nie może się opiekować sama - 60 dni :-)


Mam nadzieję, że trochę pomogłam :-)

A to sorki za wprowadzenie w błąd. Dobrze mieć kogoś, kto się tym zajmuje i zawsze pomoże A ja byłam przekonana, że 100 %...

A Tycjan to jest bardzo złośliwy bo jak dzisiaj nie chcę rodzić to brzuch twardy i się napina co chwilę. Już całą noc taki się robił. Oby to się skończyło jak zawsze... bo się wścieknę...

 

[Madlen80]

Witam sie i ja

Wczoraj byl prawdziwy boom , pojawilo sie az 7 dzieciaczkow
Ciekawe jak dzisiaj bedzie...

Monciaa dobrze, ze masz wizyte dzisiaj, moze faktycznie juz Cie w szpitalu zostawia...

Fajnie , ze Damqelle czuje sie lepiej Teraz tylko czekac na roziwazanie

Ja wczoraj bylam na wizycie u mojej nowej pani ginekolog /z racji przeprowadzki zdecydowalam sie jednak znalezc lekarza blizej domu, bo dojazdy do Szczecina troche sa meczace i ryzykowne zima/ i z niunia wszystko dobrze Nie zapowiada sie , zeby byla specjalnie duza, wczoraj na wizycie wazyla ok 3.100 gram Moze bedzie mi latwiej urodzic niz synka
Szyjka juz sie skraca powoli i wszystko przygotowuje sie do porodu, okazalo sie , ze mimo braku jakichkolwiek skurczy i boli, mam juz 1.5 cm rozwarcia, ale bez cisnienia ze urodze na dniach, bo moge rownie dobrze dotrwac do terminu i lekarka powiedziala, ze nastepnym razem widzimy sie w dniu terminu 21.01 :-) i ona zdecyduje co dalej

 

[fogia]

hej dziewczynki

kompletnie nie mogę się dziś ogarnąć. Mam masę rzeczy do zrobienia, a niedawno jeszcze w piżamie latałam.

Mam tak samo, tylko że u mnie po 5 godzinach właśnie przeszły hahaha
Ciekawe jak długo będą nasze chłopaczki tak sobie leciały z nami w kulki...

u mnie uspokoiło się ok. północy. Ja nie wiem co to za rytuał zaczyna się robić, że bierze mnie na wieczór, zaczyna mnie to denerwować. Wóz albo przewóz, a nie jakieś ciamciaramciam.

fogia i ewcia mam nadzieje, ze w najblizszym czasie wasze chlopaki w koncu sie zdecyduija i nie beda sie bawic z wami w kotka i myszke

ja też mam taką nadzieję :-)

Muszę Wam napisać, że jak tak sobie myślę o porodzie to ja nie chcę wcale jeszcze rodzić - mam strasznego cykora, JA JUŻ CHCIAŁABYM BYĆ PO Tak to dziwnie u mnie wygląda...

też tak mam, strasznie się stresuję i tym co będzie z FIlipkiem i bardzo się boję samego znieczulenia i cięcia. :-(

 

[claudia4you]

witam Was
patrzę a tu kolejny bobasek... nieźle


co do lewatywy przy porodzie, ja będę chciała,aby mi zrobili ,miałam już robioną lewatywę do innych badań i wiem na czym to polega...


joasienka koniecznie się odezwij po wizycie i gorące pozdrowienia dla mamy


idę zrobić porządek ze sobą , umyć się itd...
niestety jestem zmuszona iść na pocztę dzisiaj wysłać to L4 ....
nikt tego za mnie nie zrobi

 

[Gosiula85]

Witam sie i ja!
Widze ze bialej szybko poszlo i jest kolejny bobasek
Ja sie zaraz ogarniam i zgodnie z zaleceniami lekarza ide na spacerek

 

[jolwww]

Joasieńka powodzenia na wizycie i trzymam kciuki za mamę.
Moncia będzie dobrze,w sumie mogłabyś już nawet dzisiaj urodzić...
U Białej poszło expresowo,no nie spodziewałabym się że dołączy do grona rozpakowanych.
Ja dzisiaj byłam na badaniach,dwa razy mi pobierali krew w jednym labolatorium na morfologię a w drugim na badanie hormonu tarczycy,bo coś mnie dusi w przełyku i lepiej sprawdzić.Myślę,że to zgaga,tylko dziwny objaw nie ma rzadnego pieczenia a duszenie.
Ciekawe kto dziś dołączy do rozpakowanych?.

 

[claudia4you]

No ja liczę , że ktoś się jeszcze dzisiaj rozpakuje

 

[malutk_a]

fogia ja mam podobnie tez zastanawiam sie jak to bedzie z miska, bo jak 2 razy zostawala u rodzicow na noc to standardowo wieczorem byl placz gdzie moja mamusia. zreszta tak jest zawsze gdy ktos inny ja usypia :-( a jak pomysle, ze 3 dni jej nie bede widziec to plakac mi sie chce.

dzisiaj narazie spokoj zobaczymy co bedzie dalej moze kogos wezmie

 

[Kate1980]

Witam Was z rana. Wróciłam z zakupów i jestem wykończona. Normalnie nie mogę już chodzić tak mnie ciśnie na dole. Więc idę spać.
W najnowszym m jak mama jest artykuł spory o odżywianiu w czasie karmienia więc polecam. I wiele innych ciekawych akurat napisanych pod nas :-) Pozdrawiam

 

[Ribi]

a mnie wzięło na myślenie....boję się, że nie będę miała powrotu do pracy....jakoś tak zaczęłam myśleć i mnie to przeraża. Właśnie weszłam na pracuj.pl niby chcę szukać lepiej platnej pracy ale ogólnie lepiej mieć taką niż żadnej....boję się tego co będzie. Jakoś nie przeraża mnie tak posiadanie dziecka jak utrata pracy. Już patrzyłam na żlobki i wiem gdzie chcę startować do państwowego....myślę, że się uda....ale ogólnie jakaś masakra. Dziewczyny czy też rozmyślacie co będzie z Waszym powrotem do pracy czy tylko ja sobie wymyślam te problemy?