reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

super wiadomosci na gorącej! podobno po 4cm idzie z górki.. ( ale niewiem:)

Gabrielle -- to tak jak Twój Adaś( załapał grudzien a miał byc styczeń ) psikuska robi Szymek i pcha sie w ten dzien w który mamci nie pasuje:)

a mi sie udało zrobic te zakupy dopiero wróciłam .. masakra jakas .. pełno ludzi.. kazdy łapie co sie da.. i jeszcze w jedym sklepie gdzie mają pyszne pieczywo .. musiało sie skonczyc ... eh.. no ale cos tam pokupywałam... koncze kawe i uderzam na kuchnie...

Madlen--- bardzo chetnie sie podzielimy torcikiem .... i ciastami... bo kto to zje! tyle słodkosci...
 
reklama
klaudoos dajesz tam czadu - trzymaj się :tak:


ja już lepiej, mówię normalnie...
zażyłam kilka specyfików na gardło i się leczę


 
a ja chyba zaraz pojde sie polozyc... zmeczylam sie dzisiejszymi szykowaniami w kuchni...
wieczorkiem goscie przychodza i musze byc w formie... zeby nie zasnac przed 00:00 :-D

claudia - dobrze ze juz troche lepiej z tym twoim przeziebieniem...

a ja wcinam slonecznik w miodzie... mmm... pycha... :-) znow sie zasłodzę i nie będę chciała obiadu jeść...
 
a ja chyba zaraz pojde sie polozyc... zmeczylam sie dzisiejszymi szykowaniami w kuchni...
wieczorkiem goscie przychodza i musze byc w formie... zeby nie zasnac przed 00:00 :-D

claudia - dobrze ze juz troche lepiej z tym twoim przeziebieniem...

a ja wcinam slonecznik w miodzie... mmm... pycha... :-) znow sie zasłodzę i nie będę chciała obiadu jeść...


A dziękuję bardzo ;-)
może w końcu się wyleczę....

A Ty już wyleczona??


 
Oby u Klaudoos juz szybko poszlo.
Ja uciekam z forum, trzeba sie zaczac szykowac na wieczor;) Jutro zajrze to pewnie juz Szymus bedzie na swiecie, a moze i u jeszcze kogos sie zacznie;)
Wszystkiego dobrego Dziewczyny w Nowym Roku!Oby nasze Maluszki byly zdrowe!
Spelnienia wszystkich marzen!
 
Ja zrobilam przerwe na forum bo bylam dzisiaj na kontroli cisnienia w przychodni ale na szczescie bylo ok i nie musialam do szpitala ale sie cieszylam jak glupia az sie pielegnierka smiala.No ale niechcialam zeby historia sie powtorzyla i znowu sylwestra w szpitalu.Potem poszlismy z mezem i synem na zakupy oczywiscie do kasy to kolejki ze hoho i tak pochodzilam troche i powiim wam ze znowu mam takie skurcze w szyjce jak kiedys juz pisalam tak jakby mi ja rozwieralo.No ale Ja mam jeszcze czas na porod wiec sie nie martwie.I nie jest to bolesne tylko takie glupie raczej uczucie.No i widze ze Klaudos wreszcie w szpitalu i ma juz rozwarcie wiec oby szybko poszlo trudno niech sie rodzi Szymek 31 bo nie zycze Kladuos meczarni do polnocy mam nadzieje i trzymam za to kciuki ze jej szybciutko juz teraz pojdzie.A ciekawe wlasnie do ktorego szpitala pojechali czy do tego samego oby dziisaj trafila na inny zespol i milo ja tam traktowali bo jak nie..to w ryj!Opowiadalam mezowi po drodze na zakupy historie Klaudos i jak ja potraktowali w szpitalu i teraz mu mowie ze juz ma rozwarcie i bedzie juz rodzic nareszcie a on do mnie a wypralas posciel dla malego Ja ze nie mam czas a on mi kaze pranie jeszcze dzisisiaj wstawiac z rzeczami malego...hmm czyzby mial jakies przeczucie?
 
Ostatnia edycja:
Claudia, lecz tam się chorowitko nasza co Nowy Rok przywitasz z dobrym samopoczuciem.

Oj myślę o tej naszej Klaudoos cały czas i czekam na wieści od niej.
Ale ona też chyba jak Blondi wstrzeli się równo w terminek.
 
reklama
Do góry