reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

a mnie znowu na wieczór skurcze łapią. Już zaczynam mieć tego dosyć. Antoś weź się zdecyduj, a nie jakieś zabwy mi tu urządzasz. :crazy:
Mam tak samo, tylko że u mnie po 5 godzinach właśnie przeszły hahaha
Ciekawe jak długo będą nasze chłopaczki tak sobie leciały z nami w kulki...

Ciekawe jak się ma Syla29 - długo się już zmaga bidulka... 3 godziny temu dostała oxy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No moglaby juz Syla dac jakis znak i oby dzisiaj sie wyrobila bo wymeczy sie biedn ajak dluzej bedzie.Biala a Ty moze tez dziisaj jeszcze zdarzysz:) No i nie wiem ktore jeszcze chetne cos czuje ze dizisaj to jednak rekordowy ten dzien jest:)
 
a mi się troszkę brzuch obniżył.. ciekawe czy to prawda, że do 2-3 tyg. powinien być poród? ja też nie chciałabym przenosić!!!

Gdynianka - dobrze, że tak szybko to wykryto i wiecie na czym stoicie.. dużo zdrówka Michałka - uroczy jest!!

Ariska - dobre z tą świeczką - mam nadzieję, że nie męczyłaś się na darmo i w końcu coś ruszy u ciebie...:tak:

Monia - tak to chyba z tymi porodami dzisiaj było!!

moniaivoi - dobrze, że się wyjasnilo z tą synową, hi,hi.. :-)

biala - no ciekawe co tam u ciebie się dzieje.. daj znać jak co!!

u nas kolenda już w listopadzie się zaczyna i też zawsze jak ksiądz wychodzi to zostawia napis kredą..
 
ale sie zle czuje .. w ogole nie jestem w temacie;/
nie nadazam!
od 15-17.30 spalam!!! (wreszcie:) ) cyce kwadratowe i lało sie!! ale stwierdzialm, ze po 19 chce malego kapac wiec szybkie prasowanko, mycie sie (moje) karmienie i kapiel.. i znow jedzonko.. maly zasnal (ufff), maz odkurza bo jutro polozna wpada.. chce zeby zoabczyla mi te szwy bo boli mnie półdupek boje sie tego ropienia:(

mam nadzieje ze wkrotce ogarne sie z Szymkiem i znajde wolna chwile:) bo poki co masakra, prawie nic nie jem! (z 1 strony super ale z 2. pokarm!! )

dzieciaczki sie rodza, juz nawet nie wiem kto zostal nierozpakowany, zaraz wejde i zoabcze:)
astyczniowe bejbiki faktycznie duze!!!!
 
No to nie wiem dziewczyny u nas to ksiądz zawsze pisał, może dlatego że kiedyś kolęda była później
a teraz to już w grudniu zaczynają

nie istotne,
słaba się zrobiłam jakaś
idę zaraz spać....
 
klaudoos spokojnie jeszcze znajdziesz rytm, wazne zebys sie wysypiala no i jadla. my tu siedzimy caly dzien i tez mamy problem kto urodzil hehe taki wysyp dzisiaj.

co do oxy ja urodzilam w niecale 4 godz po podaniu kroplowki.

ariska widzisz zawsze jakis plus :-)

moniaivoy to az tak ulzylo ksiedzu hehe no to niezle a ile lat ma tesc??

fogia i ewcia mam nadzieje, ze w najblizszym czasie wasze chlopaki w koncu sie zdecyduija i nie beda sie bawic z wami w kotka i myszke
 
po kolacji, po kąpieli i do łóżeczka....

też mnie jakieś skurcze biorą, może się rozkręcą...

ja przez to, że pierwsze dziecko jak na mnie było duże i główka w stosunku do kanału rodnego za duża nie mogłam urodzić i poród musiał się zakończyć kleszczami, dziecko zdrowe, szczęśliwie dobrze je założyli ale ja byłam porozrywana w śodku, robili to na szybko bo Eryczek zaczął się dusić, przez miesiąc nie mogłam ani leżeć, ani siedzieć a przez pierwszy tydzień bez silnych czopków przeciwbólowych nie można było wytrzymać, ta cała sytuacja oczywiście przez zaniedbanie lekarzy, nie sprawdzili tego i mimo, że się męczyłam 12h nie zdecydowali o cc a potem już było za późno. Teraz się cieszę, że Julia nie jest za duża i będę mogła rodzić naturalnie.
 
reklama
Ja już dzisiaj uciekam.
Idę się umyć i poczytam książkę.
Do jutra kochane stycznióweczki :)

Poza tym mimo, że spałam do 12 to już ziewam... śpioch ze mnie dzisiaj... prawie jak Tycjanek, ten też ciągle by spał, ruchy ma jakieś słabsze i muszę go budzić bo się martwimy z mężem co z niego taki leniuszek się zrobił. Już 5 dzień tak się zachowuje.
 
Do góry