Styczen 2011

[Ribi]

Cześc Dziewczynki....ja do tej pory nie miałam neta i widzę, że dużo rzeczy się wydarzyło....normalnie dziś jakaś nadprodukcja postów no i ilość dzieci które przyszły na świat też mnie sakoczyła.
Póki co idę poczytać co się dzieje...widzę że klaudoos nam się zaczyna udzielać....oj dziewczyna chyba się stęsknila i ja za nią też

gogi dziękuję za informacje o staniku....

 

[claudia4you]

Witam się widzę że gorąca dzisiaj aż parzy. Dzieciaczki przychodzą na świat hurtowa ja jeszcze czekam dzisiaj w noc miałam też ciężką brzuszek mnie bolał, ale nic się nie działo oprócz tego. Byłam na spacerku może coś się ruszy ale tylko czuje lekki ból miesiączkowy i nic poza tym. Robię się już przeterminowana i boję się tego skierowania do szpitala i tam oczekiwanie na poród wolałabym aby się zaczęło naturalnie. Oczekiwanie jest najgorsze.

no tak
może masz jakiś pomysł na przyspieszenie, może jednak ten olejek
na nulini zadziałał ;-)

 

[martusia29]

No super Klaudoos ze się odezwałaśSzymon wie co najlepsze hi hi hi(nie dziwię mu się ze ciągle wisi na cycku)
Moja Majeczka jak zacznie jeść o 24 to dopiero koło 5 rano ...dziś zjadla, usnela przy cycu standardowo...wziełam ją do odbicia na ręce pochodzilyśmy poklepałam...odbiło się tak ze ho ho(jak staremu..nie przypuszczałam ze maleńka istotka moze wydawać takie odgłosy)zdązyła usnąć....i słyszę jak pielucha trzeszczy...ale nawet mega kupol jej nie obudził dopiero o 9 wstała.

Czekam az mi przyjdzie laktator zamowiłam aventu...i do tego butla 260 ml za 15zł-myślę ze się oplaca bo normalnie 125ml koszt 20 zł w sklepie..
Ja tez mam cycki kwadrarowe bo sporo śpi .....

MartaPe-Ja tez tak miałam...normalnie powiększyła siie chyba z 4 ro krotnie...zciemniała i tak jakby napuchła...ale po 1 szym wrociło do normy....teraz juz jest mniejsza...jeszcze troszkę i wróci do rozmiarow sprzed

 

[klaudoos]

o rety jaka produkcja!!! poczytalam co sie dzialo jak bylam na porodowce.. ale wrzalo hihi..

kochane jestescie

a teraz zaczne opisywac porod.. tyle co mi sie uda.. moze wszystko dopoki moj placzek nie bedzie domagal sie cyca

 

[giovannessa]

Klaudoos - fajnie, że znalazłaś chwilkę i zajrzałaś :-)

Jejku, jaka ta gorąca dzisiaj gorąca, ale się cieszę, że tak Wam dobrze idzie :-)

A ja z objawów dostałam... katar - i teraz wcale mi się nie spieszy na porodówkę, bo nie mam ochoty tam zdychać Z nosa mi cieknie jak głupie jakieś i w ogóle sobie tego nie wyobrażam...

 

[Malutka...]

Pięknie, i kolejny dzieciaczek,a jaki duzy:-)
Ja dziś raczej będę czytać , bo mam zły dzień chodzę i narzekam sama do siebie, więc nie będę Was dręczyć.

Jedno co mnie zastanawia to, to że mam strasznie gorące stopy jakby się maiły zaraz zapalić, a wcale nie jest mi za ciepło. ciekawe co to??

 

[Ribi]

dobra na dzis koniec z gorącą....już mamy przekroczony limit....jak wszystkie się rozpakują dziś to co będzie się działo przez resztę stycznia?

Widzę, żę dziś planujecie golenie tego i owego....ja wczoraj mojego męża zmolestowałam do pomocy w goleniu i udało się, nie zaciął mnie ale się bardzo stresował....

Co dziś na obiadek pichcicie? Ja robie tosty a co mi tak....już zjadłam gofry ... korzystam póki mogę

 

[monciaa]

a do mnie właśnie zadzwonił wujek i jutro z rana mam się stawić na ktg i badanko ginekologiczne... powiedział że chyba chcę urodzic wieloryba bo tak tuczę tego Szymka w brzuniu
Powiedział też że musze na dniach urodzic przez to moje łożysko i mniej wód... ale co ja mogę... synek sam decyduje a jemu się nie spieszy....

podejrzewam że wujek może mnie zostawić w szpitalu:/ bo wstępnie chciał abym przyjechała do niego w piątek ale jak zobaczyl że to już 07.01. przypada w piatek to powiedział że do tego czasu muszę urodzić....ehhh... wolałabym aby akcja rozkręciła się sama a nie żadne tam wywoływania...

klaudoos - super że się odezwałas...

 

[martusia29]

monciaa-to łap mezucha i do roboty
a jak nie to moze olejek by zdziałał cuda jak u nulini

 

[Ribi]

moncia wujek napewno znajdzie jakiś sposób żeby Szymonek się zdecydował na wyjście. Olejku nie próbuj bo kurcze jeszcze rozwolnienia dostaniesz i będzie niefajnie....
Dobrze mieć takiego troskliwego wujka-ginekologa....ja trzymam za Ciebie kciuki, jak trzeba będzie zostać w szpitalu to trzeba będzie i nic na to nie poradzisz