reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

tonia81 piszesz ze od góry (od północy) to juz w dół poleci...no to ja bylabym zaraz za Toba, tylko nie biegnąc wzdluz Wisły tylko nieco ku zachodnim granicom:tak:, tak na wysokosci Gorzowa Wlkp;-)
Ale w sumie to mi wcale, ale to wcale nie śpieszno! Więc jak koleżanki z dołu( z południa) sobie życzą to ja przepuszcze bez problemowo...przodem:-D

klaudoos
może jednak będziesz pierwsza??? Bo jak sama mowisz(piszesz) nie pogniewałabys sie zupełnie... więc może niech sie stanie jak sobie życzysz:blink:

Ja tak bardzo sie ciesze ze dotrwalam do 37 tygodnia:happy2:, jeszcze może uda mi sie tydzien albo dwa wytrzymac?:tak:
A szczytem moich marzeń jest dotrwac w dwupaku do 1 stycznia...:sorry2:No coz jest taki magiczny, świąteczny czas i życzenia niektore sie spełniaja więc i moze moje sie spełni...:-D
 
reklama
Seminarium sie przedluzylo ale wyszlam bo jak dlugo siedze to plecy bardzo bola:(
Powiem Wam, ze jestem troche zmartwiona tym wywolaniem bo chcialem rodzic w wodzie a tak bede caly czas pod KTG i nie wiem czy mi nawet chodzic pozwola:( No i chyba te porody z wywolania sa z reguly dluzsze i bardziej bolesne- takze mam troszke nadziei, ze moze samo sie chwilke wczesniej zacznie. W kazdym razie wiem, ze jeszcze ok. 2 tygodnie i koniec. Niestety nie poodpoczywam sobie bo we wtorek jeszcze sie spotykam z opiekunem i nalezaloby do tego czasu cos zrobic. A jeszcze swieta trzeba przygotowac itd. :-(
 
właśnie wróciłam z zakupów :) później was poczytam bo idę jeść obiadek.

Po wizycie to tak : mocz wporządku, wyniki się poprawiły. Szyjki nie ma skróciła się całkowicie ale wszystko jeszcze pozamykane. Lekarz zaprasza za tydzień ale nie wiadomo czy dotrwam czy na porodówke bo nie gwarantuje ;) ale powiedział że jak będzie poród to szybko mi to pójdzie bo mam coś tam od krzyża tylko nie pamiętam co ;)
wiadomości z wisty ok:-) ciesze się:-)
ciekawe kiedy zaczniemy sie rozpkowywac bo w porownaniu z dziewczynami z innych miesięcu to naprawdę niexle sie trzymamy:-) ale to chyba dobrze:-)

aniwar kochana napisz czy ciężko zrobić tę fotoksiążkę?



A pan malujący już skończył....ufff jutro jeszcze tylko przyjdą zabrać rzeczy i do wiedzenia....

ribi ja jak robilam album to kupiłam album taki do wklejania zdjęć (ja wybrałam z białymi kartkami) z ładna okładką, wklejalam fotki chronologicznie (niektóre przycielam, nozyczkami z takimi falowanymi końcami, to roznie jak mi sie podobalo, bo nie wsyztskie fotki przycinałam) generalnie 3-4 zdjecia na strone i ozdabialam jakimiś dodatkami....sporo mialam kupionych ale sporo tez z kartek, ktore dostaliśmy z zyczeniami. Teraz wiesz jakie te kartki sa ladne więc je rozmontowałam i np jakies obraczki wklejalam, albo inne motywy slubne.....nie wiem czy Tobie o cos takiego chodzi....moze zrobie pare fotek i przesle Ci na priv.....a ty jak chcesz robic album??jaki masz pomysł....ja uwielbiam taka dlubanine tylko to bardzo pracochłonne i ten mój album robiłam cały tydzień....aha i do tych dodatków kuoiłam taki klej ze jak wyschnie to sie robi przeźroczysty i nawet jak troszcze Ci go wyjdzie to nie widac nawet....ale on jest aki fajny ze mozna naprawde małą kropelke nim wycisnąc i wystarczy, bo niektóre te ozdobki byly bardzo małe....
 
marta-przeginać nie będę...bo nie chcę być pierwsza:-)...zobacz jaki przypadek...obydwie jesteśmy marty...i obydwie mamy rozwarcie na 2cm:-)
aniwar-trzymamy się nieźle...ale moze to taka cisza przed burzą???

Ja myślę ze teraz jeszcze do końca tygodnia to wytrzymamy...ale w przyszłym to juz się posypiemy jak ulęgałki :)

Malta-zyczę Ci abys wytrzymała do tego 1-go,ja tez bym chciała 1-go ,fajna data taka,ale cóz pewnie się rozsypię w grudniu.... malz po parę razy dziennie pyta się czy jedziemy???
 
Ostatnia edycja:
Kurcze to moja trzecia ciąża a ja jakaś zielona jestem.
nigdy nie miałam tych bóli przepowiadajacych a teraz od kilku dni mnie nawiedzaja takimi falami, teraz znowu...
czasami się zastanawiam czy coś się nie rozkręca,
w dodatku taki mega napór na dół czuję że masakra.
 
Witam czytam że wszystkie się trzymamy, ale trójmiasto się wysuwa na prowadzenie w byciu pierwszym jak nie klaudoos to Gdynianka ja chyba jeszcze nie ponieważ nie czuję się aby coś się zaczynało no chyba że przyjdzie zaskoczenia. :tak:
Dziewczyny trzymamy się dzielnie może nasze dzieciaczki jednak czekają aby się z nami najeść świątecznych potraw dlatego nic się nie dzieje. :-D
Klaudoos a gdzie będziesz rodzić czy to będzie jednak Wejherowo.
Mnie dzisiaj zgaga męczy i brak energii. :-(
 
aniwar to przeslij fotki tego albumu na pw:) Ja myslalam ze robisz te fotoksiazke bo albo ty albo ariska ja kupiła....więc ariska:)Czyli zrobiłaś album w formie scrapbookingu:) dumna jestem z Ciebie bo ja tez bym chciała ale jakoś zawsze coś wychodzi....

A ja mam gastrofazę....wlasnie zjadlam znowu gofry i rozmrazam znowu krewety...na kolacje krewety z bagietka i salata:) mniam:)
 
reklama
A ja się zbieram do lekarza - może mi powie "o, widać już główkę, do rana będzie po wszystkich pani bólach i będzie pani mogła bez problemu wstawać z łóżka" :-D

Obym tylko nie przyjechała od niego w klapkach ;-)

Miłego wieczoru Wam życzę, bo nie wiem, czy jeszcze tu dzisiaj zajrzę :-)
 
Do góry