reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
ej dziewczyny spalam od 10.30 do yteraz i jak wstalam cos mi polecialo po nogach nie duzo, ale bardziej bialawe- pachnie podobnie jak... sperma??? (nic nie robilismy od prawie 2 tyg!) myslicie ze to wody sie sacza? zaraz was doczytam..
Jak bialawe to raczej nie wody bo wody sa przezroczyste. Ja bedziesz miala bole jak na okres to bedzie to :-)
dzień dobry! ja niedawno wstałam, ale w nocy mało co, co chwila miałam skurcze, raz bolesne, raz nie, raz regularne, raz nie.:/ przeważnie co 10min. dziwne, teraz też non stop mi brzuszek twardnieje..ale nic mi nie leci, czopa ani śladu,trochę bolą mnie plecki...teraz mała szaleje sobie, aha i coś mnie głowa pobolewa..nic to, czekam na rozwój wydarzeń:) klaudoos mi często leci po udkach, ale tak jakby rozwodniony sluz, ale już dawno to zauważyłam:)
Ja mialam tez takie skorcze w niedziele i poniedzialek co pol godziny i dsis w nocy i dalej spokoj marze zeby dotrwac do pierwszego jeszcze piec dni
Cześć kochane. Mam nadzieję, że u Was święta mijają w lepszym humorku niż u mnie.

W Wigilię mąż był na kilka godzin, wygląda strasznie... przy 186 cm wzrostu waży już tylko 60 kg... Nic nie je, słaby jest. Dzisiaj podłączyli mu kroplówkę. Zmieniają mu co 24 h wenflon, bo żyły puchną, robią się sine i boli go strasznie. Jak był u nas to miał temp. 38.5. Pani doktor dzisiaj powiedziała, że nie puści go do domu, dopóki ma takie skoki temperatury.
Ja jestem u rodziców, ale chciałabym do siebie jechać, bo u siebie to najlepiej się czuje człowiek.Czuję się raz tak raz siak, ale trochę lepiej niż przed Świętami.
Jutro mam gina to dam Wam znać co i jak :)
kochana niewiem co sie stalo ale zycze zdrowka dla meza i szybkiego powrotu do domu
dziewczynki pospalam ok godzinke..
no i dalej wilgotno- glowke czuje bardzo nisko.. (glupie wrazenie) ale.. przy podcieraniu troszke krwi widac..
poprosilam meza by zajrzal do srodka;-)od kilku dni patrzy:zawstydzona/y: (nie wiem czy to mozliwe a le tak jakbym w lusterku widziala taka kulke? -szyjke?)
no i teraz spojrzal i mowi ze jakby bylo otwarte.. hmm.. zawsze tzn od kilku dni zamkniete. wlasnie zjadlam batona- by sie nie objadac a miec sily w razie czego:);-) szymo dalej spokojny a ja sie dziwnie czuje! chyba zaczynam sie nakrecac:wściekła/y:ze cos jednak ruszy..
no jak krew to juz tuz tuz a moze jedz do szpitala jesli niemasz daleko i niec cie przebadaja...
 
i do tego wielki słoik nutelli hehe :D
moja kolezanka, ktora w sierpniu rodzila wlasnie dostala duza nutelle pod choinke- najbardziej sie z niej cieszyla!

klaudoos może ty jedź jednak do tego szpitala? No by pomyśl sobie, gdzie jest powiedziane, że skurcze muszą iść w parze z odejściem wód i odwrotnie?
ale ja wlasnie skurczybykow jeszcze nie mam, a krwi bylo prawie nic, a teraz tez brak.. znow spalam godzinke, tk mnie zmulilo, powiedzzialam tez do meza, ze jednak chce kolacje:) i zjadlam 2 tosty, troszke salatki i grzybki- pewnie ostatni raz juz..
zadzwonila kolezanka i pyta czy nie rodze bo ma dziwne przeczucie.. hmmm...
troszke zaczyna mnie smic w krzyzu/ w okolicach nerek ale to trwa kilka sekund wiec.. ja Wam mowie poki co jak zacznie sie rozkrecac gto dobre kilka dni minie..
 
monciaa- nie jeszcze nie!

szkoda... bo wiem jak bardzo chcesz... ale jeszcze nic straconego :-)

a ja mam nadzieje ze wytrzymam do stycznia... bo zostalo kilka dni, a ja musze sie wykurowac... kaszel, bol gardla i katar nie sa mile widziane podczas porodu jak i po :-) wiec jednak wole sie wyleczyc czyli akuratnie nas styczen zastanie:-)
 
Witam!!

oj widzę, że dziewczyny się dalej męczą, Klaudoos, monciaa - Was to już tak na całego brało a tu dalej nic.. Chyba jednak będą to noworoczne Szymonki hi, hi..

dużo dziewczyn męczy się z przeziębieniem - kurujcie się kochane!! nie dość, że ciężko z samym sobą to jeszcze kaszel itp....

ja jak większość prze te Święta strasznie się objadłam, i w ogóle cały czas bym spała..
 
Witam wieczorową porą :-)
Po Świętach wreszcie, znów dziś dzien na pełnych obrotach:-)
Najważniejsze, że juz leżymy z mężulkiem w łóżeczku :-)
Mały sie kręci i latam do wc co kwadrans :p
Z grubasza Was nadrobiłam:-)
Zerknę jeszcze na inne temaciki co tam nastukałyście :-)
 
reklama
Hej dziewuszki

Joasiab spokojnie, ale miłej zabawy :tak:


monciaa
tylko żebyś Ty znajomych nie zaraziła :-D
tak jak mój pieron mąż mnie...
tylko u nas to wirusówka


nulini
kochana, nerwy nie wskazane są , wiem że ciężko się zrelaksować, ale trzeba spróbować....


ariska fajne prezenty,i fajnie że w dwupaku jeszcze
a jaki masz blender ?
ja taki MIKSER BLENDER MPM XB-981/Z + AKCESORIA SUPER (1329541048) - Aukcje internetowe Allegro
tylko oczywiście kupiony w sklepie..
myślę, że taki starczy :tak:


MartaPe jeszcze lepiej poczekać faktycznie z tydzień chociaż, zby maluszek był bardziej wyrośnięty :tak:
Fajny by to był prezent
My rocznicę 5 mamy 8 lutego, ale mam nadzieję, że aż tak długo się nie będę męczyć:no:


Blodni witaj :-)

.............................................................

Ja jestem obolała całaaa
kaszel mnie strasznie duzi , mam takie ataki że aż sikam jednocześnie a z brzucha robi się skała...
jak do jutra nie przejdzie i się nie poprawi to lekarz, chociaż telefon do niego co mogę brać.
Wymoczyłam sobie nogi i naprałam sił, oby temperatura się z tych 37,9 nie podnosiła.
Będę dawać znać jak się pogorszy



 
Do góry