reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Cieszę się, że powiodły się wizyty u gina
dzieci22.gif

zobaczycie, że wszystko będzie dobrze z maluszkami. Musimy o siebie dbać a reszta ułoży się sama
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Widzę że większość już po wizytach - pozytywnie nastawione :) Większości skończył się pierwszy trymestr i najgorsze za nami. Teraz tylko do przodu :)
żabka - ja też już tak czuję delikatne szuranie w brzuchu i to nie jelita, he,he,he...
mam nadzieję że z tymi ruchami będzie lepiej niż z Anką - bo to straszny leń był i bardzo się martwiłam brakiem ruchów przez co dwa miesiące siedziałam na KTG. Teraz z USG też wyszło że leniuszek następny - pomimo intensywnego działania lekarza śpioszek spał tak mocno że nawet nie życzył się obrócić do badania. Z prenatalnego wyszedł mi termin na 31.12.2010 - dwa dni wcześniej niż u mojego gina - tak że pewnie salę na sylwestra muszę mieć zarezerwowaną ;)
 
Hej dziewczyny :)
Widzę że większość już po wizytach - pozytywnie nastawione :) Większości skończył się pierwszy trymestr i najgorsze za nami. Teraz tylko do przodu :)
żabka - ja też już tak czuję delikatne szuranie w brzuchu i to nie jelita, he,he,he...
mam nadzieję że z tymi ruchami będzie lepiej niż z Anką - bo to straszny leń był i bardzo się martwiłam brakiem ruchów przez co dwa miesiące siedziałam na KTG. Teraz z USG też wyszło że leniuszek następny - pomimo intensywnego działania lekarza śpioszek spał tak mocno że nawet nie życzył się obrócić do badania. Z prenatalnego wyszedł mi termin na 31.12.2010 - dwa dni wcześniej niż u mojego gina - tak że pewnie salę na sylwestra muszę mieć zarezerwowaną ;)

No to by był piękny prezent na nowy rok, ja jakoś cały czas czuję, że urodzę wcześniej a termin na razie na 24 styczeń - zobaczymy
 
no to dziewczyne ciesze sie, ze wizyty udane dzidzie zdrowe i wy nastawione pozytywnie.
ja mam wizyte 6 lipca i zobaczymy co bedzie.
narazie wszystko w kolo mnie doluje a zwlaszcza tesciowie i przedewszystkim przez nmich cala radosc z ciazy gdzies ulatuje :-(. czasem naprawde odechciewa mi sie wszystkiego a lekiem okazuje sie usmiech michaski i buziak od niej. marzy nam sie wlasne m i spokoj bo tu mam dosc i jak zwykle okazuje sie, ze to ja jestem zla i wogole po cholere nam 2 dziecko.
 
no to dziewczyne ciesze sie, ze wizyty udane dzidzie zdrowe i wy nastawione pozytywnie.
ja mam wizyte 6 lipca i zobaczymy co bedzie.
narazie wszystko w kolo mnie doluje a zwlaszcza tesciowie i przedewszystkim przez nmich cala radosc z ciazy gdzies ulatuje :-(. czasem naprawde odechciewa mi sie wszystkiego a lekiem okazuje sie usmiech michaski i buziak od niej. marzy nam sie wlasne m i spokoj bo tu mam dosc i jak zwykle okazuje sie, ze to ja jestem zla i wogole po cholere nam 2 dziecko.

Oj kochana nie przejmuj się, ludzie często są niemili nawet dla swoich bliskich i musimy z tym żyć. a przecież nikt celowo nas nie rani , tylko robi nieświadomie nie zdając sobie sprawy z tego jak nas to boli czasem
zwierzeta9_%28www.e-gify.pl%29.gif
na pocieszenie
 
no to dziewczyne ciesze sie, ze wizyty udane dzidzie zdrowe i wy nastawione pozytywnie.
ja mam wizyte 6 lipca i zobaczymy co bedzie.
narazie wszystko w kolo mnie doluje a zwlaszcza tesciowie i przedewszystkim przez nmich cala radosc z ciazy gdzies ulatuje :-(. czasem naprawde odechciewa mi sie wszystkiego a lekiem okazuje sie usmiech michaski i buziak od niej. marzy nam sie wlasne m i spokoj bo tu mam dosc i jak zwykle okazuje sie, ze to ja jestem zla i wogole po cholere nam 2 dziecko.
Oj, malutka z całego serca życzę Ci własnych 4 ścian. Kilka lat mieszkałam z teściami i choć to dobrzy ludzie - to morze łez przelałam. Rodzicom na kąśliwe uwagi można odpyskować - teściom nie wypada, trzeba zacisnąć zęby i przemilczeć.Ech, czasami nie ma innego wyjścia - ale jeśli tylko będzie możliwość to uciekajcie od rodziny. Ja od kilku lat mam swoje mieszkanie i jestem niewymownie szczęśliwa. Jak nie chcę to nie sprzątam, nikt mi nie przytyka i nie komentuje sposobu wychowywania dzieci. Rodziców obu stron podejmuję na herbatkę i potem z ulgą zamykam za nimi drzwi :)

dziewczyny - chciałam zapytać jak u was w sprawie pasów samochodowych. Ja nie lubię jeździć nie zapięta, a jednak pasy mi coraz bardziej przeszkadzają. Chciałam poznać wasze opinie
 
Hej dziewczyny :)
Widzę że większość już po wizytach - pozytywnie nastawione :) Większości skończył się pierwszy trymestr i najgorsze za nami. Teraz tylko do przodu :)
żabka - ja też już tak czuję delikatne szuranie w brzuchu i to nie jelita, he,he,he...
mam nadzieję że z tymi ruchami będzie lepiej niż z Anką - bo to straszny leń był i bardzo się martwiłam brakiem ruchów przez co dwa miesiące siedziałam na KTG. Teraz z USG też wyszło że leniuszek następny - pomimo intensywnego działania lekarza śpioszek spał tak mocno że nawet nie życzył się obrócić do badania. Z prenatalnego wyszedł mi termin na 31.12.2010 - dwa dni wcześniej niż u mojego gina - tak że pewnie salę na sylwestra muszę mieć zarezerwowaną ;)
ufff.. a juz myslalm ze wezmiecie mnie za dziwolaga ze tak szybko czuje juz te smerania ale masz fajnie ja bym chyba chciala urodzic w grudniu ale wiem ze dzieci ze stycznia maja lepeiej niz te z grudnia ale zobaczymy co ma byc to bedzie
no to dziewczyne ciesze sie, ze wizyty udane dzidzie zdrowe i wy nastawione pozytywnie.
ja mam wizyte 6 lipca i zobaczymy co bedzie.
narazie wszystko w kolo mnie doluje a zwlaszcza tesciowie i przedewszystkim przez nmich cala radosc z ciazy gdzies ulatuje :-(. czasem naprawde odechciewa mi sie wszystkiego a lekiem okazuje sie usmiech michaski i buziak od niej. marzy nam sie wlasne m i spokoj bo tu mam dosc i jak zwykle okazuje sie, ze to ja jestem zla i wogole po cholere nam 2 dziecko.
kochana nieprzejmuj sie moja tesciowa zrobila sie jeszcze bardziej niemila po wiadomosci o 2 ciazy i w dodatku chca nam podniesc miesieczna oplate taka sklade=ke na zycie :-( to wtedy bedzie ciezko a mowi sie ze rodzice pomagaja....

damqelle sa specjalne podkladki do pasow dla ciezarnych ale mnie na nie niestac wiec narazie trzymam sobie pasy tak jak mi wygodnie a w 1 ciazy to wogole jezdzilam bez a maz mial w portfelu z prawem jaazdy zaswiadczenie od gina o mojej ciazy tak wrazie czego bo bylam po poronieniu i niechcialam uciskac brzucha pasami
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie dziewczyny!
Nie było mnie dobrych kilka dni, ale to przez to, że byłam u rodziców i niby net jest, ale miałam takie załamania nerwowe, że nawet pisać mi się nie chciało. Czytałam Was tylko. Także u mnie kiepsko w domu mama cały czas chodzi wkurzona i nie wiem o co jej chodzi, ale boję się zapytać. W niedziele mój m tak mnie wkurzył że przepłakałam całe popołudnie a w poniedziałek przed południem przez mamę. Dwa dni głowa tak mnie bolała, że myślałam, że mi pęknie. A do tego wszystkiego mam mdłości i brak apetytu, i właśnie pierwszy raz w tej ciąży miałam spotkanie pierwszego stopnia z kibelkiem. Nie wiem co się ze mną dzieje, dobrze, że pojutrze mam wizytę i trochę się poskarżę lekarzowi na moje dolegliwości. A jutro obrona i muszę być w dobrej formie. O rany, ale mi się ręce trzęsą, tak mnie dziś wymęczyło. A podobno drugi trymestr jest taki fajny, że aby się cieszyć.:-(
glowa do gory napewno obrona pojdzie ci dobrze i bedzie ok a dolegiwosci moga minac ale nie musza ja w 1 ciazy z corka to wlasnie dopiero po 12 tygodniu zaczelam wymiotowac predzej nic mi niebylo wiec u kazdej kobiety jest z tym roznie glowa do gory bede trzymala kciuki za obrone i twoje samopoczucie ;-)
 
Do góry