reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczen 2011

Witam ja tylko na chwilke zaglądam co tam n agorącej słychać:)
Ubieram się i jade do okulisty bo musi mi się wpisać w kartę ciąży:)
miłego dnia życzę i udanych wizyt
 
reklama
Hej dziewczynki :) No wczorajsze dzieci to prawdziwe farciarze będą bo stworzyły szczęśliwą siódemkę :)

joasienka - trzymam kciuki za operację mamy :)

Ribi - dobrze, że chociaż teraz Cię już nie męczy to diabelstwo, masz okazję do nabrania sił przed finałem :)

monciaa - za to Ty cierpisz bidulko... Również myślę, że Cię zostawią na obserwacji albo coś zdecydują :) Masz już koniec 40 tc i u mnie w szpitalu bynajmniej jak takie rzeczy się dzieją to zostawiają na obserwacji albo podają oxy albo cc robią. Oby Ci pomogli :)

A ja teraz mam wolne, dziewczynki w szkole, po południu jedziemy do miasta na małe zakupy.
Dzisiaj jest pogrzeb cioci, cała rodzina się zjechała ale mi odradzają i chyba faktycznie nie pojadę. Bardzo przeżywam takie sytuacje, nawet u obcych ludzi wzruszam się i gorączki dostaję więc chyba sobie daruję. Nie chciałabym rodzić w dniu pogrzebu cioci... Pożegnam się w swój własny sposób a jak urodzę i wydobrzeję to pojadę "do niej" pokazać jej małego...
 
witam z rana, patrze a tu taka inf no pieknie wczoraj sie dziewczyny rozszalaly.
pisalam z damqelle i wszystko juz z nia dobrze, teraz tylko czekac az mala sie zdecyduje na wyjscie. macie pozdrowienia od niej.

joasienka trzymam kciuki za operacje mame

co do urlopow ojcowskich, to ci tatusiowie ktorym po 8 stycznia sie urodzi dzidzia maja 2 tygodnie urlopu ojcowskiego.
 
ewcia myślę, że t dobry pomysł....nie jedź...bo cała sytuacja może spowodować poród. Ciocia patrzy na Ciebie z góry i napewno też by nie chciała....pożegnasz się z nią później....masz o siebie dbać i nie dostarczać sobie nieemiłych wrażeń
 
co do urlopow ojcowskich, to ci tatusiowie ktorym po 8 stycznia sie urodzi dzidzia maja 2 tygodnie urlopu ojcowskiego.
Pod warunkiem, że wezmą go dopiero w przyszłym - 2012 - roku ;-)

W latach 2010 i 2011 wymiar urlopu ojcowskiego będzie wynosił 1 tydzień, tzn. 7 kolejnych dni kalendarzowych. Od dnia 1 stycznia 2012 r. wymiar urlopu ojcowskiego wzrośnie i będzie wynosił 2 tygodnie. Jeżeli zdarzyłoby się tak, iż pracownikowi - ojcu udzielono urlopu ojcowskiego w wymiarze 1 tygodnia na przełomie grudnia 2011 r. i stycznia 2012 r. to ma on prawo do złożenia wniosku o udzielenie pozostałej części urlopu ojcowskiego, gdyż od dnia 1 stycznia 2012 r. następuje zwiększenie wymiaru urlopu ojcowskiego do 2 tygodni. Jednakże z uwagi na to, że urlopu ojcowskiego w wymiarze 2 tygodni nie można udzielać w częściach, w przypadku, gdy ojciec wykorzysta urlop w 2011 r. w obowiązującym wymiarze jednego tygodnia, to w 2012 r. nie będzie miał już prawa do urlopu uzupełniającego, nawet jeśli dziecko nie ukończyło jeszcze 12 miesięcy.
 
a słuchajcie po jakim czasie od podpisania umowy o pracę obowiązuje ten urlop? mój małżon od 1 stycznia przeszedł na umowę na pracę ( wcześniej rok pracował na umowie o dzieło) ma ją narazie na 3 miesiące i tak jesteśmy ciekawi czy mu się należy ten tacieżyński
 
no to ja juz nic nie kapuje bo teraz w ddtvn mowili wlasnie, ze przysluja 2 tyg. zwariowac mozna i nic nie mowili o tym ze to w przyszlym roku ma byc. wrr napalilam siez moim, ze bedzie siedzial 2 tyg eh :-:)-(
 
Mój mąż stwierdził, że nieźle jesteśmy pokręcone z tym forum - żeby po godzinie już wysyłać smsa że się urodziło...
To jest uzależnienie :)

malutka - u nas daje ordynator zwolnienie na opiekę przy żonie po porodzie, minimum 2 tygodnie. Już po porodzie z Madzią mój mąż miał właśnie te 2 tygodnie i to jest 100 % płatne. Podobno max 1 miesiąc dają, zależy w jakim stanie jest żona i czy macie już dzieci. Kiedyś to tylko po cc dawali a teraz już chętniej.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a słuchajcie po jakim czasie od podpisania umowy o pracę obowiązuje ten urlop? mój małżon od 1 stycznia przeszedł na umowę na pracę ( wcześniej rok pracował na umowie o dzieło) ma ją narazie na 3 miesiące i tak jesteśmy ciekawi czy mu się należy ten tacieżyński
Jeżeli jest pracownikiem zatrudnionym na umowę o pracę, to nie ma znaczenia, na ile i kiedy podpisano umowę. Tylko że ja osobiście bym się zastanowiła, czy warto tak na początku zatrudnienia od razu brać jakieś dodatkowe wolne dni, żeby nie zrazić do siebie pracodawcy... jak mu potem przedłużą, to na wzięcie tego urlopu ma czas aż do skończenia przez dziecko 12 miesięcy. Ale nie znam Waszej sytuacji, pracodawcy, więc tak sobie tylko gadam ;-)

no to ja juz nic nie kapuje bo teraz w ddtvn mowili wlasnie, ze przysluja 2 tyg. zwariowac mozna i nic nie mowili o tym ze to w przyszlym roku ma byc. wrr napalilam siez moim, ze bedzie siedzial 2 tyg eh :-:)-(
No bo przysługują. Ale dopiero w 2012 roku. Czas, w którym można wziąć taki urlop, to rok od urodzenia dziecka. Więc jeśli dzidzia urodzi się po 8 stycznia 2011, można wziąć ten urlop dopiero w 2012 i wtedy będą 2 tygodnie. Jeśli ktoś weźmie teraz, to tylko 1 tydzień. A jeśli dziecko urodziło się wcześniej, to braknie tego roku, bo dziecko skończy 12 miesięcy do 7 stycznia 2012 - i dlatego też tylko jeden tydzień przysługuje.

malutka - u nas daje ordynator zwolnienie na opiekę przy żonie po porodzie, minimum 2 tygodnie. Już po porodzie z Madzią mój mąż miał właśnie te 2 tygodnie i to jest 100 % płatne. Podobno max 1 miesiąc dają, zależy w jakim stanie jest żona i czy macie już dzieci. Kiedyś to tylko po cc dawali a teraz już chętniej.
Niestety, ale tylko 80% - jak każda "opieka". Jeżeli zwolnienie będzie na opiekę nad mamusią, to 14 dni w roku kalendarzowym jest płatne, jeżeli na opiekę nad dziećmi, którymi mama ze względu na stan zdrowia nie może się opiekować sama - 60 dni :-)


Mam nadzieję, że trochę pomogłam :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
wie, że będziemy mieć wkrótce dziecko i na jednym ze spotkań z nim powiedział do wszystkich w sumie, że tak do końca lutego mają bardzo dużo roboty bo muszą skończyć ważny grant i po tym to można brać urlopy dopiero. Ja wprawdzie nie pracuje ale chciała bym by mąż jednak skorzystał z tego urlopu w tym czasie kiedy będę mieć obronę bym mogła sie spokojnie przygotować a kiedy to będzie ja sama nie wiem
 
Do góry