Styczen 2011

[paola8536]

Ja na szczęście nie musiałam dzisiaj gotować bo teściowa mnie wyręczyła bo miała do pracy na popołudnie.

Tam nigdzie nie widziałam żeby coś Asiak pisała, nie wiecie co z nią? bo wczoraj miałyśmy we dwie straszne bóle jak by nam ktoś jajniki wyrywał mi przeszło a widzę że nic nie pisała więc się zastanawiam co z nią. Może się rozpakowała ;-)

 

[joasiab]

A ja nie mam nic na drugie. Nie mam weny co zrobić. Może jak Rafał wróci z pracy to poprostu zamówimy pizze bo jakoś mam smaka

 

[tonia81]

Blondi ja obiady robię na dwa dni, sprzątam na bierząco więc duzo czasu na takie sprawy nie potrzebuję, Chłopcy mają swój świat, do południa jak starszy w szkole to Marcyś siada koło mnie z zabawkami lub z kolorowankami i sie bawimy, zawsze uda mi się doczytać co sie dzieje na bb.
Jak wróci M to napewno nie będę na bierząco bo trzeba bedzie wykorzystać ten czas na maxa.

 

[b_iala]

ooo jestem.. .jak umyje głowe to cos tam cykne..

damgelle--- ja tez musze czekac az do samego konca bo Kubusiek malusi jest choc ma prawie 2 kilo.. to raczej nie urodzi sie na 3kg.. tylko mniej,.. bede sie objadac na swieta moze cos mu posmakuje i rozpakuje cie wczesniej niz 2 połowa stycznia... z drugiej strony tomus urodził sie 3050 wiec nie mam predyspozycji do duzych dzieci.. ale jak trzeba czekac to trzeba
ribi--- ale Ci malarze mausieli na ciebie psocic pod nosem.. legaty... dobrze im pokazałas napewno 1/2 komody niedługo dojedzie i bedzie super a wogole gratulacje kredytu !!!!
klaudos--- no no.. moze to juz dzis...
gdynianka ---- trzymam kciuki ale tylko do poniedziałku... a pózniej niech Cie ten lekarz bierze w obroty
claudia4you..raczej na oddziale tez by Ci zabronili... oni wogolr wolą jak sie leze na golaska pod kołdrą... bo ma wszystko oddychac.. i sie wietrzyc.. a pod pampersem to sie kisi.. do tego wiesz " mozesz ale nie musisz" byc poszyta na dole.. wiec tez mysle ze nie bedzie to dobry pomysł.. kup podkłady a aptece na łozko.. i czesciej sobie zmieniaj.. to bedziesz miała ten konfort czystosc.. ( od pieleginarek raczej bedziesz musiała na podkład długo czekac.. my mamy jeszcze miesiac do porodu.. dobrze ze u ciebie nic sie nie dzieje.. to dobry znak gorzej jak by sie cos działo
Fogia -- jak nie urok to sraczka z tym mieszkaniem... mam nadzieje ze niedługo wasze marzenie sie spełni i zrobici bay bay .. temu lokum

a ja robie obiad...
mysle ze jak juz jedna z nas sie rozpakuje... to zaraz bedziemy sie "sypac"

 

[joasienka1]

klaudoos-w rumskiej galerii na poziomie -1 jest Pepco od soboty

 

[joasiab]

Ja dzisiaj ma więcej czasu na BB bo Wiki u dziadków a jak jest w domku to staram się w przelocie zajrzeć i coś napisać jak dam radę.

 

[Kashyaa]

Coś wyczerpało mnie to pakowanie. Idę spać na trochę.

 

[aniwar]

własnie wstalam....ja nie wiem co sie ze mna dzieje ciagle spie i nie mam chwilowo na nic energii a piesek patrzy na mnie maslanym wzrokiem i chce na dwór.....także muszę z nim isc...moze sie troche dotlenie....

 

[ariska]

właśnie wróciłam z zakupów później was poczytam bo idę jeść obiadek.

Po wizycie to tak : mocz wporządku, wyniki się poprawiły. Szyjki nie ma skróciła się całkowicie ale wszystko jeszcze pozamykane. Lekarz zaprasza za tydzień ale nie wiadomo czy dotrwam czy na porodówke bo nie gwarantuje ale powiedział że jak będzie poród to szybko mi to pójdzie bo mam coś tam od krzyża tylko nie pamiętam co

 

[martusia29]

A ja troszkę odpoczęłam po obiadku(miałam z wczoraj placka po węgiersku)
i dalej idę męczyć tą moją szafę...wywaliłam z niej 3/4 ubrań coś tam poukładałam ale sie zasapałam...troszkę odpoczęłam i idę dalej...bo jak by zostało takie rozgrzebane to ho ho....młody by nie miał gzie spać bo kanapy nie widać jeszcze.

Fakt produkcję mamy niezłą...ale za to w weekend mozna odpocząć troszkę bo jest mniejsza
Super Ariska ze wizyta udana pochodzisz pochodzisz.... ja z rozwarciem juz chodzę 17 dni... a ty jeszcze zamknięta tylko musisz odpoczywać i nie chodzić za duzo.
No zaciekawiłaś mnie z Tym czymś od krzyża?? ciekawe o co mu chodziło??