reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Malta- ja tez słyszałam, ze czop może wczesniej wypaść, ale nie koniecznie skończy sie porodem. Ale oczywiście daj znać, co powiedział lekarz.

Ribi - kochana, ale Ty się nacierpisz...

Joasienka- ja tez chcętnie bym czegos dowiedziała się na temat szczepionek.


A u nas dzis duzo cieplej, bo tylko -5 :) I słoneczko świeci:) Mam okazję pojść na mały spacerek:) Obiadek jest zrobiony, wiec dzis laba na całego:)
 
reklama
malta - to nie jest wcale za wcześnie dla malucha. wiadomo że lepiej jakby jeszcze posiedział tak do 37. tc, ale u nas w szpitalu nie wstrzymują akcji porodowych od 35. tc, jak się zaczynaja skurcze to czekaja na rozwój wydarzeń. zadzwon do ginka i daj znać. A dlaczego musisz czekać do 10?
oj dziwny masz szpital.. jak ja trafiłam do szpitala na pocztaku 36 tyg... to dostawałam zastrzyki w kroplówce na podtrzymanie ciazy i zachamowanie skurczy ( 3 dni) mnie faszerowali az skurcze ustały.. moze chodziło w tym szpitalu o porody w których juz nic nie mogą zrobic.. bo dziecko prawie na swiecie...

Malta-- tez mysle ze to czop... ( nie masz numeru do Gin.. prywatnego?? ) zadzwon moze jeszcze raz na tą recepcje i popros... w takiej sytuacji kazda chwila sie liczy...

BLONDi no no gratulacje!! to teraz tylko oczekiwac az wybije godzina 0

JOLWWW--- hihi spoko.. akurat mój misiek sprzedaje akumulatory, zarówki, płyny i inne cuda do autek.. temu tak napisałam.. :p

A u nas.. zima.. zimno.. wieje.. Tomus ma katar i pokaszluje.. mnie cos boli głowa.. chatka ogarnieta.. tylko po południu poprostuje i umyje łazienke..
 
Kochane, jeszcze parę dni temu przepowiadałam że ktoras urodzi jeszcze w grudniu ale nie brałam pod uwagę siebie...

Wczoraj wieczorem wydarzyło sie coś i przypuszczam ze niedlugo to ja urodze, a moze nawet jako pierwsza.

Podczas brania prysznica "wypadło" mi coś długiego, ok 5cm, podłużnego, biało zółtego o konsystencji białka , tylko mocniej zbitego, bez krwi.Taki ślimak jak galaretka:szok:

Jestem przekonana ze to czop i jestem przerażona....Żadnych bóli nie mam, wody nie wyplywają, nie plamię...

Dziewczyny czy myslicie ze to czop? Bo ja jestem pewna na 99%. Po 10 zadzwonie do mojego gina i zapytam co robić.

Zaczyna mi sie dopiero35 tydzien, wiec chyba bylby to porod przedwczesny? Jak myslicie czy dzieciaczek moze juz przyjsc na swiat?

Jestem na prawde przerazona i wogóle nie przygotowana psychicznie jeszcze na poród...:-(

Ja wlasciwie jestem przekonana ze to czop...tylko teraz kwestia tego kiedy zacznie sie akcja porodowa.

W pierwszej ciązy czop odszedl mi przy porannym prysznicu, tylko był przebarwiony krwią, a dwie godziny poźniej juz "stękalam" na porodowce, o 18 juz bylam "po"

Teraz nie wiem jak bedzie...czop wypadl wczoraj wieczorem i na razie cisza.

Martwie sie bardzo czy to nie za wczesnie dla malucha:-(
Malta kochanie, przedewszystkim nie panikuj:-) hehe ja to bym juz czekala szczerze mowiac i siedziala jak na szpilkach.. ja slyszalam ze czop jasny to nawet 2-3 tyg mozna bez niego chodzic- najwazniejsze by w tym czasie nie wspolzyc i dbac szczegolnie o higiene- o infekcje bardzo szybko.. a te rozowawo- czerwone czopy to lada dzin podobno sie rodzi- ale wiadomo to tylko statystyki..
35 tydzien to juz donoszona ciaza mozna powiedziec, bejbik funkcjonuje normalnie, wiec spokojna glowa- pewnie daje znaki ze juz gotowy do startu:szok::-) trzymam kciuki by akcja rozwinela sie jeszcze w przyszlym tyg.. wtedy zaczniesz rowny 9mc i niech sie dzieje co maluszek wymarzył:-D bedzie dobrze!!!

no ja Wam powiem,ze cos ładuje akumulutarki- duzo spie, syf w mieszkaniu juz mi nie przeszkadza- mam w to wbite, jest bialo od psa jak na dworzu;-) ale mam juz to gdzies.. mąż bedzie walczyl z odkurzaniem bo ja juz nie mam sil!

u nas normalnie zawierucha!!
 
kasik, powodzenia na wizycie

Ribi, oj Ty to już masz za swoje...nie dość że ta rwa i tyle bólu musisz znieść to jeszcze awarie jakieś, taka pogoda a tu naprawy jakieś Ci się zapowiadają.

Ja czekam dziś na przesyłki, łącznie mam 6 różnych kurierów, bo i wózek i fotelik, no i te prezenty co nazamawialam, mam nadzieję ze wszystko dotrze w tym tygodniu.
U nas cały czas sypie, świata dosłownie nie widać.
 
a ja właśnie dzwoniłam do prawnika....bo takie głaskanie z deweloperem się skończyło....oni mają nas w dupie to ja im pokaże...inaczej się nie da.
Boję się tylko jakie to będą koszta ale albo zawalczymy albo będziemy się meczyc do konca zycia....(do momentu kupienia innego mieszkania:))

kasik a może Staś i Nell?:)
 
odnośnie szczepionek dla moniaivoi i innych zainteresowanych: :-)
1. szczepionki podawane w szpitalu po narodzinach są dwie: na gruźlicę-jest ok i druga na żółtaczkę jest z przekraczającą wielokrotnie ilością rtęci i tu dobrze mieć zamiennik - dostaje się od jakiegokolwiek lekarza receptę - przeważnie podają w szpitalach Euvax, należy kupić Engerix - dawka dla dzieci lub 1/2 dawki dla dorosłych, kupic wcześniej, trzymać w lodówce i potem w termosie lub kubku termicznym przewieźć do szpitala i tak dać przed porodem.
2. rota wirusy - jest to szczepionka na wyodrębnione 4 szczepy z 64, to, że zaszczepimy dziecko i daje małe prawdopodobieństwo, że dziecko akurat na ten szczep zachoruje, dlatego nie ma sensu szczepić
3. meningokoki - tyle tylko, że nie ma sensu, bo to kampanie firm farmaceutycznych
4. pneumokoki - szczepimy noworodka jeśli idzie do żłobka, jeśli dopiero będziemy puszczać do przedszkola, to wystarczy 2m-ce przed i wtedy tylko 1 dawka
5. szczepionki zintegrowane - generalnie powinno się szczepić dziecko normalnie wg kalendarza szczepień bo organizm lepiej toleruje szczepionki w mniejszych dawkach niż kilka na raz jak to jest w zintegrowanych - jedynym plusem tych 5w1 czy 6w1 jest mniej kłuć, ale dla takiego maluszka lepsze są szczepienia pojedyncze bo mniej obciążają organizm.
ogólnie-bierzemy szczepionki państwowe.
jedynym wyjątkiem jest szczepionka błonica, tężec, krztusiec, którą powinniśmy kupić w aptece, bo ta, która jest podawana jest żywo komórkowa, a lepiej żeby była martwo komórkowa, więc postępowanie jak w przypadku Euvaxu.
podsumowując: szczepionki państwowe oprócz Euvaxu i szczepionce na błonice, tężec, krztusiec-te kupujemy w aptece na receptę i dajemy swoje; pneumokoki przed pójściem do żłobka/szpitala.
jeśli pomogłam to się cieszę :-)
 
Ja już zaprowadziłam Wiki do teściów, weszłam przy okazji do piekarni i kupiłam sobie rurkę z kremem i pączka :) I właśnie zajadam i popijam kawusię :) Tak jakoś słodkiego mi się zachciało :)

Ribi bidulko. Ale się namęczysz...uważaj na siebie.

Malta nadal czekamy na wieści.
A ja znalazłam taki artykół:
Odejście czopu śluzowego, który zamyka ujście szyjki macicy, może nastąpić na kilka godzin, ale i na kilka dni przed rozpoczęciem porodu. Jest on śliski, bardziej gęsty niż surowe białko jajka, może być bezbarwny, żółtawy lub zabarwiony krwią. Odejście czopu oznacza, że szyjka zaczęła się rozwierać.
Wody płodowe mogą odpłynąć w sposób gwałtowny lub powolny. Zwróć uwagę na to, jaką mają barwę – jeśli są zabarwione na kolor zielonkawy, musisz o tym powiadomić lekarza. Chociaż poród zaczyna się zazwyczaj 24 godziny po pęknięciu pęcherza płodowego, to jednak do szpitala powinnaś zgłosić się jak najszybciej (nawet jeśli nie ma innych objawów porodu
 
Czesc dziewczyny u Nas wreszcie troszke bialo ale malo.Malta MI odszedl czop rozowy w pierwszej ciazy i jeszcze 3 tygodnie chodzilam wiec spokojnie -musisz czekac na rozwoj wydarzen.A JA juz od rana sie wkurzylam jak pisalam mama nie chciala odebrac mi paczki a jak juz sie z nia dogadalam i jej przeszlo to kurier dal plame.Zadzwonil do niej wczoraj wieczorem o 18 ze ma awizo dla sasiadki wiec mu otworzyla zeby do szkrzynki wrzucil a dzisiaj rano patrzy do szkynki a to nie do sasiadki tylko do mnie.No wscieklam sie bo po to wzielam za pobraniem zeby jej do drzwi przyniesli a oni taki numer przeciez to ze nazwisko inne na domofonie to nie moze juz nikt inny tam mieszkac.I zadzwonilam na jedna poczte oni mi kazali na druga nawet rozmawialam z kurierem a on ze to nie on tylko kolezanka i ze nie da sie juz tego dostarczyc mojej mamie bo oni sie rozliczyli z poczta i paczka jest odpisana ze do odbiuoru na poczcie.Ach kurde ciagle cos a mama mowi ze nie wie kiedy wyjdzie z domu bo u nich zamiec.I teraz tak mysle pisac do babki z all ze wyszlo tak a nie inaczej czy czekac?Kurde zeby mi negatywa nie wystawila ze utrudniam.Kasik gratuluje parki -moje marzenie miec parke od zawsze ale trudno juz pokochalam tego malego lobuziaka w brzuszku wiec dowch synkow mi juz nie przeszkadza.
 
reklama
to i ja się witam,
u nas zamieć śnieżna, zimno, mokro i w ogóle dobrze, że się z domu ruszać nie muszę.
Alusia mi rano tak szalała w brzuchu, że pospać nie dała, wierciła się, kręciła, nie mogła sobie miejsca znaleźć czy co? :-)
od wczoraj zaczęliśmy zabawy z latarką, żeby się obróciła główką w dół, bo trochę się martwię :-(
wczoraj ostatnie zajęcia teoretyczne na SR, trochę się rozjaśniła sprawa szczepionek i mniej więcej wiem co robić.
miłego dnia :-)
Joasienka a jak to sie robi z ta latarka, bo ja tez bym chciała żeby sie obróciła główką w dół :)

U nas ciągle sypie śnieg, a ja jutro na wizyte do gina. Samochodu pewnie nie ruszę i niestety autobusem będę musiała podjechać, a miałam w planach zrobić jeszcze zakupy świąteczne. Może w przyszłym tygodniu trochę lepiej będzie wyglądała sytuacja na drogach to pojezdze po prezenty.
 
Do góry