reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Wiecie właśnie patrzałam na rozpakowane w grudniu i pierwsza dzidzia przyszła na świat 13 listopada, więc my się trzymamy jeszcze w dwupaku dzielnie przed tym styczniem.

A co do choinki to u mnie w piwnicy straszny bałagan i nie wiem jak wyjmę wszystkie ozdoby będzie problem, ale spróbuje teraz w tym tyg. ustroić choinkę.

trzymamy się :-) tylko jak długo ?
 
reklama
A mnie męczy zgaga ale zgrzeszyłam bo chyba pół litra pepsi wypiłam tak mnie naszło i pokarało.
Jak zaczniemy się wybierać na porodówkę to jedna po drugiej...zobaczycie.

Clauduś ja bym Ci zagłosowała ale nie mam konta na facebooku niestety , mam tylko na nk.
 
Pewnie jak już się zacznie to pójdzie szybko i jedna po drugiej zacznie się rozpakowywać i nie obejrzymy się jak już maleństwa będą z nami i będziemy się wymieniać każdą radosna chwilą z nimi. Tak szybko mi to zleciało ze naprawdę zastanawiam się kiedy.

Ale jak na razie to nie chce wciskać się w kolejkę.:-)
 
A mnie męczy zgaga ale zgrzeszyłam bo chyba pół litra pepsi wypiłam tak mnie naszło i pokarało.
Jak zaczniemy się wybierać na porodówkę to jedna po drugiej...zobaczycie.

Clauduś ja bym Ci zagłosowała ale nie mam konta na facebooku niestety , mam tylko na nk.



Tak posypie się to i to szybko, nie mogę się doczekać która zacznie...

a co do głosu to dziękuje za chęci :-)
nigdy nic nie wygrałam, dlatego tak pisze ....ale nie jest to oczywiście jakieś bardzo ważne

zgagi ostatnio prawie nie mam, ufffff
 
Claudia- nie mam konta na facebooku ,gdybym miała na pewno bym zagłosowała.

Choinkę ubierzemy z dzieciakami w przyszłą niedziele,chociaż one nie mogły wytrzymac i u siebie w pokoju ustroiły taką małą i juz się zrobiło świątecznie.

Dziewczyny a co ja mam powiedziec jak obydwa porody miałam w 37 tygodniu i teraz boję się żeby mnie w święta nie wzięło, ale co ma byc to będzie.Na synusia wszystko już czeka, szczególnie rodzeństwo.Kacperek mój 4.5 letni brzdąc powiedział wczoraj z taką złością , że mama go oszukała bo braciszek miał urodzić się w zimę,tyle śniegu już napadało a jego nie ma;-)
 
Ostatnia edycja:
Claudia ja zagłosowałam na Ciebie :)

A ja też nie mogę się doczekać aż przeczytam że wreszcie jakieś maleństwo z naszego forum jest już na świecie.
 
Witam. Smutno czytać że u Was takie spory z mężami, u mnie jest wręcz idealnie - codziennie śniadanko do łóżeczka, dzisiaj obiad zrobił sam (pierwszy raz w życiu), i jeszcze ostatnio przeżywam najlepszy seks na świecie :-)
Podkreślę że nigdy tak dużo nie robił w domku, teraz widzi że mi ciężko w tym ostatnim miesiącu ciąży i dlatego taki kochany, a jak mu powiedziałam że nigdy mi tak dobrze nie było jak teraz w ciąży to chyba w piórka urósł bo mieliśmy chyba z miesiąc bez bo się bał (miałam nakaz leżenie i wypoczywania)
 
Ja też nigdy nic nie wygrałam...
a jak byłam jeszcze dzieciakiem to nasz sąsiad wygrał Toyotę corollę w tym konkursie Flips chrupek kukurydzianych...pamiętacie jak się te chmurki wycinało??? Cała wiocha mu zazdrościła...pamiętam to auto ale szybko sprzedali i maluchem potem naginali.
 
reklama
Claudia- nie mam konta na facebooku ,gdybym miała na pewno bym zagłosowała.

Choinkę ubierzemy z dzieciakami w przyszłą niedziele,chociaż one nie mogły wytrzymac i u siebie w pokoju ustroiły taką małą i juz się zrobiło świątecznie.

Dziewczyny a co ja mam powiedziec jak obydwa porody miałam w 37 tygodniu i teraz boję się żeby mnie w święta nie wzięło, ale co ma byc to będzie.Na synusia wszystko już czeka, szczególnie rodzeństwo.Kacperek mój prawie 4.5 letni brzdąc powiedział wczoraj z taką złością , że mama go oszukała bo braciszek miał urodzić się w zimę,tyle śniegu już napadało a jego nie ma;-)


Moja Wiktoria to samo mi powiedziała :) hi hi hi
 
Do góry