u mnie bez zmian ale jakaś dziwnie spokojna jestem, że to jeszcze nie TO.
klaudoos współczuję Ci tych przebojów. Trzyma nas ten twój Szymuś w niepewności oj trzyma.
joasiab wcale Ci się nie dziwię, że masz dosyć. Tyle czasu już wytrzymałaś z tymi bólami.... już niedługo - jedyne pocieszenie.
Ribi poczekać na Ciebie? ;-)
Jakbyś była tak łaskawa