Styczen 2011

[Malutka...]

Kurczę staram się nie martwić ale jakoś się denerwuję bo zawsze stwierdzenie ze dzidzia jest owinęta pępowiną kojarzyło mi się źle wiec sie denerwuje, żeby nic się nie stało, czy napewno to jest ok i nic się nie stanie? miała tak któraś??

Klaudoos trochę próbuje Was nadrobić i czytałam coś o tym urządzeniu może Twojemu m chodzi o Teens u nas w szpitalu takie są i to rzeczywiście pomaga, samemu też można kupić i już w domku używać, może już sparwa wyjaśniona ale jeszcze nie doszłąm do tego

 

[jolwww]

Joasia kawał super.
Klaudoos niech obrasta w te piorka,niedługo czeka go post zupełny.Może w końcu na coś się przyda.
Jumabe dobrze,że święta w domu mniej się będziesz denerwować jak w szpitalu,niezbyt miło byłoby tam spędzić święta,no chyba,że z maluszkiem już.
U mnie choineczka ubrana stoi od niedzieli,trochę się nią nacieszymy,bo w piątek jedziemy już do teściów na święta.Póżniej odwiedzimy resztę rodzinki chyba ostatni raz w trójkę i powrót do domku,mam nadzieję,że wytrzymam ten maraton.
Malutka chyba Marta pisała,że jej malutka była 2 razy owinięta i położna szybka ją odwinęła.

 

[jumabe]

Dziś kolejna pralka ciuszków dla Dominika. Wczorajsze pranie zaraz pozbieram z suszarki i posegreguję ale chyba za prasowanie dziś się już nie będę brała. Ważne, że już uprane. W końcu mogę się cieszyć przygotowaniem wszystkiego na Jego przyjście. Musze tylko jeszcze zrobić zakupy do szpitala i tego co najpotrzebniejsze na początek a wtedy mogę już prawie rodzić albo i czekać w szpitalu na narodizny Dominika.
Jeszcze tylko muszę zdecydować się na przychodnię bliżej miejsca gdzie teraz mieszkam. W pobliżu są 4 i spośród nich muszę wybrać tę do której sama się przeniosę i zapiszę Dominika. Moja znajoma pielęgniarka radziła, żeby zapytać jakąś mamę z dzieckiem, którą spotkam gdzieś na osiedlu gdzie ona chodzi z dzieckiem i czy uważa, że to dobry lekarz ale prawdę mówiąc to to jest osiedle głównie starszych ludzi a teraz zimą tym trudniej spotkać tu rodziców z dziećmi na dworze, szczególnie wtedy kiedy człowiekowi na tym zależy to wszyscy się pochowają w domach.

 

[iwi10]

Witam dziewczyny widzę że mamy przerwę świąteczną dzieciaczki chcą się najeść na święta jeszcze. Ja dzisiaj mam kiepski dzień i was podczytuje, ale mało się udzielam. Denerwuje się podróżą męża do Polski i nie wiem jak wyluzować.
Fajnie dziewczyny że wizyty udane.

 

[julka05091985]

malutka u mojej siostry była podobna sytuacja, lekarz na ostatnim usg powiedział jej, że mały ma szyję owinięty pępowinom i kazał jej, żeby o tym powiedziała przy porodzie. Siostra oczywiście jak doszło do porodu zapomniała o tym, ale na szczęście położna czuwała i w trakcie porodu szybko małego odplątała. Myślę że położne są na to uczulona ale na wszelki wypadek lepiej je uprzedzić.

 

[malutk_a]

zlotko to my prawie sasiadki jestesmy bo ja na kozlowku mieszkam a monia tez gdzies w tych oklicach wiec wszystkie mamy kawal do szpitala

===========

malutka moze nie bedzie tak zle i wszystko bedzie bez komplikacji.
klaudoss a co ci tam zalezy niech obrosnie bo pozniej bedzie mogl tylko pomazyc o bzykanku przez dluzszy czas

 

[klaudoos]

iwi- bo duzo sie slyszy o tych lotach.. ale nie denerwuj sie juz On stanie na rzęsach by byc z Żoncią i zdązyć do Franusia

mi sie jakos nic nie chce.. poczeam az malzon wroci- powiem mu ze ma wyjsc z psem a ja w tym czasie odkurze chyba.. bo spalam dzis sporo.. kutrde ale jestem przestawiona a w nocy spac nie moge;/!!

 

[Malta]

Witajcie Kochane Mamuśki:-)

Mam nadzieje że jeszcze mnie nie zapomniałyście...:-):-):-)

Dzisiaj razem Wiktorkiem wrócilismy do domku. Nareszcie:-) Te 2-3 dni to dłuzyły mi sie niemiłosiernie

Widzę, że jakis zastój się zrobił:-(, jakaś posucha czy co...????

:-(

 

[Blondi84]

Iwi - napewno mąż wróci i będziecie cieszyć się Swiętami

Mi juz lepiej nawet zjadłam zupkę pomidorową z ryżem i popiłam wodą zuber, fakt, że nie dobra w smaku, moniat miałaś racje, ale warto było bo zgaga nie wyszła

Gratuluję wszystkim dziewczyną co wróciły z wizyty :-) super, ze wszystko gra

 

[ariska]

dokładnie ja michasi kazałam czekać do okresu po świętach bo ja chcę jeszcze coś pojeść i ciągle jej mówię siedź bo tak razem dobre rzeczy zjemy a tak to żadna nic nie zje

Malta - super że już w domku