reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

monia- kochanienka spokojnie to hormony!! po porodzie musisz sie nastawic psychicznie na wszystkie okolicznosci, nasz organzm bedzie wracal do stanu sprzed ciazy i tez bedzie burza hormonow!!! mnie 2 dni temu bralo na placz i poplakalam sobie i przeszlo!!!
Ty - to ja się zastanawiam jaką ja mam normę hormonów. Z moimi hormonami to całe życie coś nie halo. Już menopauzę przechodziłam wg lekarzy.
A z ciekawości sprawdziłam w książeczce Ani - według wpisu mam napisane 42 tydzień. Ciekawe skąd oni to urwali, jak nikt nie potrafił wyliczyć ile to ja jestem w tej ciąży - jeden termin miałam na środek sierpnia, drugi na początek września a urodziłam w 24 sierpnia.
joasiab - sięgasz jeszcze? Bo ja mam jakoś strasznie daleko te stopy :( Albo ręce za krótkie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ty - to ja się zastanawiam jaką ja mam normę hormonów. Z moimi hormonami to całe życie coś nie halo. Już menopauzę przechodziłam wg lekarzy.
A z ciekawości sprawdziłam w książeczce Ani - według wpisu mam napisane 42 tydzień. Ciekawe skąd oni to urwali, jak nikt nie potrafił wyliczyć ile to ja jestem w tej ciąży - jeden termin miałam na środek sierpnia, drugi na początek września a urodziłam w 24 sierpnia.
joasiab - sięgasz jeszcze? Bo ja mam jakoś strasznie daleko te stopy :( Albo ręce za krótkie?

Jakoś tak na bok się przekręciłam, że Rafał się śmiał, że taką pozycję można w ogóle przyjąć :) hi hi hi
 
Witam Was znowu. Bardzo przepraszam, ze tyle nie pisalam ale bardzo duzo sie u mnie dzialo- dzis odespalam i wrocily mi sily do pisania.
Zaczelo sie od tego, ze we wtorek zdawalam raport po 24 miesiacach doktoratu i myslalam, ze teraz sobie odpoczne- naiwna.
W srode rano zadzwonila polozna, ze mam sie zglosic do szpitala na wizyte bo proby watrobowe wyszly zle. Na miejscu okazalo sie, ze to 'pomylka', ze mnie wezwano bo oni sie tym nie przejmuja, ze te wyniki sa zle, bo kwasy zolciowe (inne badanie) mam w normie- na pytanie czemu ALAT jest taki wysoki uslyszalam, ze nie wiedza i sie tym nie przejmuja. Ogolnie zmarnowalam cay dzien bo zanim sie zdecydowali, ze lekarz sie ze mna nie zobaczy (tak, lekarz nawet ze mna nie pogadal, wszystko przekazywal przez polozne) to minelo sporo czasu. Zbadali tylko mocz i cisnienie a poza tym NIC. Zdenerwowalam sie oczywiscie. (dzis sie dowiedzialam od tesciowej, ze skontaktowala sie z ginekologiem w Polsce i choc trzeba to kontrolowac, to mam sie nie martwic, bo to prawdopodobnie od tego, ze dziecko kopie watrobe- ulzylo mi:)
W czwartek mielismy spotkanie swiateczne instytutu, ktore trwalo do polnocy, a w piatek znow caly dzien na nogach- wizyta u poloznej (wszystko ok) no i musialam sie pojawic na uczeni, a wieczorem znow spotkanie swiateczne. Wiec jak sie domyslacie padalam juz ze zmeczenia.
Na szczescie teraz weekend, troche odpoczelam. Jutro impreza urodzinowa mojego meza- ale on posprzatal cale mieszkanie- ja tylko musze upiec ciasto i zrobic salatke owocowa. Takze u mnie ostatnio duzo sie dzieje- mam nadzieje ze w przyszlym tygodniu bedzie lzej i doczytam co popisalyscie:)
 
eh dziewczyny patrzec jak niedlugo zaczniemy sie sypac, ja gdzies tam na koncu :( wy juz bedziecie swoje dzieciaczki tulic a ja jeszcze bede sie toczyc z tym moim brzucholem. kurde wszyscy mi mowia, ze mam brzuch wiekszy niz przy michasce a ja tam mysle ze mniejszy hehe. dzisiaj miska bawila sie misiem i mowi, ze musi do szpitala jechac a na porzadku dziennym jest dzidzius u niej w brzuszku.
to wy jeszcze macie sile na robienie z siebie pieknosci?? ja juz zaroslam ze moj sie smieje ze mnie cwaniak ale pomoc to niema czasu.

klaudoss ty to naprawde niedlugo urodzisz jak po klotni masz juz skurcze, kochana nie denerwuj sie bo mlody w srodku szaleje.
 
ribi- z przyjemnoscia!!

ja obcinam na wannie,a gole i piety pumeksem robie tylko i wylacznie siedzac w siedzisku w wannie, inaczej nie dam rady!

odkurzylam, zmienilam obrusik, przetarlam na wilgotno podloge a moj co? lezal na kanapie, az poszlam do lazienki i sie poplakalam.. byl na zakupach i limit obowiazkow na dzis wyczerpany- ja pierd... mam go czasem dosyc!! teraz pospisuje kilka waszych przepisow do mojego zeszytu, potem scieram kurze i pojde sie myc!!
 
klaudoos - nie denerwuj się tak kochana...

aniwar - możliwe że to kawałeczek czopa (jakiś poczatek może)... sama nie wiem...

ja dzisiaj poobcinałam paznokietki u rąk i zdrętwiały mi wszystkie palce:/ dlatego za stópki wezme sie jutro... znów sie zapewne namęczę i nasapię jak lokomotywa:-D
 
hej dziewczynki

ależ miałam dziś dzień, prawie cały przestałam w kuchni przy garach. Ugotowałam dwa obiady z dwóch dań (jeden dla siebie drugi dla moich panów). Podobno był taki smaczny, że nawet pani Gessler by odpowiadał (tak twierdzi mój m). ;-);-):-D:-D

a oprócz tego sprzątanie ale to już z pomocą moich panów.

troszkę Was poczytałam. Widzę, że temat staników się pojawił. Powiem Wam szczerze, ze mi po porodzie najwygodniej było jak chodziłam nago. Miałam tak poranione brodawki, że każdy materiał tylko je jeszcze bardziej podrażniał.
 
reklama
Klaudoos - szkoda nerwów.. pewnie za niedługo twojemu będzie głupio ..oni czasami są tacy niedomyślni!!
ja jak się wkurzę to idę coś sprzątać i potem mi złość przechodzi.. mam nadzieję, że Tobie też pomogło..

Olandia - to odpoczywaj no i udanej imprezki!!

Monciaa - ja też paznokcie u stóp zostawiłam już na jutro, he, he..

popatrzę jeszcze na pozostałe wątki i spadam spać..

Dobranoc brzuchatki!!:-D:-D
 
Do góry