reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
Zobaczycie jeszcze dzisiaj sie posypie, bo pelnia :-D:-D:-D
dzisiaj w nocy wkurzył mnie mój m, bo oczywiscie on chce sie wyspać, a mały do nas przyszedł i miał go zaprowadzic do jego pokoju i go uspić, no to on po najmniejszej linii oporu myk do nas do łóżka. No i co mi pozostało sama wstałam i poszłam z Piotrkiem do jego łóżka, aż sie popłkałam że m nie wspiera mnie i ma ogólnie w dupie czy mały bedzie spał z nami czy nie. :wściekła/y: Co za dupek.

Ja juz po śniadanku. Chciałam sobie zrobic jajka na miękko, ale wyszły na twardo, zawsze przesadze z czasem :wściekła/y:, no ale i tak były pyszne.
a może jak Mąż taki "sprytny" to wytransportuje męża na kanapę!
wyśpisz się spokojnie przynajmniej do czasu aż przywędruje dziecko ;)

zielona już takie te chłopy są;p
gabriella te 40 tyg to jest tylko tak naprawde orientacyjny czas ile powinna trwać ciąża tak samo termin jest orientacyjny a każde dzieciątko rozwija sie indywidualnie i rodzi kiedy jest na to gotowe, oczywiście są takie przypadki losowe czy medyczne, że trzeba zrobić cc czy wywołać wcześniej
Rozumiem, że masz taki plan, każda z Nas tutaj ma i była nastawiona na to, że urodzi w styczniu a nie w połowie grudnia, ale tego nie da się odwrócić, nic byś na to nie poradziła jakby jutro Ci sie zaczęła akcja porodowa i byś urodziła, znaczyło by to, że Twoje dzieciątko jest już w pełni gotowe by wyjść na ten świat:) oczywiście życzę Ci by Twoje plany dalej się spełniały:)
ale ja nie twierdzę że coś poradze jesli dziś jutro czy nawet 31 grudnia Młody zechce sie urodzić
na to nic się poradzić nie da!
jednak zdrowa ciąża ma średnio 40 tygodni
a nie 37 tygodni np.
wiadomo, że natura zrobi swoje kiedy uzna że "pora" i moje widzi mi się i moje plany i moje fochy ewentualne
to ja sobie będę mogła wsadzić w d...........

ale tak jak Wy chcecie w większości już
tak ja bym jednak wolała w terminie a może byc nawet PO :)
 
Dzień dobry!! :-)
a ja w nocy spałam na raty i teraz dopiero wstałam.. tzn już po śniadanku jestem, teraz lecę robić obiad, bo mój na 14 do pracy jedzie.. Wpadne później..

Miłego, bezbolesnego dzionka Wam życzę!!:-D
 
gabriella :) ja to mam podobnie jak ty zaplanowane wszystko (no może to co się da) nie lubię na szybkiego załatwiac wakacji, dlatego rezerwację robię dużo wcześniej jak na przyszły rok, też mam plan urodzić w styczniu a nie w grudniu, wiele rzeczy, lubię mieć zaplanowane wydatki miesięczne aby zawsze coś odłożyć i jakoś z mężem nam się udaje co miesiąc minimum 1000-1500 odłożyć. Nie lubię jak coś dzieje sie nie po mojej myśli :) Taka już jestem :) Więc doskonale cię rozumiem :)

Klaudooss życzę aby po tym sprzątaniu wzięło cię w końcu jeśli chcesz, szkoda, że masz daleko do mnie to i u mnie mogłabyś posprzątać :)
 
monciaa- kochana ja tez :( dzis biore sie za osttre sprzatanie! albo wyjdzie albo bedzie czysto w domu::)

Coś mi się wydaje, że będzie czysto:-D

Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!:-D
 
a może jak Mąż taki "sprytny" to wytransportuje męża na kanapę!
wyśpisz się spokojnie przynajmniej do czasu aż przywędruje dziecko ;)

Gabriella kanapa stoi w duzym pokoju to mały zupełnie by zgłupiał, że zasypia gdzie indziej a budzi sie gdzie indziej. W sumie troche teraz żałuję, że nie kupiliśmy do pokoju Piotrusia własnie kanapy, bo wtedy panowie spaliby razem, a ja mogłabym się zając w spokoju malutką. No ale teraz to juz pozamiatane bo Piotrek ma swój tapczanik szerokości 80cm.:-(
 
hej dziewczynki:)
o rany ale forum jednak wciaga:-) Julcia spi ,to ja szybko zaglądam do Was i na goracą linię:-).widzę ze za chwilę nowe mamusie dojdą:)
ja dzis miałam przespaną nockę do 1:30 potem moja księżniczka miala mi wiele do opowiadania ( za każdym razem jak ją kładłam to zaczynała popłakiwać i złościć się),takze juz praktycznie nie spałam.wczoraj była 1 kąpiel.dumnemu tatusiowi trzęsły się raczki jak ją musiał trzymać w wanience :-D a Julcia krzyczała w niebogłosy,mam nadzieje ze jednak kiedys polubi kapiele:-)
ja dalej chodze ''wpółzgieta'' brzuch dalej dokucza :(
trzymajcie się kochane :-)
ticker.php
 
aniwar ja też puchnę i najbardziej mnie denerwuje ból nóg nad ranem i rano wstaje spuchnięta potem trochę przechodzi a potem znów wraca i tak na okrągło, mocz robiłam wczoraj dziś wizyta więc zobaczymy co powie lekarz
o glólnie jakaś zmęczona jestem niby się wyspałam a na nic nie mam siły:(
chciałam coś jeszcze napisać ale zapomniałam co idę się położyć milego dnia
 
Czesc wszystkim.Gdynianka witaj w domku i na BB czekamy na wiesci o synusiu i fotki. Gabriella jesli usg by sie nie mylilo a ty chcesz przenosic najlepiej to chyba 5 kilo jak nic bedzie Twoj bejbik wazyl. No i znowu cisza na goracej Ja obstawiam dzisiaj Moncie skoro jej czop podbarwiony zaczal odchodzic JA czytalam ze do 24 godzin po takim powinien sie bejbik na swiecie pokazac.Wiec bede czekac cierpliwie co dzien przyniesie.
 
reklama
hej dziewczynki:)
o rany ale forum jednak wciaga:-) Julcia spi ,to ja szybko zaglądam do Was i na goracą linię:-).widzę ze za chwilę nowe mamusie dojdą:)
ja dzis miałam przespaną nockę do 1:30 potem moja księżniczka miala mi wiele do opowiadania ( za każdym razem jak ją kładłam to zaczynała popłakiwać i złościć się),takze juz praktycznie nie spałam.wczoraj była 1 kąpiel.dumnemu tatusiowi trzęsły się raczki jak ją musiał trzymać w wanience :-D a Julcia krzyczała w niebogłosy,mam nadzieje ze jednak kiedys polubi kapiele:-)
ja dalej chodze ''wpółzgieta'' brzuch dalej dokucza :(
trzymajcie się kochane :-)
ticker.php

No widzisz kochana - uroki macierzyństwa..
Najważniejsze abyś Ty szybko do formy wróciła, nie czuła bólu
ale wiesz to dopiero kilka dni po porodzie, trzeba uzbroić się w cierpliwość

 
Do góry