reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

dziewczyny jak mam dobąę noc to potrafię z 10 godzin spać i budzę się nie wyspana hehe, albo mały będzie spioch, albo ja odsypiam nieprzespane nocki (choć ich aż tak wiele nie bylo) hehe

claudia - to kładź sie :-) odpoczywaj :-)

no jeszcze zapuszczę "nura " w kocyk :-)
fajnie mi się leżało hehe
ostatnio właśnie jestem podobnie jak Ty wiecznie niewyspana, tak też był na początku ciąży
 
reklama
Przyszłe mamusie dziewczynek, czy Wy też miałyście taki problem z wyborem imienia??? Bo ja się zastanawiałam z m chyba od 14tc. Wypisaliśmy już nawet te wybrane imiona na duuużej kartce i powiesiliśmy w sypialni i im więcej na nią patrzyłam tym większe miałam wątpliwośći i coraz mniej te imiona mnie się podobały. Z pierwszą córcią nie mieliśmy takich kłopotów, a teraz jakas masakra.

Mamy oddzielny watek odnosnie imion, zapraszamy : https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2011-f357/jakie-imie-dla-dziecka-40133/index40.html
 
Witam forumowiczki i nowe mamusie!!!:)mi dzisiaj spało się w miarę okej, budziłam się co dwie godz.anie co chwilka:) m wczoraj wieczorem kupił mi takie mleczko na zgage, malox, bardzo mi pomogło, a tylko 1 łyżeczkę wypiłam i okej! nullini ja z tym jedzeniem teraz mam tak samo, wcześniej to musiałam dojadać między posiłkami:/ jakiś owoc , jogurcik, słodycz, a teraz to muszę się zmuszać do śniadania nawet, a obiad to dopiero po 16 jak m przyjeżdza z pracy,ogólnie co rano mam jakieś dziwne rozwolnienie, takie jednorazowe, nic mnie boli, ani żołądek, ani jelitka:/ może to już te oczyczszanie przed porodem? dziewczyny powiedzcie jakie uczucia wam towarzyszą przy napinaniu się brzuszka?? bo ja już nie wiem, czy to mała mi się tak wypina czy to macica:/ w nocy dzisiaj miałam taki napięty, a mała spała, także nie sądze, że to dzidzia...
a tak z innej beczki to m wczoraj mi zamówił koszule do karmienia i staniki na all, mam nadzieję, że szybko przyjdą, bo chce już torbę mieć w pogotowiu:) w tyg.zamawiamy wózek i fotelik,m ma wybrać jakiś konkretny:) podesłałam mu kilka linków do pracy, mam nadzieję, że siary nie zrobi, i wybierze jakiś ładny:p

na obiad dziś fasolka z wczoraj, zupy nie gotuję, muszę dziś zająć się pokojem dla małej i zrobić pranie m, bo zaraz będzie piszczał, że skarpetek nie ma:p
powodzenia na wizytach, i oby nic się tam jeszcze nie skracało dziewczyny!!
 
witam nowe mamuśki :-) nasze forum doczekało się i bliźniaków :-D

a my już po kąpanku (nawet się ogoliłam - jakoś tak miałam więcj sił) i po inhalacji (bo katarek i ból gardełka dalej nas męczą).
Teraz zjadamy słodycze, a Szymuś tak się wypina, że chodzę co chwilę sikać, ale leci kropelka.

dzisiaj na obiadek serwujemy barszczyk czerwony i spaghetti z oliwkami.

i może po południu zahaczymy o jakis sklepik dla maluszka (jeszcze coś tam trzeba Szymusiowi pokupować).
 
Witam Mamuśki:)

U nas -15 stopni, zimnica jak cholera, w dodatku jeszcze wieje wiatr. Nigdzie dziś nie wychodzę. Mam okazję Was nadrobić:)
Wczoraj był u nas dziadek, zjadł torcika i ucieszył sie z prezentu:) Dziś mój m jedzie odebrać wózek nareszcie:) Ciesze sie ogromnie:) Zostanie nam do zakupienia tylko kilka mniejszych rzeczy:)

A właśnie a propos termometru dla dzieci, jaki preferujecie? Ten do ucha czy ten elektryczny pod paszke?
 
tysia - mi jak się napina macica, to czuję ucisk na przeponę i ciężko mi oddychać (dosłownie) + twardy brzuchol

moniaivoy - ja jeszcze nie zakupiłam termometru, ale planujemy ten elektorniczny 1-no sekundowy do ucha i na czoło.

..............................................
a Szymek własnie ma czkawkę i się wkurza, że tak długo trwa i zaraz mi brzuch eksploduje od jego wiercenia się :-D
 
Witam Mamuśki:)

U nas -15 stopni, zimnica jak cholera, w dodatku jeszcze wieje wiatr. Nigdzie dziś nie wychodzę. Mam okazję Was nadrobić:)
Wczoraj był u nas dziadek, zjadł torcika i ucieszył sie z prezentu:) Dziś mój m jedzie odebrać wózek nareszcie:) Ciesze sie ogromnie:) Zostanie nam do zakupienia tylko kilka mniejszych rzeczy:)

A właśnie a propos termometru dla dzieci, jaki preferujecie? Ten do ucha czy ten elektryczny pod paszke?

ja stawiam na termometr elektroniczny - końcówka wzdłuż pachwiny :-) Polozna Nam doradzala na SR, chyba, że ktoś jeszcze ma ten tradycyjny rtęciowy, ale że mniej bezpieczny...
Niemowlakowi nie mierzymy temperatury pod pachą!
 
Ostatnia edycja:
mam niestety bardzo późno bo na 18:10, ale może szybko mi zleci dzionek :-) tymbardziej, że dopiero po 10tej wstałam :-)
A Ty na która masz?

ja tak po 15 chce u niej być...u mojej ginki nie ma zapisow na konkretną godzinę. Ona przyjmuje od 15.30 i wszytskie dziewczyny, ktore przyjda danego dnia ale chce byc na poczatku kolejki bo czasem o 16 to juz z 10 dziewczyn czeka a nie usmiecha mi sie tak dlugo tam siedziec w kolejce.


Witam Mamuśki:)



A właśnie a propos termometru dla dzieci, jaki preferujecie? Ten do ucha czy ten elektryczny pod paszke?

ja kupiłam ten 1-sekundowy


Ja własnie po godzinnej drzemce jestem...nawet nie wiem kiedy zasnełam...a usnełam z recznikiem na glowie bo mialam mokre wloski bo mylam glowe i troszke mi sie zmarzlo...
 
Z tą pozycją to chyba wszystko zależy od lekarza, jak mu wygodniej bo ja jak miałam laparoskopie robioną przez ginekologa to pielęgniarki dzwoniły przed zabiegiem do niego żeby się zapytać w jakiej pozycji mają mnie położyć, czy płasko czy z rozłożonymi nogami. Wydaje mi się że z cesarką jest podobnie.
dokladnie.. ja mialam usuwaną pozamaciczna to pamietam, że nogi wzdluz i mało tego przywiązane:) 1 reka pod pupa, a druga przywiazana i dla anestezjologa dojscie do wkuc.. ja mysle ze moze pozycja byc zależna od ułozenia dziecka- posladkowo- glowkowe- zeby im latwiej bylo wyciągnac!

Witam forumowiczki i nowe mamusie!!!:)mi dzisiaj spało się w miarę okej, budziłam się co dwie godz.anie co chwilka:) m wczoraj wieczorem kupił mi takie mleczko na zgage, malox, bardzo mi pomogło, a tylko 1 łyżeczkę wypiłam i okej! nullini ja z tym jedzeniem teraz mam tak samo, wcześniej to musiałam dojadać między posiłkami:/ jakiś owoc , jogurcik, słodycz, a teraz to muszę się zmuszać do śniadania nawet, a obiad to dopiero po 16 jak m przyjeżdza z pracy,ogólnie co rano mam jakieś dziwne rozwolnienie, takie jednorazowe, nic mnie boli, ani żołądek, ani jelitka:/ może to już te oczyczszanie przed porodem? dziewczyny powiedzcie jakie uczucia wam towarzyszą przy napinaniu się brzuszka?? bo ja już nie wiem, czy to mała mi się tak wypina czy to macica:/ w nocy dzisiaj miałam taki napięty, a mała spała, także nie sądze, że to dzidzia...
a tak z innej beczki to m wczoraj mi zamówił koszule do karmienia i staniki na all, mam nadzieję, że szybko przyjdą, bo chce już torbę mieć w pogotowiu:) w tyg.zamawiamy wózek i fotelik,m ma wybrać jakiś konkretny:) podesłałam mu kilka linków do pracy, mam nadzieję, że siary nie zrobi, i wybierze jakiś ładny:p

na obiad dziś fasolka z wczoraj, zupy nie gotuję, muszę dziś zająć się pokojem dla małej i zrobić pranie m, bo zaraz będzie piszczał, że skarpetek nie ma:p
powodzenia na wizytach, i oby nic się tam jeszcze nie skracało dziewczyny!!
ja tez czasem sie zastanawiam czy to macica czy Szymo!! choc powiem wam,że odczuwam, że ma coraz mniej miejsca bo przeciagania jego czasem sa nie fajne, zwlaszcza stopki pod zebrami jak siedze i jem- to az boli!!

wlasnie zrobilam szybko obiad dla m- żurek na winie (co sie nawinie) czyli torebka zurku, marchew, suszone warzywka i biala kielbasa. w lodowce pusto.. poszlam do sklepu po chrzan (bo któras z Was pisala i mnie zajawila), musztarde i warzywa- warzyw nie bylo a reszte zapomnialam kupic.. ale za to kupilam kapuste ziemniaki i pojutrze zrobie albo jutro jak mąż reszte zakupi- kapusniak!!

Witam nowe mamusie!!
 
reklama
ja juz wróciłam z zakupów,normalnie musiałam jechać 40k/h szybciej się nie dało.slisko jak cholera.ale torcik zamówiony i zakupki zrobione:)a w domku czekała na mnie niespodzianka,przywiezli mi wózek i komodę:-)jeszcze tylko kołyska dotrze i będę szczęśliwa:tak:

witam nowe mamusie:)

ticker.php
 
Ostatnia edycja:
Do góry