reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

[B pisze:
AsiaK [/B]- też miałam ostatni okres 25 marca :-), a 26 kwietnia jak nie przyszedł okres to wiedziałam że ciąża :-)

oho, to widze ze juz jestesmy w 3 - no to ladnie - ciekawe, ktora pierwsza z nas sie rozsypie...
...jednak w takich sytuacjach intuicja nas nie zawodzi :)

:-D:-D:-D to mi sie humor poprawil!!!:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewuszki ja właśnie wróciłam od ginka no i mam złe wiadomości jutro czeka mnie szpital i ginek powiedział że chciałby mnie trzymać do końca ciąży albo po prostu do rozwiązania napisał na skierowaniu podejrzenie wczesnego pęknięcia pęcherza i dlatego mam coraz mniej wód płodowych, rozwarcie na paluszek... no i maleńka waży tylko 2157 i jest o tydzień młodsza więc się zaniepokoił.....oby z maleńką było wszystko dobrze.....trzymajcie kciuki i czy któraś miała albo słyszała o czymś podobnym co oni będą mi robić martwię się...
Nie wiem czy jak ten pęcherzyk pęknie to czy da się zatrzymać te wody. Jak się nie da to niestety będą musieli wywołać poród albo cc
 
Nulini- Dzieki o informacje o karcie NFZ na stare nazwisko! Sama miałam pytac o to ginekologa ale to dopiero za tydzien. Dzieki Tobie jestem spokojniejsza.

Weronika- Trzymam kciuki i czekam na wiesci! Badz dobrej mysli, lekarze wiedza co robia.

Robilam dzis gulasz czytajac sobie wątek... myslalam ze jak zjem to wreszcie skoncze co trzeba. I co? Zjadlam i sie tak slabo poczulam ze musialam sie polozyc bo nie ustalabym na nogach... Leze tak juz pół dnia bez sił... i się wściekam na maksa ze robota czeka. Wrrr. Jutro chyba więc nie pojadę robić badań, tylko przełoże to na czwartek a jutro dokoncze co musze. Jeszcze w dodatku boli mnie w dole brzucha po lewej, tak jak przy kichaniu więzadło- tylko że ten ból czuje cały czas taki lekki.

Sorry, juz wam tu nie narzekam.
Pora jakoś wstać bo mąż wrócił :-).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej dziewuszki ja właśnie wróciłam od ginka no i mam złe wiadomości jutro czeka mnie szpital i ginek powiedział że chciałby mnie trzymać do końca ciąży albo po prostu do rozwiązania napisał na skierowaniu podejrzenie wczesnego pęknięcia pęcherza i dlatego mam coraz mniej wód płodowych, rozwarcie na paluszek... no i maleńka waży tylko 2157 i jest o tydzień młodsza więc się zaniepokoił.....oby z maleńką było wszystko dobrze.....trzymajcie kciuki i czy któraś miała albo słyszała o czymś podobnym co oni będą mi robić martwię się...

uważaj na siebie i lez teraz duzo....na pewno wszytsko bedzie dobrze...lekarz kontroluje sytuacje i nie dopusci do tego żeby stalo sie cos zlego...


A co do okresu to ja miałam ostatni 26 marca:-) także tez blisko was....kurcze niedlugo zacznie sie znowu miesiączka co miesiac...wrrr...a ja mam jeszcze takie bolesne, moze po porodzie ten ból bedzie wydawał mi sie znikomy;-)
 
Z tym puchnięciem to różnie bywa. Z jednej strony jest to norma, że woda zatrzymuje się w organizmie pod koniec ciąży. Ale tak, jak pisała Ariska, ma w porządku mocz i ciśnienie, więc jest ok. Jeśli okazałoby się, że z ciśnieniem są problemy, albo w moczu występuje białko, oznacza to, że ma się zatrucie ciążowe.
 
Z tym puchnięciem to różnie bywa. Z jednej strony jest to norma, że woda zatrzymuje się w organizmie pod koniec ciąży. Ale tak, jak pisała Ariska, ma w porządku mocz i ciśnienie, więc jest ok. Jeśli okazałoby się, że z ciśnieniem są problemy, albo w moczu występuje białko, oznacza to, że ma się zatrucie ciążowe.
No to puchnięcie u mnie w normie bo mocz bez zmian i ciśnienie cały czas 110/80
 
Hej dziewuszki ja właśnie wróciłam od ginka no i mam złe wiadomości jutro czeka mnie szpital i ginek powiedział że chciałby mnie trzymać do końca ciąży albo po prostu do rozwiązania napisał na skierowaniu podejrzenie wczesnego pęknięcia pęcherza i dlatego mam coraz mniej wód płodowych, rozwarcie na paluszek... no i maleńka waży tylko 2157 i jest o tydzień młodsza więc się zaniepokoił.....oby z maleńką było wszystko dobrze.....trzymajcie kciuki i czy któraś miała albo słyszała o czymś podobnym co oni będą mi robić martwię się...

Mi zaczęły wody ulatywać przy pierwszej ciąży w 35 tyg i 2 tyg jeszcze leżałam dostawałam leki przyspieszające dojrzałość płuc u małej żeby w razie wcześniejszego porodu wszystko było ok z oddychaniem u niej.Urodziła się w 37 tyg ciąży,a właściwie na początku 37 i jest okazem zdrowia odpukać:-).
Wszystko będzie dobrze a żeby Cie pocieszyć to moja koleżanka urodziła w 29 tyg a termin miała na ten dzień co ja i też jest ok,oczywiście będzie musiała jeździć z małym na różne kontrole ale lekarze mówią że powinno być wszystko dobrze.

Trzymam kciuki za was:-)

A co do puchnięć nóg to ja mam spuchnięte wieczorem jak za dużo się nachodzę ale rano są już normalne.
 
Ostatnia edycja:
weronika87 - tak mi przykro i domyslam sie jak sie czujesz... wierze jednak, ze wszystko bedzie dobrze i moze lepiej, ze bedziecie pod specjalistyczna opieka!
Czekam na wiesci i prosze nie martw sie (brzmi to banalnie), jednak dobre nastawienie to polowa sukcesu!! trzymam kciuki!!!!
 
reklama
weronika wszystko będzie dobrze...moja koleżanka miała podobny problem że wody jej normalnie wyciekły i musiała mieć cesarkę w grudniu na święta a termin był na luty....ale dzidzia zdrowa :) u Ciebie też będzie dobrze:)
 
Do góry